Wyobrażaliśmy sobie, że tacy gracze będą podstawą superligowej Stali. Niespełna 22-letni Miłosz Bekisz za chwilę faktycznie podejmie wyzwanie na najwyższym poziomie w Polsce, niestety nie z naszą drużyną. Wiedząc już na pewno, że w Gorzowie oczekiwanie na Superligę dalej ma być liczone w lata, odchodzi do Chrobrego Głogów.
To z pewnością będzie wydarzenie najbliższej serii w grupie A pierwszej ligi piłkarzy ręcznych. Czwarta w tabeli Stal Gorzów chce ograć lidera z Leszna. - Bez was nie damy rady! - apelują zawodnicy do kibiców, a sami kolejny raz zapomną o trapiących ich problemach. Początek meczu w sobotę 25 listopada o godz. 18.30.
Po wielkiej wpadce w Grudziądzu, gdzie nasi piłkarze ręczni przegrali z beniaminkiem 25:28, nie było tanich tłumaczeń, szukania winnych gdzie indziej. - Jesteśmy facetami i musimy wziąć to na siebie. Dalej będziemy pokazywać, że to Stal Gorzów znów chce rozdawać w tej lidze karty. Obiecuję - powiedział rozgrywający naszej drużyny przed sobotnim meczem z liderem grupy A pierwszej ligi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.