Dlaczego Mirosław Hermaszewski jako jedyny w historii Polak został wystrzelony w kosmos? Jak to się stało, że zawód programisty przestał być domeną kobiet?
Barbara Piegdoń, Michał Nogaś, Justyna Suchecka, Paweł Goźliński, Katarzyna Wężyk, Juliusz Kurkiewicz, Natalia Szostak oraz Łukasz Grzymisławski zapraszają do kiosków po najnowszy numer "Książek. Magazynu do czytania".
Czy warto czytać książki? Większość z zapytanych przez nas przechodniów w centrum Warszawy nie ma wątpliwości, że warto. Większość z nich nie ma też problemu z odpowiedzią na pytanie dlaczego warto. Czytanie ma być doskonałym remedium na ucieczkę od nużącej codzienności. Oczywiście możemy dzięki nim nie tylk powiększyc stan posiadanej wiedzy, ale nadać jej dodatkowy sens. Do tego dochodzą kwestie lżejszego kalibru - dzięki czytaniu można nie tylko poszerzyć zakres słownictwa, ale też nauczyć się unikania błędów ortograficznych. Z tymi supermocami można w końcu przejść do kolejnego etapu książkowego wtajemniczenia - można żyć tak, by to o nas pisano książki. Przynajmniej tak uważa napotkany przez naszych reporterów Czerwony Korsarz z Gdańska.
Książki. Magazyn do Czytania" od wtorku (20 lutego) z kwartalnika stają się dwumiesięcznikiem. Co czeka nas w najnowszym numerze? Tokarczuk, Auster, Hustvedt, Sontag - to tylko niektóre nazwiska. Do tego m.in. rozmowa Doroty Wodeckiej z Joanną Tokarską-Bakir, autorką nowej książki o pogromie kieleckim, wywiad Łukasza Pilipa z najskromniejszym spośród bestsellerowych pisarzy Wojciechem Chmielarzem. Do tego książki dla dzieci, nowości i plotki z wyższej półki.
- Książka to jedyny sposób, żeby wejść w głowę drugiej osoby - mówi Krzysztof Zalewski o tym dlaczego czyta. Nie robi jednak tego dlatego, że ma charakter podglądacza. Autor piosenek dodaje: - Dzięki temu można przekonać się o tym, że nie mamy racji. I to jest piękne, że można czytając czyjeś myśli stwierdzić, że gdzieś myliłem się po drodze. Może dlatego to w lekturze książek Zalewski szuka ratunku przed zalewającą współczesny świat falą populizmu. Co czyta obecnie? O tyranii. Dwadzieścia lekcji z dwudziestego wieku" Timothy'ego Snydera i "Listy do młodego kontestatora" Christophera Hitchensa. I jak zawsze - ukochanego Stanisława Lema.
Co Krzysztof Zalewski znalazł dla siebie w nowym numerze "Książek. Magazynu do Czytania"? Wie, że chińskie przysłowie "obyś żył w ciekawych czasach" zaczyna na swój przewrotny sposób się spełniać. Wychodzą znowu na powierzchnię demony przeszłości, więc warto zajrzeć do tekstu o książce Joanny Tokarskiej-Bakir o pogromie kieleckim. - Masowo chcemy żyć baśnią, populizmy dochodzą do głosu - mówi Zalewski i poleca z "Książek..." również tekst Marka Bieńczyka o tym, dlaczego zasłużyliśmy na koniec świata.
"Książki. Magazyn do Czytania" od wtorku (20 lutego) z kwartalnika stają się dwumiesięcznikiem. Co czeka nas w najnowszym numerze? Tokarczuk, Auster, Hustvedt, Sontag - to tylko niektóre nazwiska. Do tego m.in. rozmowa Doroty Wodeckiej z Joanną Tokarską-Bakir, autorką nowej książki o pogromie kieleckim, wywiad Łukasza Pilipa z najskromniejszym spośród bestsellerowych pisarzy Wojciechem Chmielarzem. Do tego książki dla dzieci, nowości i plotki z wyższej półki
Powiększenie zasobu słownictwa i stanu wiedzy. Podróże w inne światy, ku oderwaniu od codzienności. Literatura skandynawska, książki historyczne o II wojnie światowej i Dan Brown. Piorunujące, przejmujące i wyciszające. Niektóre z nich przeczytaliśmy jeszcze w dzieciństwie, niektóre czytamy teraz zaszyci w ciszy, daleko od świata. "Dzieci z Bullerbyn", "Projekt prawda" Mariusza Szczygła, Biblia - to tylko niektóre z tytułów, które zachwalali zapytani o najlepsze książki warszawiacy.
