Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Dlatego wybraliśmy dla Was zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko.
Już po raz 19. Lublin przeszedł niezwykłą metamorfozę, stając się przestrzenią wypełnioną świetlnymi instalacjami, pokazami, koncertami i performansami. Podczas tegorocznej Nocy Kultury sztuka znów zajrzała do miejsc, w których na co dzień nigdy byśmy się jej nie spodziewali. Motywem przewodnim tegorocznej edycji były MiastoRelacje. - Bo relacje to coś więcej niż spotkania - to wzajemne oddziaływania, które kształtują sposób, w jaki doświadczamy przestrzeni i siebie nawzajem - wyjaśniała jeszcze przed festiwalem jego dyrektorka Joanna Wawiórka Kamieniecka. Tegoroczny program, w którym znalazło się blisko 200 wydarzeń, znowu był pełen zaskoczeń: od chilloutowej przestrzeni "Jak trawa rośnie - słychać w całym mieście" na patio przy Grodzkiej 7, przez grę na placu Łokietka, w której uczestnicy odkrywali, jakim "nocnym robaczkiem" są, po pełną energii Scenę Rapu na Żmigrodzie, gdzie wystąpili m.in. O.S.T.R., Wiśnia Bakajoko i młodzi raperzy.
Taka noc w Lublinie zdarza się tylko raz w roku. Ulice, kamienice, podwórka, bramy czy okna zamieniają się w instalacje artystyczne. Hasłem przewodnim tegorocznej edycji były "Neurony Miasta". Organizatorem Festiwalu są Warsztaty Kultury w Lublinie.
"Neurony miasta" będą hasłem przewodnim tegorocznej Nocy Kultury. - To festiwalowy czas radości, podczas którego zupełnie inaczej korzystamy z publicznej przestrzeni. W tym roku szczególnie ważna jest dla nas obserwacja drobiazgów - mówi Joanna Wawiórka-Kamieniecka, dyrektorka wydarzenia.
Podczas tegorocznej edycji Nocy Kultury w Opolu zaplanowano kilkadziesiąt wydarzeń. Będą koncerty, wystawy, gry miejskie, projekcje filmów czy warsztaty. Z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie.
Taka noc w Lublinie zdarza się tylko raz w roku. Budynki, uliczki, bramy, okna czy dachy domów zamieniają się w instalacje artystyczne, a place i skwery stają się teatralnymi scenami. Tegoroczna siedemnasta edycja Nocy Kultury odbyła się pod hasłem "Połącz kropki". Motywem przewodnim imprezy była zieleń. W tę noc tysiące ludzi mogło podziwiać kilkaset różnorodnych wydarzeń artystycznych wyłonionych w otwartym konkursie. Organizatorem Festiwalu były Warsztaty Kultury w Lublinie.
Botanika oraz szeroko pojęta natura będą motywami przewodnimi Nocy Kultury. Podpowiadamy, gdzie warto pójść i co zobaczyć, spacerując w sobotę po Starym Mieście.
Botanika oraz szeroko pojęta natura będą motywami przewodnimi Nocy Kultury. Tegoroczna edycja wpisze się w miejskie obchody uzyskania tytułu Europejskiej Stolicy Młodzieży.
Botanika oraz szeroko pojęta natura będą motywami przewodnimi tegorocznej edycji Nocy Kultury. - Mamy duże ambicje, żeby Stare Miasto zazieleniło się i wprowadziło mieszkańców w magiczny nastrój tajemniczego ogrodu - mówi Marzena Bielecka, dyrektor programowa lubelskiego wydarzenia.
Lublin przygotowuje się do organizacji swoich najważniejszych letnich festiwali. Właśnie poznaliśmy terminy poszczególnych imprez.
Tysiące mieszkańców Opola w ostatni piątek wzięło udział w wydarzeniach organizowanych w ramach Nocy Kultury. Nie zabrakło jednak także krytycznych komentarzy mieszkańców ul. Krakowskiej, niezadowolonych z tego, że do wydarzenia przyłączyła się Klubokawiarnia OPO. - Sądząc po liczbie uczestników, widać że opolanie potrzebują takiej rozrywki - komentuje ratusz.
Startująca w piątek (24.06) Noc Kultury będzie obfitować w liczne koncerty, warsztaty, spektakle, a dla fanów retro przygotowano nawet wystawę zabytkowych pojazdów. Gdzie warto zajrzeć?
Po dwuletniej przerwie Noc Kultury powraca na ulice Starego Miasta w formule, jaką pamiętamy sprzed pandemii koronawirusa. Hasłem imprezy będzie "sztuka stosowana". Impreza w sobotę.
Więcej kursów linii nocnych oraz darmowe przejazdy. Tak w Noc Kultury będzie funkcjonowała komunikacja miejska.
