Kuratorium Oświaty w Łodzi poinformowało o "przesunięciu" konferencji, w której miał wziąć udział prof. Wojciech Roszkowski, autor krytykowanego podręcznika do przedmiotu historia i teraźniejszość.
- Podręcznik "Historia i Teraźniejszość" powinien się nazywać "Historia i Teraźniejszość według PiS-u", ponieważ zawiera ideologię tej partii - komentuje łódzka radna Monika Malinowska-Olszowy. Część radnych z Łodzi zaapelowało, aby nauczyciele nie korzystali z tego podręcznika do HiT-u.
Szkoły w Łodzi. - Czyżby liczba wakatów przerosła możliwości publikacyjne stron kuratoryjnych? - brzmią komentarze w mediach społecznościowych. Przez kilka dni dyrektorzy placówek nie mogli dodać ogłoszeń do bazy ofert pracy dla nauczycieli.
W Szczecinie najbardziej brakuje nauczycieli przedmiotów ścisłych. - Fizyków nie kształcimy od lat, matematyków bardzo mało. Nauczyciela informatyki szukałem trzy lata. Za 5-10 lat nie będzie miał kto uczyć naszych dzieci - twierdzi Janusz Olczak, dyrektor IV LO w Szczecinie.
Anonimowi rodzice, propisowskie orlenowskie media i kurator oświaty są w szoku. Bo przedszkolaki dostały książeczki o tolerancji.
Do piątku 29 lipca do godz. 14 na stronie kuratorium oświaty w Gdańsku pojawi się informacja o wolnych miejscach, jakie zostały jeszcze w szkołach ponadpodstawowych w województwie pomorskim. We wtorek, 2 sierpnia rozpoczyna się rekrutacja uzupełniająca.
Kontrolerzy Kuratorium Oświaty w Szczecinie nie doszukali się żadnych nieprawidłowości w zorganizowanej w XI Liceum Ogólnokształcącym zabawie polegającej na przebieraniu się chłopców za dziewczyny i odwrotnie. Jak to się ma do publicznych wypowiedzi samej kurator oświaty Magdaleny Zarębskiej-Kuleszy i radnego PiS Krzysztofa Romianowskiego?
- O odrzuceniu naszego wniosku dowiedzieliśmy się przypadkiem. Dlaczego szkoły w Łodzi mają ucierpieć? - pyta wiceprezydent Małgorzata Moskwa-Wodnicka. I zapowiada walkę o dotację.
Nauczycieli brakuje praktycznie w każdej opolskiej gminie i niemal z każdego przedmiotu. Szkoły walczą o to, by zapełnić etaty potrzebne już w najbliższym roku szkolnym.
Egzamin oblał co czwarty maturzysta z Dolnego Śląska. - Na Ziemiach Odzyskanych te wyniki są gorsze od wielu lat, ale nie chcę zrzucać winy na fatalizm dziejów. To asumpt do poważnej dyskusji - komentuje dolnośląski kurator oświaty.
Dolnośląskie Kuratorium Oświaty prognozuje wzrost liczby uczniów z Ukrainy. Mimo że - wg danych kuratorium - uchodźcy z Polski wyjeżdżają. Młodzi Ukraińcy natomiast czytają o Wołyniu z podręczników sprezentowanych przez IPN.
Kurator Barbara Nowak podważa zarzuty wobec sióstr zakonnych, które stosowały przemoc w DPS-ie w Jordanowie. Przekonuje, że dzieci z DPS-u nie wykazywały lęku ani negatywnych emocji, a przecież dzieci z niepełnosprawnością intelektualną "nie potrafią zakłamywać emocji".
290 ofert pracy dla nauczycieli jest na stronie Kuratorium Oświaty w Rzeszowie. Na tle innych regionów to niewiele, ale dyrektorzy i tak muszą się nagimnastykować, żeby uzupełnić braki. Niemal niemożliwe jest znalezienie prowadzących przedmioty zawodowe. Problemem jest też zatrudnienie fizyka, matematyka czy biologa.
Z okazji Dnia Wiosny dla zabawy uczniowie przebrali się za dziewczyny, a dziewczyny za chłopców. Radio Szczecin potraktowało to jako promocję homoseksualizmu i "ideologii lewicowej". Będą konsekwencje?
