Jej niezwykłe życie, rozpięte pomiędzy niebem a piekłem, często odwracało uwagę od jej twórczości. Żegnając Marianne Faithfull, pamiętajmy, jak znakomitą i oryginalną była artystką.
- Miałam dużo szczęścia - udało mi się wrócić do siebie. Nagrałam płyty, zakochiwałam się, mam ukochanego syna i wnuki - mówiła Marianne Faithfull w rozmowie z Karoliną Sulej
Marianne Faithfull nie żyje. Wokalistka i aktorka, posiadaczka jednego z najbardziej charakterystycznych głosów miała 78 lat. Jej ostatnia płyta, "She Walks in Beauty", mogłaby być lekturą szkolną.
Brytyjska piosenkarka i aktorka Marianne Faithfull zmarła w Londynie w wieku 78 lat - poinformowały w czwartek brytyjskie media, powołując się na komunikat jej rzecznika.
"Skończyłam jako narkomanka i kloszardka, wierzcie mi, z pełnym zaangażowaniem. (...) Napiętnowano mnie i wyklęto, więc mogłam już na wszystko sobie pozwolić" - zapewniała Marianne Faithfull. Legendarna brytyjska wokalistka zmarła w czwartek, 30 stycznia, w Londynie.
Wierzcie lub nie, dziś są osiemdziesiąte urodziny Micka Jaggera. Jak dotąd piosenkarz skutecznie przeciwstawia się starzeniu, nadal koncertuje i ani myśli wybierać się na emeryturę. Pytanie często zadawane 20-letniemu artyście dotyczyło tego, co zamierza robić w wieku 30 lat, w roku 1963 uważano, że w tym wieku nie przystoi być muzykiem rockowym. Sam Jagger w 32. roku życia tak skomentował przyszłość Rolling Stones: "Chciałem to zrobić tylko przez dwa lata. Myślę, że pewnego dnia zespół po prostu się rozproszy i pożegna". Jak widać, przyszłość napisała inny scenariusz. Aby uczcić okrągłe urodziny piosenkarza, zebraliśmy dla Was unikatowe zdjęcia ukazujące jego burzliwe życie.
Metallica zatrudniła ją kiedyś do piosenki o artystce, która nie może znieść tego, że sława przeminęła. Co dalej? Metallica od lat 90. nie nagrała nic ciekawego, a Marianne wciąż daje radę.
Sądząc po "She Walks in Beauty", najnowszej płycie Marianne Faithfull i Warrena Ellisa, wydaje się, że ten duet nawet recytowanie książki telefonicznej byłby w stanie uczynić wyrafinowanym.
W notatkach lekarskich z pobytu w szpitalu, gdzie trafiła po zakażeniu COVID-19, znalazła adnotację: "Tylko opieka paliatywna". Marianne Faithfull w najnowszym wywiadzie opowiada o skutkach choroby i nowej płycie, która najprawdopodobniej jest ostatnią w jej karierze.
Marianne Faithfull przebywa w szpitalu w Londynie z zapaleniem płuc wywołanym koronawirusem. Jej stan jest stabilny.
Marianne Faithfull śpiewa o sobie tak przejmująco, że śpiewa o nas wszystkich. 71-letnia wokalistka, wspomagana m.in. przez Nicka Cave'a, nagrała jedną z najlepszych płyt w karierze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.