Gdy "Lelek" był u szczytu potęgi jako jeden z bossów półświatka w Polsce, zamówił w kościele mszę za osoby pokrzywdzone swoimi przestępstwami. A kiedy odwiedziłem go w więzieniu przekonywał, że "można być uczciwym bandziorem".
Działania CBŚP, w trakcie których dolnośląski gangster Jacek B. "Lelek" się zastrzelił, miała związek z morderstwem z 1997 r. Policjanci zatrzymali jeszcze dwie osoby powiązane z "Lelkiem". "Wyborcza" dotarła do nagrania z akcji zatrzymania.
Nie żyje Jacek B. ps. "Lelek". Znany gangster zastrzelił się, gdy funkcjonariusze CBŚP próbowali wejść do jego mieszkania. Jak ustaliła "Wyborcza" mieli go zatrzymać w sprawie zabójstwa z 1997 r.
Policjanci z CBŚP przekopali z użyciem koparki las w okolicach Jędrzychowic koło Zgorzelca. Był otoczony przez antyterrorystów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.