Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
Zamiast dwóch tysięcy billboardów w lasach stanęło 359. Są braki w dokumentacji, a wady konstrukcyjne uniemożliwiają ich legalne i bezpieczne użytkowanie. Zawiadomieniem o popełnieniu przestępstwa przez siedem osób kończy się afera billboardowa w Lasach Państwowych. Znamy nazwiska z zawiadomienia.
Na Gaikach w Beskidach przyrodnicy postulowali utworzenie rezerwatu. Niestety, dzisiaj zostały tam już tylko resztki cennej przyrody. Na zlecenie Lasów Państwowych wycięto wiele drzew.
- W wielu miejscach w Polsce mamy do czynienia z czymś na kształt mafii zrzutowej. Na wschodzie kraju grupy dzielą się strefami wpływów - mówi członek koalicji Niech Żyją!
770 tysięcy złotych - tyle kosztowała impreza w związku z obchodami 45-lecia pilskiej dyrekcji Lasów Państwowych. Podrożała, gdy dyrektorem był tu Bartosz Bazela, polityk PiS. To niejedyne jego horrendalne wydatki.
- Mimo deklaracji rządu o planach wyłączenia z wycinek 20 procent powierzchni lasów, każdego dnia wyjeżdża z nich ponad 5800 tirów pełnych drzew - mówią aktywiści Greenpeace. W trasę rusza Wycinkobus, który będzie przypominał o wstydliwym procederze.
Lasy Państwowe chcą z pompą ogłosić listę 100 nowych rezerwatów na swoje 100-lecie. Znamy blisko połowę propozycji.
- Wycinki w lasach wokół Bielska-Białej niepokoją mieszkańców, turystów, przyrodników - napisano w uzasadnieniu uchwały przyjętej niemal jednogłośnie we wtorek 19 marca przez miejskich radnych. Tylko radna PiS przekonywała, że "trzeba wycinać las, żeby nie zarósł".
Dwóch prominentnych leśników związanych ze zjednoczoną prawicą startuje w wyborach samorządowych z okolic Tarnowskich Gór. Jeden z nich mówił, że Puszcza Karpacka nie istnieje, drugi przygotowywał dla leśników tzw. Ceremoniał.
Lasy Państwowe zatrzymały wycinki w Puszczy Bukowej. Filiks z KO: to historyczny moment. Wycinane będą tylko drzewa poniżej 80 lat.
Koniec z wycinaniem najbardziej wartościowych drzew w Puszczy Bukowej koło Szczecina. Jeden z najcenniejszych lasów w Polsce został wyłączony z wycinki drzew liczących ponad 80 lat. To decyzja nowego kierownictwa Lasów Państwowych po rozmowach z przyrodnikami i społecznikami.
W lasach lublinieckich pojawiły się czarki - to rzadki grzyb i znak, że w przyrodzie mamy już wiosnę - obwieściło Nadleśnictwo Lubliniec
W Polsce jest obecnie przynajmniej kilkadziesiąt miejsc, w których toczy się dialog społeczny w sprawie lasów. Decyzja dyrektora generalnego go paraliżuje, a drzewa są wycinane - alarmują obywatelskie ruchy leśne.
O tym, co działo się w ostatnich latach i co się wydarzy niebawem, rozmawiamy z Adamem Czajkowskim, nowym dyrektorem Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.
Bartosz Bazela, polityk PiS i były już dyrektor pilskiej dyrekcji Lasów Państwowych postanowił z części biura stworzyć łazienkę i garderobę. Dostęp do niej miał mieć on sam. - Nie prywatny, bo będzie służył kolejnym dyrektorom przez dziesięciolecia - tłumaczy.
Kilka dni temu "Wyborcza" opisała miękkie lądowanie leśników, którzy stali się twarzami wycinek za rządów ziobrystów w Lasach Państwowych. Jedna z tych osób straciła właśnie stanowisko.
Mieszkańcy Bielska-Białej żądają wstrzymania wycinki drzew w lasach wokół miasta. Lasy Państwowe odpowiadają, że muszą zrealizować umowy na dostawę drewna, bo inaczej narażą Skarb Państwa na kary.
Przed wyborami Lasy Państwowe zorganizowały ponad trzydzieści pikników. Na plakatach promowany był Józef Kubica, śląski ziobrysta i kandydat z listy PiS do Sejmu.
Ponad połowa nadleśniczych z obszaru działania białostockiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych została odwołana. Z pracą w Lasach pożegnał się też były komendant podlaskiej policji gen. Daniel Kołnierowicz, zaufany byłego wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Jarosława Zielińskiego.
"W przypadku Puszczy Bukowej potrzeba wprowadzenia moratorium na wycinkę drzew jest bezdyskusyjna i merytorycznie uzasadniona" - przekonują przyrodnicy w piśmie do Ministerstwa Klimatu i Środowiska i dyrekcji Lasów Państwowych. Posłanka KO Magdalena Filiks publicznie zapowiedziała, że wkrótce "ogłosimy wyniki tych starań i rozmów".
-Współpracownicy Józefa Kubicy - ziobrysty, który w niesławie zakończył pracę w Lasach Państwowych - już znaleźli nowe posady w strukturach tego drzewnego giganta. Zostali nadleśniczymi. Natomiast Jan Tabor z jednego dyrektorskiego stanowiska przeszedł na inne, także w państwowej instytucji. Resort jest oburzony tym faktem i wysyła kontrolę.
