O samorealizacji, macierzyństwie i pomocy naszym siostrom zza wschodniej granicy. W Warszawie porozmawiamy z m.in. Martyną Wojciechowską czy Karoliną Hamer. Kolejne spotkanie z cyklu "Kobiety wiedzą, co robią" już 25 maja przy ul. Czerskiej 8/10. Wstęp na wydarzenie jest BEZPŁATNY, ale obowiązują zapisy pod adresem: kwcr@agora.pl
Dowiedz się więcej!
Prawo i Sprawiedliwość ma problem. Miał być umiar i pokora, a potwierdziły się doniesienia "Gazety Wyborczej" o bajońskich pensjach współpracowniczek prezesa NBP. Martyna Wojciechowska zarabia średnio prawie 50 tysięcy miesięcznie. To więcej niż szefowie departamentów kluczowych dla funkcjonowania banku centralnego. Jak na to zareagowali politycy PiS? Znacząco... Zobacz materiał Justyny Dobrosz-Oracz.
W środę rano Narodowy Bank Polski ujawnił listę płac swoich pracowników. O komentarz na ten temat Justyna Dobrosz-Oracz zapytała senatora PiS Jana Marię Jackowskiego, który na początku stycznia złożył zapytanie o zarobki Martyny Wojciechowskiej - współpracowniczki prezesa NBP Adama Glapińskiego. Z danych przedstawionych przez NBP wraz z premiami i nagrodami w 2018 roku zarabiała ona niemal 50 tys zł miesięcznie.
Na środowej konferencji prasowej politycy Platformy Obywatelskiej odnieśli się do potwierdzenia przez Narodowy Bank Polski horrendalnych zarobków, jakie w ubiegłym roku otrzymywały bliskie współpracownice prezesa Adama Glapińskiego: Martyna Wojciechowska i Kamila Sukiennik. - To jest chore. Narodowy Bank Polski pod rządem pana Glapińskiego stoi na głowie. Struktura wynagrodzeń stoi na głowie. Tajka organizacja nie może dobrze funkcjonować. Z pewnością stąd straty, z pewnością stąd problemy - twierdzi poseł Jarosław Urbaniak. Zobacz wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
Krótko po podpisaniu przez prezydenta ustawy o jawności płac w banku centralnym, NBP ujawnił dane o zarobkach na stanowiskach kierowniczych. Wynika z nich, że bliska współpracownica prezesa Adama Glapińskiego Martyna Wojciechowska jako szefowa departamentu komunikacji i promocji wraz z premiami i nagrodami zarabiała w 2018 roku średnio 49 563 zł. Dyrektor gabinetu prezesa NBP Kamila Sukiennik otrzymywała natomiast przeciętne wynagrodzenie wynoszące 42 760 zł miesięcznie.
Justyna Dobrosz-Oracz zapytała o te zarobki szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka.