- Sprawca zadał kilkanaście śmiertelnych ciosów nożem w okolice klatki piersiowej, kobieta nie miała szans na przeżycie - mówią nam nieoficjalnie policjanci.
Zlecił egzekucję łódzkiego gangstera, po czym zniknął bez śladu. 61-latek przez lata ukrywał się za granicą, zmieniał nazwiska i adresy, aż w końcu trop doprowadził policjantów pod Tatry.
Zwłoki nie są dyskretne, zdradzają tajemnice żywych, demaskują morderców. Służą za pożywienie albo za mieszkanie. - Ciało mężczyzny przez 13 lat wisiało na świerku, zamieszkały w nim wiewiórka, osa i pszczoła, to jedyny taki przypadek na świecie - mówi dr Łukasz Szleszkowski.
- Pomyślałam, że ktoś przypalił obiad. Potem okazało się, że to był mord, okrutny - mówi mieszkanka bloku przy ul. Łanowej w Łodzi.
Zagadka śmierci młodej dziewczyny z podbydgoskiej gminy po prawie ćwierć wieku ma szansę na rozwiązanie. Oskarżony o zbrodnię jest mężczyzna, który kilka lat potem zabił 18-latkę.
Policjanci zatrzymali 36-letniego mężczyznę, który miał zaatakować swoich rodziców. Na miejscu zmarł 63-letni mężczyzna, a 61-letnia kobieta trafiła do szpitala.
Prokurator przedstawił w piątek zarzuty 25-letniemu mieszkańcowi Barcic, podejrzanemu o zamordowanie trojga członków swojej rodziny. Sąd Rejonowy w Nowym Sączu zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące.
Podejrzewany o zbrodnię 25-latek został zatrzymany po policyjnej obławie. Dziś śledczy przeprowadzą sekcję zwłok ofiar i przesłuchają mężczyznę.
- Tej tragedii można było uniknąć - uważa Tomasz Koszkul, sołtys małopolskich Barcic, w których doszło do potrójnego morderstwa. Zdradza szokujące informacje na temat 25-latka, podejrzewanego o zabicie swoich krewnych.
Gdy policja przyjechała na miejsce zdarzenia, 26-letnia kobieta, której przedstawiono już zarzut zabójstwa, miała we krwi prawie 4 promile alkoholu.
Wstrząsające odkrycie pod Starym Sączem. W jednym z domów policjanci znaleźli ciała trzech osób. Wszystko wskazuje na brutalne morderstwo.
Miasto-zagadka, miasto-mit, miasto-muzeum. Nicola Lagioia, autor świetnego reportażu "Ciao amore, ciao", pokazuje zgoła inne oblicze Rzymu.
Mieszkaniec Głogowa jest oskarżony o zamordowanie własnej matki. Tłumaczy, że była chora na raka, więc chciał jej ulżyć w cierpieniu, bo ją kocha. Nie chciał się nią także opiekować.
Przed strzelaniną w domu strażnika więziennego z Prusic na policję docierały informacje, że znęca się nad żoną. Prokuratura bada, dlaczego to zignorowano.
Zmarł funkcjonariusz Służby Więziennej z zakładu karnego przy ul. Kleczkowskiej we Wrocławiu. W marcu 2025 w podwrocławskich Prusicach zastrzelił córkę i teściową, po czym ranił siebie i swojego syna.
Dlaczego nikt nie zapytał, po co był mu kij bejsbolowy w bagażniku? Ani nie zainteresował się fałszywymi pieniędzmi zabezpieczonymi u niego w biurze?
Prawicowi influencerzy rozpoczęli akcję ujawniania danych ludzi, którzy wyrazili zadowolenie ze śmierci gwiazdy MAGA Charliego Kirka, lub choćby przypomnieli, co mówił. Dziennikarze, nauczyciele i inni tracą pracę.
Miała być zbiórka na murale upamiętniające śmierć 22-letniej Iryny Zaruckiej, która zginęła w metrze w Karolinie Północnej. Zamiast tego jest festiwal mizoginistycznych haseł i wezwania do publicznej egzekucji. W rolach głównych Andrew Tate, Elon Musk i technokraci czczący Donalda Trumpa.
Morderstwo w pociągu podmiejskim stało się pretekstem do politycznej awantury w USA.
Oskarżona o uduszenie dwuletniego synka Magdalena W. została we wtorek 9 września skazana przez Sąd Apelacyjny w Katowicach na 15 lat więzienia. Wyrok jest prawomocny.
Erin Patterson próbowała otruć także byłego małżonka, który zdołał jednak uniknąć śmierci.