Zabytkowy zespół pałacowy i park w Brynku miały zostać kupione przez Lasy Państwowe za 12 mln zł. Po odwołaniu Józefa Kubicy, byłego dyrektora LP, transakcja została jednak wstrzymana. Gmina mówi o szkodzie sięgającej milionów złotych.
Ponad sto osób z Bieszczadów i Pogórza Przemyskiego wybiera się na protest rolników do Warszawy. Wśród nich będą pracownicy Zakładów Usług Leśnych, leśnicy, myśliwi i samorządowcy. Ich problem to moratorium na wycinkę drzew.
Sto rezerwatów na stulecie Lasów Państwowych to bardzo ładny slogan, ale gdy przyjrzymy się szczegółom to już nie wygląda to tak ładnie. Naprawdę nie ma, co klaskać leśnikom. Trzeba patrzeć im na ręce z jeszcze większą uwagę.
Sprawdzamy, jakie ważne stanowiska w Lasach Państwowych po zmianie władzy dostali leśnicy związani z PSL-em, Polską 2050 Szymona Hołowni i Platformą Obywatelską.
- Spotkaliśmy się już z nadleśniczymi i każdy z nich ma wstępnie zaproponować tereny, które z gospodarki leśnej mogą być całkowicie lub częściowo wyłączone - zapowiada Wiesław Krzewina, nowy dyrektor regionalny Lasów Państwowych w Poznaniu.
Dyrekcja generalna Lasów Państwowych zleciła leśnikom w terenie, aby szukali miejsc cennych przyrodniczo, gdzie mogłyby powstać nowe rezerwaty. Mamy dokument w tej sprawie.
Starzy leśnicy kombinowali, żeby nie ciąć od linijki, wymyślali wersje do zaakceptowania przez system, na przykład "drzewostany nasienne". Dzięki nim jest dzisiaj co chronić
Andrzej Leszczyk, prezes Zakładu Budowlano-Drogowego "Bieszczady", który miał za 35 mln zł wykonać i ustawić billboardy w ramach kampanii Lasów Państwowych, broni się przed zarzutami z generalnej dyrekcji LP. Odpowiedzialność spycha na Ośrodek Kultury Leśnej w Gołuchowie.
Nadleśnictwo Szklarska Poręba zamknęło około 200 hektarów terenu w rejonie Szklarskiej Poręby i Wodospadu Szklarki. Powodem są znalezione w lesie niewybuchy z czasów II wojny światowej.
Szefowa RDOŚ w Białymstoku Beata Bezubik przez środowiska obrońców przyrody była postrzegana jako lojalna wobec Lasów Państwowych, podporządkowanych polityce Jana Szyszki, a później partii Zbigniewa Ziobry. Teraz została ze stanowiska odwołana.
Były burmistrz uzdrowiskowego Augustowa, radny i kandydat na radnego w nadchodzących wyborach samorządowych forsuje budowę bloków mieszkalnych, co może spowodować "realne zagrożenie likwidacji ponad 20 hektarów Puszczy Augustowskiej". W tle padają zarzuty o "ustawkę" z deweloperem i partyjną zmowę w Platformie Obywatelskiej.
- Zależy mi na spokojnej i konsekwentnej naprawie wizerunku leśników i polskiego leśnictwa - mówi Robert Pabian, od lutego pełniący obowiązki dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach.
Górski potok Olszówka, na odcinku kilkuset metrów został zasypany ziemią i kamieniami. - Od kilkudziesięciu lat chodzę po górach, ale czegoś takiego w Beskidach nie widziałem - mówi Jacek Zachara, aktywista zaangażowany w obronę lasów.
Lasy Państwowe tłumaczą, że ta decyzja wynika z chęci usystematyzowania wyłączania lasów z cięć. Aktywiści i przyrodnicy widzą w tym duży błąd i zagrożenie. - Można odnieść wrażenie, że LP chcą pozyskać jak najwięcej cennego sortymentu przed objęciem cennych lasów ochroną - mówią.
"Zamiast straszyć ministerstwo konsekwencjami, dyrektor generalny Lasów Państwowych powinien pilnie pracować nad ograniczeniem wycinek o 20 procent. Nowy rząd obiecał to społeczeństwu" - wskazuje Krzysztof Cibor z Greenpeace.
"Wyborcza" dotarła do dokumentu dzięki któremu wiemy, ile zarabiał Michał Gzowski, były już rzecznik prasowy Lasów Państwowych, ziobrysta spod Elbląga. A to tylko jedno źródło jego zarobków.
W pierwszym wywiadzie, jakiego Witold Koss udzielił prasie, zdradza pomysły na reformy: wydatków nadleśnictw oraz wykupów leśniczówek przez pracowników Lasów Państwowych. Jest za tym, by powstały parki narodowe: Doliny Dolnej Odry, Puszczy Bukowej czy Turnicki.
Ostatnio nie udało się z powodu deszczu i silnego wiatru. Leśnicy zdecydowali, że choinki zostaną przerobione na zrębki po feriach - w środę, 28 lutego.
Działacze inicjatywy "Las wokół miast" alarmują, że w Beskidach powstała kolejna "autostrada leśna". To droga z przełęczy Kołowrót przecinająca północny stok Szyndzielni, a jej koniec jest w dolnej części dawnego stoku narciarskiego Sahara.
Copyright © Agora SA