Mimo niepewnej sytuacji w kraju uchodźcy syryjscy tłumnie wracają do ojczyzny. Ale przejście graniczne pomiędzy Libanem a Syrią jest zakorkowane w obie strony - z Damaszku uciekają urzędnicy reżimu.
Izrael we wtorek przeprowadził naloty na cele Hezbollahu w Libanie. W ostatnich dniach wielokrotnie doszło do naruszenia żmudnie wypracowanego rozejmu. Amerykanie zapewniają: To nie oznacza końca zawieszenia broni.
Syryjscy rebelianci pierwszy raz od lat uderzyli na północnym zachodzie kraju, wydzierając część terytorium siłom prezydenta Baszara al-Asada. W regionie destabilizowanym konfliktami w Strefie Gazy i Libanie syryjska wojna domowa ponownie zaczyna się tlić.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Dlatego wybraliśmy dla Was zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko.
Ad-Dahija, najbardziej zniszczona dzielnica Bejrutu, świętuje. W dzielnicy powiewają flagi Hezbollahu.
W środę rano weszło w życie zawieszenie broni między Izraelem a libańskim Hezbollahem. Choć tłumy Libańczyków świętują i wracają do domów, rozejm jest kruchy, a w obecnej sytuacji na Bliskim Wschodzie będzie trudno utrzymać.
Premier Benjamin Netanjahu ogłosił we wtorek zawieszenie broni w Libanie. Jakie powody wojskowe i dyplomatyczne stoją za tą decyzją?
Rządy Izraela i Libanu przyjęły naszą propozycję zakończenia wojny Izraela z Hezbollahem - ogłosił we wtorek prezydent USA Joe Biden. Zapowiedział, że porozumienie ma wejść w życie o godz. 4 rano w środę i ma na celu całkowite zakończenie konfliktu.
Izraelski rząd we wtorek (26.11) zdecyduje, czy zgadza się na rozejm w wojnie z Hezbollahem w Libanie. Amerykanie studzą nastroje: Jesteśmy w dobrym punkcie, ale nadal nie można mówić o dealu.
Jak opisuje "Haaretz", projekt zakłada trzy fazy rozejmu
Izraelczycy, którzy walczą dziś z libańskim Hezbollahem, znajdują w jego kryjówkach i magazynach potężne zapasy rosyjskiej broni. Rosjanie składują ją w Syrii, kraju sojuszniczym Partii Boga, skąd przewożona jest do Libanu.
Izraelczycy w nalotach na Bejrut zabili głównego rzecznika Hezbollahu, Muhammada Afifa. W innych atakach na Liban zginęło kilkadziesiąt osób, izraelskie naloty nie ustają też w Gazie. Na Bliski Wschód zmierza wysłannik Waszyngtonu, będzie próbował przywrócić pokój
W izraelskim nalocie na Bejrut zginął Mohammed Afif - podały agencje Associated Press i Reutera. To były doradca zabitego pod koniec września szefa Hezbollahu Hassana Nasrallaha.
Pentagon poinformował, że odparł atak jemeńskich rebeliantów Huti na dwa amerykańskie okręty. Eskalacja na linii USA-rebelianci to efekt wojen w Strefie Gazy i Libanie, na których zakończenie na razie ma szans.
Nowy minister obrony Izraela Israel Katz dementuje doniesienia o zbliżającym się rozejmie w Libanie, gdzie liczba ofiar stale rośnie. Ginie też coraz więcej cywilów w Strefie Gazy.
Kiedy Izrael prowadzi nalot, chce być pewny, że wszyscy w nim zginą. Interwencje służb ratunkowych tylko izraelskiej armii przeszkadzają - twierdzą ratownicy w Libanie.
Izraelska armia pochwaliła się, że zabiła dwóch ważnych dowódców Hezbollahu odpowiedzialnych za ostrzał Izraela. W Izraelu zatrzymano doradcę premiera Beniamina Netanjahu. Miał wykradać armii tajne informacje, które potem przekazywał zagranicznym mediom.
Wcześniej Izrael wydał nakaz ewakuacji dla cywilów. W ciągu dwóch godzin z Baalbek uciekło około 50 tys. osób.
Chronią i ratują cywili. Pomagają codziennie. 150 naszych żołnierzy uczestniczących w rotacyjnej pokojowej misji ONZ w Libanie, którzy mieli wrócić 27 września, wciąż czeka na bezpieczny lot do Polski. Może niedługo się uda.