Po jednej stronie są rodzice i nauczyciele, po drugiej - kończąca kadencję dyrektorka Młodzieżowego Domu Kultury nr 1 w Poznaniu. Ona uważa, że padła ofiarą nagonki i pomówień. Oni twierdzą, że mściła się na osobach, które odważyły się zawiadomić o problemach kuratorium i urząd miasta
Dwóch kontrolerów z Zachodniopomorskiego Kuratorium Oświaty wkroczyło w środę rano do LO XI w Szczecinie, tylko dlatego, że licealiści w trakcie szkolnej zabawy przebierali się za dziewczyny, a licealistki za chłopców. Kuratorium oświaty zainteresowało się sprawą po tym, jak nagonkę na szkołę urządziło publiczne radio.
Szkoła Podstawowa w Przecławiu była już dwukrotnie kontrolowana przez Kuratorium Oświaty w Szczecinie, m.in. w wyniku działań niezgodnych ze statutem szkoły. Wójt gminy Kołbaskowo chce zamknąć placówkę.
Kuratorzy oświaty rozdają już ukraińskim uczniom "Przewodnik po historii Polski", ze wszystkimi polskimi świętymi i rzezią wołyńską w treści. - Nie pokażę go moim uczniom - mówią nauczyciele historii. - Powinniśmy się teraz skupić na adaptacji tych uczniów, a nie wciąganiu ich w Wołyń - dodaje była historyczka IPN.
Wydany przez Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie podręcznik o historii Polski został przetłumaczony na język ukraiński. - Chcemy, aby dzieci z Ukrainy zrozumiały, z czym Polacy zmagali się przez wiele lat - mówi Paweł Skubisz, dyrektor szczecińskiego oddziału IPN.
Jakiś czas temu upubliczniono zdjęcie prezesa, a konkretnie jego zegarek, przypięty do przegubu do góry nogami.
Marta Zdanowska, polonistka z Bielska-Białej, laureatka m.in. plebiscytu "Nauczyciel na medal", miała sprawy karną i dyscyplinarną, które zgłosiła dyrekcja szkoły, w której pracuje. Gdy została oczyszczona z zarzutów, złożyła pozew o mobbing. - Za każde własne osiągnięcie byłam w szkole upokarzana - przyznaje.
Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy przedstawiło wyniki kontroli w przedszkolu Wróżka w Białych Błotach. Rodzice alarmowali o przypadkach zastraszania i poniżania dzieci w grupie trzylatków.
- Gdyby to spotkało mojego syna, bardzo by to przeżył i przestałby wypożyczać książki z biblioteki. - mówi matka jednego z uczniów szkoły w Łodzi. Sprawą absurdalnego zapisu w statucie podstawówki zajęło się kuratorium oświaty.
Były łódzki kurator oświaty, który w TV Trwam mówił, że "wirus LGBT" "dehumanizuje społeczeństwa", przegrał w pierwszej instancji proces z edukatorkami seksualnymi łódzkiej fundacji SPUNK. Jego pełnomocnik, związany z Ordo Iuris, zapowiada apelację.
Mazowieckie kuratorium oświaty organizuje konkurs pod tytułem "Lech Kaczyński - mąż stanu". Ma on utrwalić wiedzę o postaci byłego prezydenta i pozwolić uczniom poznać jego wpływ na współczesną historię Polski. - To konkurs z kategorii podobnej do tych o Janie Pawle II - komentuje dyrektor szkoły w Warszawie.
Kujawsko-pomorski kurator oświaty nie odwoła swojej zastępczyni Marii Mazurkiewicz za jej wpisy na Facebooku.
Kujawsko-pomorski kurator oświaty nie odwoła swojej zastępczyni Marii Mazurkiewicz za jej wpisy na Facebooku. Wnioskowała o to posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus oraz Stowarzyszenie Młoda Lewica po tym, jak wicekurator oświaty napisała w mediach społecznościowych, że "cieszy się, że jej chemia nie wypaliła mózgu tak jak Ochojskiej".
