Rozpoczęta rok temu budowa Muzeum Getta Warszawskiego ma kosztować 323,8 mln zł. Część tej kwoty pokryje dofinansowanie z funduszy europejskich.
Aż trzynaście konkursów dyrektorskich ogłosiło ministerstwo kultury. Na liście są Muzeum II Wojny Światowej, Muzeum Getta Warszawskiego, Pałac w Wilanowie, Wawel czy Muzea Narodowe w Warszawie i Krakowie.
Wybrana w przetargu firma Adamietz Warszawa wybuduje Muzeum Getta Warszawskiego i wyposaży go w wystawę stałą. Placówka powstanie na terenie kompleksu dawnego Szpitala Dziecięcego Bersohnów i Baumanów przy ul. Siennej 60/ Śliskiej 51.
W odkopanych podziemiach kamienic stojących niegdyś przy ul. Gęsiej znaleziono warsztat, w którym przed wojną i w czasie okupacji produkowane były sztućce. Swoim przyszłym eksponatem pochwaliło się Muzeum Getta Warszawskiego.
Otwarto oferty w przetargu na firmę, która przebuduje dawny szpital dziecięcy w centrum Warszawy na siedzibę Muzeum Getta Warszawskiego, i urządzenie w nim wystawy stałej. Najtańsza z nich o prawie 126 mln zł przekracza kwotę zaplanowaną na tę inwestycję.
Muzeum Getta Warszawskiego poszukuje firmy, która przekształci XIX-wieczny szpital dziecięcy w jego siedzibę i urządzi w nim wystawę stałą.
Zakończyły się badania archeologiczne w kwartale otoczonym ulicami Miłą, Dubois, Niską i Karmelicką na Muranowie. W czasie powstania w getcie był tutaj bunkier sztabu Żydowskiej Organizacji Bojowej. Razem z towarzyszkami i towarzyszami broni zginął w nim dowódca ŻOB Mordechaj Anielewicz.
Hanna Wróblewska, której na stanowisku dyrektorki Zachęty nie chciał minister kultury Piotr Gliński, zostanie wicedyrektorką Muzeum Getta Warszawskiego, utworzonego również przez Glińskiego. - Wierzę w instytucje publiczne - komentuje Wróblewska.
Do końca lipca przedłużono wykopaliska w miejscu nieistniejącej kamienicy przy ul. Miłej 18/Muranowskiej 39, w podziemiach której podczas powstania w getcie działał sztab Żydowskiej Organizacji Bojowej. W piwnicach budynku archeolodzy znaleźli m.in. spalone książki.
Była posłanka w Knesecie Colette Avital, pierwsza kobieta kandydująca na stanowisko prezydenta Izraela, została nową przewodniczącą Rady Muzeum Getta Warszawskiego. Objęła tę funkcję po naczelnym rabinie Polski Michaelu Schudrichu.
Spółka KB - Projekty Konstrukcyjne z Krakowa wygrała przetarg na zaprojektowanie siedziby i wystawy stałej Muzeum Getta Warszawskiego. Placówka powstanie w zaadaptowanym XIX-wiecznym szpitalu dziecięcym przy ul. Siennej i Śliskiej.
Dawny Szpital Dziecięcy im. Bersohnów i Baumanów przy ul. Siennej i Śliskiej od dziś jest własnością Muzeum Getta Warszawskiego. Umowę jego zakupu uroczyście podpisali dyrektor MGW Albert Stankowski i Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego, do którego dotychczas należał ten obiekt.
Nie konkurs architektoniczny, ale przetarg zdecyduje, kto zaprojektuje przebudowę XIX-wiecznego szpitala dziecięcego przy ul. Siennej i Śliskiej na Muzeum Getta Warszawskiego. Zwycięzca ma też zaprojektować wystawę stałą.
Polski ambasador w Izraelu Marek Magierowski zabrał głos w żywej w Izraelu dyskusji o Muzeum Getta Warszawskiego, które chcą zbudować polskie władze. "Jesteśmy jedynym państwem w Europie, które należycie honoruje Holocaust" - pisze.
Prof. Daniel Blatman z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie został głównym historykiem wystawy stałej Muzeum Getta Warszawskiego. W Izraelu krytycy tej decyzji traktują ją jako "listek figowy" dla polityki historycznej polskich władz.
Budynki dawnego Szpitala Dziecięcego im. Bersohnów i Baumanów między Sienną a Śliską mają nowego gospodarza. Na 30 lat wydzierżawiło je powołane niedawno Muzeum Getta Warszawskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.