W olsztyńskim sądzie okręgowym rozpoczął się proces Gabriela A. Nastolatek odpowiada za zabójstwo, grozi mu dożywocie.
- Bardzo się tęskni. Ale tego się nie wróci. Chciałabym jeszcze tylko wiedzieć, dlaczego zostali zabici - mówi Marianna Odżga, matka Roberta, zamordowanego wraz z dziewczyną Anną na Narożniku w sierpniu 1997 roku.
Miejsce wizji lokalnej z udziałem podejrzanego o zamordowanie 19-letniej Joasi ochraniało kilkudziesięciu policjantów. Obawiano się linczu. Oprawca wpadł, bo podarował żonie telefon swojej ofiary.
W dniu rozprawy miasto drżało z ekscytacji. Łódzki ''Rozwój'' pisał: ''Wstęp na salę posiedzeń tylko za biletami i po uzyskaniu pozwolenia przewodniczącego kompletu wojskowego''.
Sąd Rejonowy w Szczecinie aresztował na trzy miesiące dwóch 23-latków mających związek z niedzielnym zabójstwem w Policach. Jeden z nich przyznał się do winy.
Odcięte głowy i powyrywane łapki - w Zgorzelcu ktoś w brutalny sposób morduje kocięta. "To nie przypadek, to seria. Ten człowiek robi to świadomie i z premedytacją" - ostrzega organizacja prozwierzęca i prosi o pomoc.
Mijają prawie dwa lata od ujawnienia zbrodni w Czernikach na Pomorzu. Paulinie G. i jej ojcu Piotrowi G. grozi dożywocie.
Cały czas o tym myślę. To przecież ksiądz, który na co dzień nauczał i mówił o moralności - mówiła kobieta, która po mszy wyszła z kościoła przy ul. Chłodnej. Księża w parafiach w Warszawie przepraszali w niedzielę wiernych za brutalne morderstwo, którego miał się dopuścić jeden z proboszczów.
Dziś przed sądem zaczął się proces Dawida Mirkowskiego oskarżonego o zabicie człowieka na Nowym Świecie. Mężczyzna próbował się ukrywać w Turcji, ale w końcu został doprowadzony przed polski wymiar sprawiedliwości. Oskarżony przed sądem opowiedział, co pamięta z nocy, w której miał zabić człowieka.
Morderstwo Przemysława Jeziorskiego zostało szczegółowo zaplanowane i wykonane z zimną krwią - podają greckie służby.
20-letnia stewardessa Paige Bell została znaleziona martwa na pokładzie jachtu Far From It na Bahamach. O morderstwo oskarżony jest członek załogi.
Przemysław Jeziorski został zastrzelony 4 lipca w Agia Paraskiewi pod Atenami, obok domu byłej żony. - Przemek się bał i nagrywał rozmowy - mówi "Wyborczej" przyjaciel zamordowanego naukowca.
Zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem postawili dwóm mężczyznom śledczy z Prokuratury Rejonowej Bielsko-Biała Południe. - Poszukiwana jest jeszcze jedna osoba - zapowiadają.
Przemysław Jeziorski, wykładowca na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley, został zastrzelony w biały dzień przez zamaskowanego napastnika w pobliżu domu byłej żony, z którą miał konflikt o dzieci.
Kiedy ława przysięgłych ogłaszała werdykt, publiczność oglądająca proces na sali sądowej w niewielkim australijskim Morwell, płakała. Łkanie kontrastowało z zimnym spokojem Erin Patterson, którą chwilę wcześniej uznano za winną zabójstwa trzech osób.
W Starej Wsi odbył się pogrzeb 26-letniej Justyny i 31-letniego Zbigniewa - ofiar brutalnego zabójstwa, do którego doszło tydzień temu w ich domu. Sprawcą zbrodni był ojciec kobiety.
- Oskarżony zademonstrował mi, jak dusił partnerkę oraz jak obciął jej nogi. W beczce wywiercił dziury, aby szybciej ciało kobiety się spaliło - zeznał w czwartek 3 lipca w sądzie w Katowicach aspirant sztabowy Marcin R.
Z udziałem psów tropiących policjanci nadal przeszukują okoliczne lasy, szukając dowodów na to, że Tadeusz Duda w czasie obławy korzystał z pomocy sąsiadów lub członków rodziny. - On nie był zły z natury, tylko w pewnym momencie stracił rozum - słyszymy w Starej Wsi.
Kontterroryści, policjanci, psy tropiące i wojskowe drony. Ujęcie Tadeusza Dudy będzie trudne, to człowiek zdeterminowany i zaślepiony - ocenia insp. Piotr Caliński
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
