Pomysłodawcą Pet Gali, modowego święta psów, jest Anthony Rubio, pionier krawiectwa dla zwierząt, który od ponad 20 lat zajmuje się tym tematem. W 2013 roku podjął się ambitnego projektu - odtworzenie stylizacji z Met Gali - ale dla psów. Początkowo projekt miał być serią zdjęć, ale dynamicznie rozwijał się, by w 2024 r. przekształcić w pełnowymiarowe wydarzenie z czerwonym dywanem, występami na żywo i pokazem mody. Pomysł jest prosty: Rubio ubiera psy w odpowiedniki kreacji słynnych gwiazd, następnie organizuje biletowaną galę, z której dochód przeznacza na pieski. Jak do tej pory, charytatywne pokazy psiej mody przyniosły ponad cztery miliony dolarów na schroniska dla zwierząt i organizacje zajmujące się pomocą zwierzętom. Pet Gala odbywa się zaledwie dwa tygodnie po "modowych Oscarach", również w Nowym Jorku. Anthony Rubio ma zatem bardzo mało czasu na przygotowanie miniaturowych, psich replik.
Polski celebryta dużo chętniej pokaże się na prezentacji żelu intymnego niż w Muzeum Narodowym. Może warto to zmienić?
Tegoroczna Met Gala dała dużą satysfakcję estetyczną i sposobność do odszyfrowania ukrytych w strojach inspiracji. Czarny dandyzm okazał się wymarzonym tematem dla inteligentnych projektantów i gwiazd świadomych znaczenia ubioru.
Motyw przewodni tegorocznej MET Gali, "Superfine: Tailoring Black Style", nabiera nowego znaczenia w epoce demolującego politykę równościową Trumpa.
Katy Perry, Lady Gaga i Rihanna nie dotarły na tegoroczną Met Galę. Część internautów zdążyła się jednak zachwycić ich zdjęciami z gali. Dali się nabrać
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Dlatego wybraliśmy dla Was zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko.
Tegorocznym tematem Met Gali był "Garden of Time", rozumiany jako upływ czasu, nieuchronnie nadciągający koniec. Którym gwiazdom udało się dobrze zinterpretować motyw przewodni imprezy?
Już dziś wieczorem w Nowym Jorku odbędzie się najbardziej prestiżowa impreza modowa świata, Gala MET. Zorganizowana po raz pierwszy w 1948 r., jako kolacja charytatywna wspierająca rozwój Instytutu Kostiumów przy Metropolitan Museum of Art, z biletem wstępu w cenie 50 dolarów, szybko stała się jednym z najważniejszych wydarzeń nowojorskiej śmietanki towarzyskiej. Kiedy w latach 70. pieczę nad Instytutem objęła Diana Vreeland, gala zaczęła zyskiwać coraz większy prestiż, a jej gośćmi byli Andy Warhol, Cher i Elizabeth Taylor. W 1995 r. jej organizacją zajęła się Anna Wintour, która zdecydowała o stałej dacie wydarzenia, przypadającej zawsze w pierwszy poniedziałek maja oraz osobiście zajęła się tworzeniem listy gości. Dziś "Oscary mody", jak nazywana jest gala, gromadzą najznamienitsze nazwiska świata mody, kultury i show biznesu, a bilety dla osób spoza ścisłej listy zaproszonych kosztują kilkadziesiąt tysięcy dolarów. Gali, będącej tradycyjnie wieczorem otwarcia wystawy w Instytucie Kostiumów MET, towarzyszy motyw przewodni, według którego największe domy mody szyją kreacje na zamówienie znamienitych gości. Kiedyś synonim elegancji, dziś Gala MET wyznacza granice modowej ekstrawagancji, w których projektanci puszczają wodze fantazji. Na czerwonych schodach Metropolitan Museum of Art widzieliśmy kreacje, które zapisały się w historii mody, ale i spektakularne wpadki. To wybieg ekstremalny, najwyższa moda haute couture, kreacje szyte ręcznie całymi tygodniami, które z użytecznością nie muszą mieć nic wspólnego. W tym roku tematem przewodnim gali będzie "The Garden of Time" (ang. "Ogród czasu"), inspirowany opowiadaniem J.G. Ballarda. Wśród prowadzących zobaczymy Jennifer Lopez i Zendayę. Zanim jednak modowy Nowy Jork znów zadrży w posadach, zobaczmy najgłośniejsze kreacje Gali MET ostatnich 20 lat.
Potencjalnie nośny temat okazał się niewypałem. Karl na pewno był fascynującym człowiekiem, ale jego kreatywność nie przeniosła się na czerwony dywan Met Gali.
W poniedziałkowy wieczór największe gwiazdy na świecie przeszły po jednym z najważniejszych czerwonych dywanów w show-bizie. Met Gala nie bez przyczyny nazywana jest "modowymi Oscarami".
Met Gala nazywana również Oscarami mody to jedno z najważniejszych wydarzeń w świecie show-biznesu. Jak co roku kreacje zaproszonych gości dobierane są do motywu przewodniego wystawy. W tym roku tematem gali i zbiórki pieniędzy na rzecz Instytutu Kostiumów Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku była twórczość Karla Lagerfelda. Jared Leto w stroju kota, Kim Kardashian cała w perłach i przykuwająca uwagę Carla Bruni.