Trwające w ostatnich dniach w Katarze negocjacje w sprawie rozejmu w Strefie Gazy nie przyniosły konkretów. Według "New York Timesa" Izraelczycy, zanim dogadają się z Hamasem, chcą wiedzieć, kto wygra wybory w USA.
Irańska agencja prasowa poinformowała, że w nocnym izraelskim ataku na Iran zginęło dwóch irańskich żołnierzy. Media piszą też o trwającej przez kilka godzin serii wybuchów w Teheranie i okolicznych bazach wojskowych.
W weekend w Katarze rozpoczną się kolejne rozmowy o ewentualnym rozejmie w Strefie Gazy. Jednocześnie nie ustają izraelskie naloty na cele Hezbollahu w Libanie, a amerykański sekretarz stanu apeluje: Wojna nie może się przedłużać.
"Zróbmy drugie Drezno" - wydawało się, że to tylko retoryczna reakcja na wielką traumę
- Izraelczycy będą walczyć do końca - zapowiada w rozmowie z "Wyborczą" Jason Isaacson, ekspert od Bliskiego Wschodu w American Jewish Committee.
W nalotach izraelskiej armii na Bejrut z początku października zginął Haszem Safi ad-Din, niemal pewny następca Hassana Nasrallaha na stanowisku przywódcy Hezbollahu. Poprzedni szef grupy zginął w izraelskim nalocie pod koniec września.
Hezbollah śle rakiety na Tel Awiw, Izraelczycy kontynuują naloty na Bejrut i likwidują siatkę szpiegów działających na rzecz Iranu. W czasie gdy nie ustaje eskalacja w regionie, na Bliski Wschód przyleci sekretarz stanu Antony Blinken.
Izraelska armia przeprowadziła naloty na Bejrut i południowy Liban, biorąc na cel oddziały nieformalnego banku, z którego po cichu korzystają terroryści Hezbollahu. W czasie, gdy rozkręca się eskalacja przemocy w regionie, do Bejrutu przyleciał wysłannik Joe Bidena
- Gdy Iran zapewnia swoim terrorystycznym poplecznikom na Bliskim Wschodzie stałe zaopatrzenie w broń, Francja wzywa do wprowadzenia embarga na broń dla Izraela? Mimo że nie kupujemy broni od Francji, uważam to za haniebne - mówi premier Izraela.
Izraelska armia zbombardowała libańską stolicę, choć Amerykanie prosili, by ograniczać naloty.
Ale w hali przylotów po raz pierwszy od prawie 30 lat nikt na mnie nie czeka
Benjamin Netanjahu potwierdza, że Izrael będzie kontynuował naloty na Hezbollah, ONZ zapowiada, że wbrew woli Izraelczyków nie wycofa sił pokojowych z Libanu, a w Strefie Gazy rośnie liczba ofiar.
Waszyngton wyśle do sojusznika nowoczesny system obrony przeciwlotniczej THAAD i stu żołnierzy do jego obsługi. Iran ostrzega przed możliwymi konsekwencjami.
Cywilni mieszkańcy bombardowanej stolicy Libanu nie mają wiele więcej poza solidarnością. Na jak długo jej wystarczy?
Państwa, które ślą żołnierzy na misję pokojową ONZ w Libanie, potępiły izraelskie ataki na bazy Błękitnych Hełmów, w których w ostatnich dniach rannych zostało pięciu żołnierzy i zaapelowały o skuteczniejszą ochronę personelu ONZ. Izraelski premier odpowiada: Natychmiast zabierajcie UNIFIL z Libanu
Co najmniej 22 zabitych i ponad setka rannych to bilans ataku Izraela w centrum Bejrutu - największego od początku obecnej eskalacji.
Wojsko izraelskie zaatakowało siły pokojowe ONZ w Libanie. Jedna z pozycji, którą zajęło, bezpośrednio graniczy z polskim posterunkiem na granicy izraelsko-libańskiej.
Irańczycy nawet nie zrozumieją, co się wydarzyło i jak do tego doszło, ale na pewno zauważą efekty - grozi minister obrony Izraela szykującego odwet na Iranie za atak z 1 października. USA apelują o powściągliwość, ale nie wiadomo, czy Izrael posłucha.
Tematem rozmowy ma być izraelska odpowiedź na irański atak z początku października. Izraelczycy nie przestają bombardować celów Hezbollahu w Libanie i Syrii, a Hezbollah kontynuuje ostrzał rakietowy Izraela.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.