Lotos Trefl Gdańsk uległ w rywalizacji o brązowy medal mistrzostw Polski PGE Skrze Bełchatów. Wtorkowe spotkanie, które zakończyło zmagania, podsumował Miłosz Hebda.
Drużynie Andrei Anastasiego wypominano wielokrotnie, że nie posiada odpowiednich siatkarzy na ławce rezerwowych. Że ci, którzy na niej siedzą, nie będą w stanie zagrać tak, jak pierwszoplanowe gwiazdy. Damian Schulz i Miłosz Hebda postanowili jednak zagrać na nosie wszystkim sceptykom.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.