Książki. Magazyn do Czytania" od wtorku (20 lutego) z kwartalnika stają się dwumiesięcznikiem. Co czeka nas w najnowszym numerze? Tokarczuk, Auster, Hustvedt, Sontag - to tylko niektóre nazwiska. Do tego m.in. rozmowa Doroty Wodeckiej z Joanną Tokarską-Bakir, autorką nowej książki o pogromie kieleckim, wywiad Łukasza Pilipa z najskromniejszym spośród bestsellerowych pisarzy Wojciechem Chmielarzem. Do tego książki dla dzieci, nowości i plotki z wyższej półki
Każdy powód, by sięgnąć po książkę jest dobry. Dla jednych lektura pozwala rozwijać wyobraźnie, inni czytają, bo po prostu lubią. Niektórzy uważają, że książki zwiększają zasób słownictwa, dla innych to sposób, by mieć więcej do powiedzenia. Nasi rozmówcy powiedzieli nam, jaka lektura zrobiła na nich największe wrażenie, ale też pochwalili się przed kamerami, jaką książkę przeczytali w ostatnim czasie. Jakie tytuły cieszą się największą popularnością wśród warszawiaków? Biblia, "Potęga podświadomości", "Kamienie na szaniec", a może "Zbrodnia i kara"?
Książki. Magazyn do Czytania" od wtorku (20 lutego) z kwartalnika stają się dwumiesięcznikiem. Co czeka nas w najnowszym numerze? Tokarczuk, Auster, Hustvedt, Sontag - to tylko niektóre nazwiska. Do tego m.in. rozmowa Doroty Wodeckiej z Joanną Tokarską-Bakir, autorką nowej książki o pogromie kieleckim, wywiad Łukasza Pilipa z najskromniejszym spośród bestsellerowych pisarzy Wojciechem Chmielarzem. Do tego książki dla dzieci, nowości i plotki z wyższej półki.
Jedni czytają je, by oderwać się o rzeczywistości, drudzy dla rozrywki, a jeszcze inni dla wspaniałych przeżyć. Książki, bo o nich mowa, towarzyszą nam niemal na każdym kroku naszego życia. Mogą być "cegłami" albo małymi tomikami, jednak zawsze dostarczają nam niesamowitą dawkę wiedzy. Taka właśnie odpowiedź padała najczęściej, gdy pytaliśmy mieszkańców Warszawy o to, dlaczego warto czytać książki. Nasi rozmówcy powiedzieli nam, jaka lektura zrobiła na nich największe wrażenie, ale też pochwalili się przed kamerami, jaką książkę przeczytali w ostatnim czasie.
"Książki. Magazyn do Czytania" od wtorku (20 lutego) z kwartalnika stają się dwumiesięcznikiem. Co czeka nas w najnowszym numerze? Sprawdźcie sami.
"Rękopis znaleziony w Saragossie" jak współczesny thriller i hrabia Potocki jako człowiek współczesności? Tak po ukazaniu się nowego przekładu słynnej powieści pełnej zagadek i niezwykłych przygód podsumowuje ją Wojciech Orliński - jej wielbiciel i orędownik.
"Rękopis znaleziony w Saragossie" to przykład opowieści szkatułkowej, której wielość wątków i historii - przytłaczającą dla niektórych - dostrzegał sam jej autor. Pisząc ją, Hrabia Jan Potocki czerpał materiał z własnych podróży, przeżyć i oczywiście wyobraźni. Udało mu się bowiem zwiedzić Europę i część Afryki. "Rękopis..." został napisany po francusku, a jego pierwszego przekładu na język polski dokonał Edmund Chojecki w 1847 roku. Okazało się jednak, że tłumacz skompilował dwie wersje powieści, dopisując do nich fragmenty własnego autorstwa. Dzięki francuskim badaczom, którzy przeanalizowali dostępne manuskrypty i druki dotyczące książki Potockiego, jak również dzięki autorce nowego przekładu, Annie Wasilewskiej, otrzymaliśmy tłumaczenie dzieła Potockiego, które pozwala na zapoznanie się z nim w takiej formie, jaką faktycznie stworzył jej autor.
Jak podkreśla Wojciech Orliński, "Rękopis znaleziony w Saragossie" to nie tylko skarb kultury, ale i niezwykle współczesna powieść. Po jej lekturze można by śmiało powiedzieć, że hrabia Potocki jest autorem jak najbardziej pasującym do naszych czasów - zwłaszcza, że - jak donoszą historycy - podobno w swoich często czuł się zagubiony.
Więcej o nowym tłumaczeniu "Rękopisu znalezionego w Saragossie" przeczytacie w "Książkach. Magazynie do Czytania"
Za realizację materiału dziękujemy zespołowi i dyrektorowi Robertowi Banasiakowi z Centrum Technologii Audiowizualnych (CeTA) we Wrocławiu.
CeTA jest sukcesorem bogatego dorobku wrocławskiej Wytwórni Filmów Fabularnych.