"Informuję, że działając w ramach kompetencji ściśle określonych ustawowo, nie znajdują podstaw formalnych dla interwencji u bezpośrednich zwierzchników p. Wicekurator w związku z aktywnością na tego typu portalach czy serwisach" - tak na wniosek radnych Koalicji Obywatelskiej w sprawie zachowania wicekurator oświaty odpowiedział prezydent Michał Zaleski.
Liczba uczniów z Ukrainy w naszym województwie rośnie bardzo szybko. - Część młodzieży dużo rozumie po polsku, ale nie mówi. Podstawa programowa jest dostosowana specjalnie dla nich - mówi Ewa Budziach, dyrektorka I Liceum Ogólnokształcącego w Szczecinie.
"Jestem zniesmaczony", "skandal" - tak samorządowcy komentują seminarium z organizacji zajęć w szkołach dla dzieci z Ukrainy. Za 420 zł przez pięć godzin miał o tym opowiadać dolnośląski wicekurator oświaty.
Wrocławski nauczyciel historii, radny PiS, zaczął przeklinać i tłuc pięścią o ławkę, gdy uczniowie śmiali się z Andrzeja Dudy. Teraz sprawę wyjaśnia rzecznik dyscyplinarny.
- Przez pierwsze dwa tygodnie uczniowie z Ukrainy będą uczyć się u nas tylko języka polskiego. Później zostanie wprowadzony normalny plan lekcji ze wszystkimi przedmiotami - mówi Elżbieta Moskal, dyrektorka Zachodniopomorskiego Centrum Edukacji Morskiej i Politechnicznej w Szczecinie.
W momencie, gdy Ukraina walczy o swą niezależność, w Polsce pod honorowym patronatem ministra edukacji Przemysława Czarnka odbywa się konkurs "Wołyń - Pamięć Pokoleń". - Moment wybrano fatalny - komentuje Rafał Rudnicki, zastępca prezydenta Białegostoku nadzorujący w mieście pion edukacyjny.
Od piątku liczba uczniów i przedszkolaków z Ukrainy na Pomorzu Zachodnim wzrosła prawie dwukrotnie. Nie wszystkie mówią po polsku, więc placówki przygotowują specjalne oddziały przygotowawcze.
Dziewczynka ma trudności z samodzielnym ubraniem się po leżakowaniu, trzeba jej pomóc. Ale gdzie są buciki? Nauczycielka wyjmuje je z kosza na śmieci. Sama je tam wrzuciła.
Posłanki KO dotarły do listy organizacji, które popierają zmiany w prawie oświatowym. Wśród wielu katolickich stowarzyszeń na liście jest m.in. Centrum Ochrony Praw Chrześcijan, które zaskarżyło dyrektorkę, bo wręczyła uczennicy prezent opakowany w tęczowy papier.
"TIR Wolności" to nowa akcja Konfederacji. W poniedziałek ich działacze odwiedzili kuratoria oświaty, domagając się przywrócenia nauki stacjonarnej i likwidacji "szkodliwych obostrzeń sanitarnych", m.in. mierzenia temperatury i dezynfekcji rąk.
Grupa "Jestem rodzicem, jestem przeciwko lex Czarnek" liczy już ponad 8 tys. osób. - Mamy imiona i nazwiska. Nie piszemy anonimowych skarg - mówią jej reprezentanci. W niedzielę w całej Polsce odbywają się protesty z apelem do Andrzeja Dudy, by zawetował ustawę.
Rodzice uczniów skrzykują się w internecie i protestują przeciw "lex Czarnek". - Według nowych przepisów jeden rodzic będzie mógł zablokować akcję w szkole. Chcę zatem, by mój głos też się liczył - mówi mama dwóch poznańskich licealistek.
W Podlaskiem od 2016 r. do końca 2021 r. na ponad 600 placówek, które nadzoruje tutejsze kuratorium, nie było ani jednej skargi od rodziców na działania organizacji pozarządowych w szkołach. Po kontrolach poselskich w większości kuratoriów okazało się, że w sumie było ich 31. Minister edukacji i nauki, forsując "lex Czarnek", utrzymywał, że miało ich być około 400.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.