Mateusz Kościukiewicz na greckiej wyspie, popis aktorski Marty Nieradkiewicz i Magdaleny Cieleckiej czy kronika wojenna. W piątek rozpoczyna się Warszawski Festiwal Filmowy.
- To, że mamy taką rzeczywistość, że kariery robią ludzie, którzy z moralnością i zasadami nie mają wiele wspólnego, to nie znaczy, że ta sytuacja nie może się bardzo szybko zmienić. Korzystajcie ze swoich demokratycznych praw i głosujcie - apelował w Gdyni aktor Mateusz Kościukiewicz.
- Zastanawiałem się, jak to jest być elementem aparatu opresji. Niekoniecznie będąc na froncie działań opresyjnych. Przecież milicja kryminalna zajmowała się sprawami kryminalnymi. Oni nie zamordowali księdza Popiełuszki - mówi Mateusz Kościukiewicz.
Jesienią do kin trafi ważna produkcja związana z Pomorzem - film "Orzeł. Ostatni patrol", poświęcony tajemniczemu zaginięciu najsłynniejszego polskiego okrętu podwodnego.
- Wiedzieliśmy, że do roli Zbroi potrzebujemy polskiej Gwendoline Christie, a że takiej nie ma, pozostawał nam Borys Szyc - żartuje Leszek Bodzak, producent "Magnezji". Film w kinach od 11 czerwca.
- Śmiejemy się, że wpadliśmy na ten pomysł, zanim Patryk Vega wypuścił "Kobiety mafii". Chcieliśmy opowiedzieć o kobietach ze strzelbami, które ustanawiają własne prawa i trzęsą okolicą - mówi Maciej Bochniak, reżyser "Magnezji".
Mateusz Kościukiewicz i Małgorzata Gorol, aktorzy filmu "Magnezja", na wirtualnej konferencji prasowej pojawili się z namalowanym na twarzach symbolem Strajku Kobiet.
Przejrzeliśmy program TV na sobotę 15 grudnia i wybraliśmy najciekawsze propozycje. Polecamy m.in. "Twarz" Szumowskiej, "Śmierć jak kromka chleba" Kutza oraz "Podróże Guliwera" z Jackiem Blackiem
Małgorzata Szumowska - jej nagrodzona w Berlinie "Twarz" w kinach od 6 kwietnia - to pierwsza reżyserka, która krytycznie spojrzała na czasy pisowskie. Barierę oczywistości i nudy, jaką wywołuje temat "dobrej zmiany", przełamała śmiechem. Tylko dlaczego ten śmiech tylu widzów denerwuje?
- W Górniku piłkarze mają teraz wszystko, warunki fantastyczne. Ale nie tworzą drużyny. Szkoda, że nie można przenieść do teraźniejszości naszej ekipy sprzed 50 lat. Pokazalibyśmy młodym miłość do piłki - mówi Jan Banaś*.
Najnowszy film Kasi Adamik "Amok" już w kinach. Zobaczcie naszą relację z premiery!
Mój bohater zachowuje się jak niedoceniony aktor: desperacko próbuje udowodnić wszystkim, że mylą się co do niego. Dlatego robi spektakularny show, wokół którego rozpisano mroczne, gatunkowe kino- mówi o "Amoku" Mateusz Kościukiewicz
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
