Premier Donald Tusk odwołał szefa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michała Kuczmierowskiego. To zaufany współpracownik Mateusza Morawieckiego, związany z tzw. grupą harcerzy z otoczenia byłego premiera.
Podczas piątkowego nalotu CBA na Rządową Agencję Rezerw Strategicznych szukano kontraktów z firmą, która prowadziła kampanię Mateusza Morawieckiego, na czym zarobiła 600 tys. zł, oraz z firmą znanego prawicowego biznesmena, która dzięki kancelarii PiS-owskiego premiera zgarnęła 5 mln - ustaliła "Wyborcza".
Funkcjonariusze Centralnego Biuro Antykorupcyjnego wkroczyli w piątek rano do siedziby Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Niefocjalnie "Wyborcza" dowiedziała się, że CBA przeszukało też mieszkanie prezesa RARS Michała Kuczmierowskiego.
Przed posłami opozycji celowo ukrywano prawdę o liczbie respiratorów dostarczonych do Agencji Rezerw Materiałowych przez firmę Andrzeja Izdebskiego, handlarza bronią z czarnej listy ONZ - wynika z ujawnionej właśnie korespondencji mailowej
Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych kupuje za 200 mln zł sprzęt medyczny, by stworzyć jedną na cały kraj wypożyczalnię dla niepełnosprawnych. Nie ma do tego uprawnień, zakupy robi bez przetargu, na dostawę dała oferentom zaledwie osiem dni i pominęła najważniejszych producentów.
W ujawnionej wymianie wiadomości między szefem kancelarii premiera Michałem Dworczykiem a nieformalnym doradcą premiera Mariuszem Chłopikiem politycy ustalają, że przemówienie premiera Mateusza Morawieckiego ma być poprzerywane oklaskami podstawionych ludzi z PiS.
Zamienili przysięgę "Harcerz służby Bogu i Ojczyźnie" na "Ich honorem jest wierność"
Gdy wybuchła afera mejlowa, Michał Dworczyk poszedł do Jarosława Kaczyńskiego z wydrukami korespondencji. Prezes PiS przeczytał, a potem uznał, że mejle porwali Rosjanie. Dlatego nie było dymisji - taka opowieść krąży po Nowogrodzkiej
"Ja pomyślałem, że porozmawiam również z p. prezes JP - to może być nasz dobry sojusznik" - miał pisać szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk w dyskusji o forsowaniu kandydata premiera na stanowisko szefa Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Czy Julia Przyłębska brała udział w wojnie o wpływy w Zjednoczonej Prawicy?
W środę - jak co dzień od ponad dwóch tygodni - konto "Poufna rozmowa" na serwisie Telegram opublikowało materiały ze skrzynki Dworczyka. Najciekawsza korespondencja dotyczy oferty zakupu szczepionek od syna emira Dubaju.
Kolejne rzekome rozmowy wyciekły na Telegramie. Tym razem wiadomościami wymieniali się premier Mateusz Morawiecki i prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) Michał Kuczmierowski. Chodziło o awarię Orlenu.
Do końca lutego do Polski ma trafić milion szczepionek na COVID-19 firmy AstraZeneca. Pierwsza partia jest już w magazynie Agencji Rezerw Materiałowych.
320 tys. dawek szczepionki firm BioNTech/Pfizer trafiło w ręce Agencji Rezerw Materiałowych i zostanie rozdysponowane do punktów szczepień.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.