We wrześniu 2021 r. kongresmenka Alexandria Ocasio-Cortez pojawiła się na prestiżowej gali MET w Nowym Jorku w białej sukience z dużym czerwonym napisem z tyłu kreacji "Tax the Rich" (opodatkować bogatych). Rozzłościła tym lewicę i prawicę. Teraz w sprawie sukienki trwa dochodzenie.
Kim Kardashian pojawiła się w ikonicznej sukni Marilyn Monroe na tegorocznej Met Gali i - jak sama przyznawała - musiała szybko i sporo schudnąć, by się do niej zmieścić. Teraz pojawiły się zarzuty, że kreacja została przez modelkę uszkodzona.
Nad pośladkami celebrytki i milionerki Kim Kardashian pochylali się rozliczni fotografowie, serwisy plotkarskie, trenerzy fitness, łowczynie trendów, feministki i publicyści. Po raz pierwszy jednak zajmują się nimi muzealnicy.
Kim Kardashian, żeby zmieścić się w słynną sukienkę Marilyn Monroe, schudła ponad 7 kg. W trzy tygodnie. - Ludzie nie powinni szukać porad żywieniowych u celebrytów - mówi dietetyczka, dodając, że wypowiedzi celebrytki niosą szkodliwy przekaz dla osób zmagających się z zaburzeniami odżywiania.
Blake Lively oddaje hołd nowojorskiej architekturze, Hillary Clinton - odważnym kobietom, a Riz Ahmed przypomina, dzięki komu złoty wiek był złoty. Za nami Met Gala, czyli święto mody, w trakcie którego gwiazdy głównie walczą o to, czyja kreacja narobi więcej szumu.
Met Gala nazywana również Galą Costume Institute albo Oscarami mody to coroczny sposób zbierania funduszy na rzecz Instytutu Kostiumów Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku. Gali towarzyszy otwarcie corocznej wystawy mody Instytutu Kostiumów. Goście gali dobierają kreacje do tematu wystawy. W tym roku tematem gali i zbiórki pieniędzy był Pozłacany Wiek, stylizacje nawiązywały do amerykańskiej historii między zakończeniem wojny secesyjnej a pierwszą dekadą XX wieku. Jednak na czerwonym dywanie królowały zaskakujące interpretacje tematu... Dominowało złoto i srebro, ciężka biżuteria. Przykuwały pary: Pete Davidson i Kim Kardashian, Lila Moss i Kate Moss czy Alessandro Michele i Jared Leto.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" przeglądają tysiące zdjęć w serwisach informacyjnych. Najlepsze i najciekawsze fotografie ilustrują później wydarzenia dnia opisywane przez dziennikarzy "Wyborczej". Nie wszystkie zdjęcia trafiają do serwisu Wyborcza.pl czy do papierowego wydania "Gazety Wyborczej". Raz decyduje o tym ranga wydarzenia, innym razem brak miejsca... Są też fotografie, które zyskują znaczenie po pewnym czasie. Choćby zdjęcie Berniego Sandersa w wełnianych rękawiczkach podczas inauguracji prezydentury Joego Bidena, które stało się hitem w internecie kilka godzin po wydarzeniu... W przeglądzie zdjęć dnia chcemy się z państwem podzielić fotografiami nie tylko newsowymi, ale również tymi, o których nagle zrobiło się głośno.
Hipokrytka, która żąda opodatkowania bogatych, ale baluje z nimi na luksusowej gali, czy kongresmenka, która znów świadomie wykorzystała modę, by podyskutować o ważnych problemach? Alexandria Ocasio-Cortez rozgrzała media społecznościowe po swoim występie na Met Gali 2021.
Billie Eilish pojawiła się na MET Gali 2021 w brzoskwiniowej sukni Oscara de la Renty z gorsetem i tiulowym trenem. Baśniowa stylizacja została uzupełniona o 30 sztuk biżuterii Cartier. To najwięcej, ile ktokolwiek kiedykolwiek nosił na czerwonym dywanie.
Jeśli Stany Zjednoczone to wielki sen każdego z nas, nasycony popkulturowymi odniesieniami, to w tym roku możemy sprawdzić, jak daleko sięga nasza wiedza z dziedziny filmu, muzyki i sztuki. Każdy strój to zagadka, którą postacią z bajki o mitycznej Ameryce jest dana gwiazda. Najlepiej rozegrała to pani Kardashian, wybierając kreację, w którą każdy może wlać wszystkie sny i strachy, które trapią go we współczesnych czasach.
Telewizyjne reality show z udziałem rodziny Kardashianów pokazało sprzeczkę pomiędzy znanym małżeństwem, która miała miejsce tuż przed MET Galą w kwietniu tego roku. Kanye West, znany ostatnio głównie z konserwatywnych poglądów i wspierania Donalda Trumpa, stwierdził, że stylizacja żony "rani jego duszę".
Tematem tegorocznej Met Gali był kamp, a konkretnie "Notatki o kampie", czyli słynny esej Susan Sontag z 1964 roku, który zdefiniował, czym jest to zjawisko i na czym polega różnica między kampem a kiczem. Krótko mówiąc - motyw przewodni pozwalał gwiazdom poszaleć, ale jak się okazało, to panowie zdobyli się na większą odwagę w kwestii stylizacji.
Met Gala to jedna z najbardziej ekstrawaganckich imprez, podczas których wielka moda spotyka wielką sztukę. W tym roku odbyła się po raz 70.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