Niewiele ponad tydzień pozostał do rozpoczęcia Nocy Kultury. Znamy już niemal wszystkie atrakcje zaplanowane na tegoroczną edycję.
Po dwuletniej przerwie Noc Kultury powraca na ulice Starego Miasta w formule, jaką pamiętamy sprzed pandemii koronawirusa. Hasłem imprezy będzie "sztuka stosowana".
Nowoczesny pająk miejski, egzotyczna dżungla z kilkunastu tysięcy butelek i "szalona herbatka" w patio Warsztatów Kultury to kolejne elementy, które dołączają do Nocy Kultury.
Po rocznej przerwie wymuszonej pandemią koronawirusa Noc Kultury powróciła na ulice Lublina. Atrakcje lubelskiego festiwalu będziemy odkrywać wyjątkowo aż przez siedem tygodni. Poznaliśmy pierwsze z nich.
Po rocznej przerwie wymuszonej pandemią koronawirusa Noc Kultury powraca na ulice Lublina. Tym razem czeka nas nie jeden wieczór, ale aż siedem tygodni odkrywania atrakcji umieszczonych na terenie Starego Miasta i jego okolic.
Rząd powoli odmraża gospodarkę, a Lublin przygotowuje się do organizacji swoich sztandarowych letnich festiwali. Właśnie poznaliśmy terminy poszczególnych imprez.
Mijający rok w lubelskiej kulturze będziemy wspominać przez pryzmat pozamykanych sal, odwołanych premier i trudnych pytań o przyszłość. Ale nie był to tylko stracony czas - okazało się, że w pandemii też mogą powstawać wielkie rzeczy.
Wciąż można oglądać w Lublinie instalację Jarosława Koziary "Walka postu z karnawałem", umieszczoną na ul. Grodzkiej. Praca powstała na tegoroczną Noc Kultury i jako jedyna została w przestrzeni miejskiej po anulowaniu wydarzenia.
- W trosce o bezpieczeństwo mieszkańców Warsztaty Kultury w Lublinie podjęły decyzję o odwołaniu tegorocznej Nocy Kultury - poinformowali w czwartek wieczorem organizatorzy imprezy. Jesienna edycja miała odbyć się w piątek i w sobotę w formie spaceru.
"Miastoczułość" będzie hasłem przewodnim jesiennej edycji Nocy Kultury. W tym roku impreza rozrośnie się do dwóch wieczorów i zabraknie w niej wydarzeń skupiających w jednym miejscu wiele osób. Tym razem będziemy ją głównie oglądać i podsłuchiwać.
26 czerwca odbędzie się Noc Kultury w Opolu. Z powodu zagrożenia epidemiologicznego impreza zorganizowana zostanie w innej formie. W większości online oraz na wydarzeniach z ograniczoną liczbą widzów.
Od soboty znów będzie można zwiedzać Muzeum Polskiej Piosenki. Wprowadzono jednak ograniczenia w liczbie odwiedzających, wciąż nieczynne będą budki nagraniowe.
Wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym roku uda się zorganizować odwołaną kilka tygodni temu Noc Kultury. Organizatorzy podali nowy termin, ale o szczegółach na razie nie mówią. - Na pewno będzie chłodniej, ale z pewnością jeszcze czulej niż zwykle spojrzymy na nasze miasto i siebie nawzajem - tłumaczą.
Zaplanowane na czerwiec festiwale Noc Kultury oraz Inne Brzmienia odbędą się najwcześniej dopiero jesienią. Taką informację przekazały w czwartek Warsztaty Kultury. - Dotychczasowe prognozy rozwoju epidemii w naszym kraju niestety nie pozostawiają złudzeń. Zorganizowanie w tych terminach festiwali plenerowych nie jest możliwe - tłumaczą organizatorzy.
Noc Kultury to festiwal organizowany w Wilnie raz do roku w czerwcu. Tym razem miał mocne akcenty lubelskie.
"Jeśli pragniesz przeżyć piękne chwile i zobaczyć wspaniałe rzeczy, dostaniesz to, jeśli szukasz dziury w całym, z pewnością ją znajdziesz" - zdanie napisane na ul. Olejnej przez zespół Nocy Kultury to najlepsza recenzja trzynastu edycji lubelskiego festiwalu. W tym roku było zresztą podobnie - choć pięknie, to jednak z kilkoma wpadkami.
Motywem przewodnim 13. edycji będzie słowo, a główną bohaterką staromiejska ul. Olejna. - Będziemy wspólnie snuć "MiastOpowieść", rozwijać wątki i czytać miasto - zachęcają organizatorzy.
- Możliwość zachłyśnięcia się przygotowanymi instalacjami nie jest wynikiem milionowych inwestycji, ale kilkugodzinnej interwencji w przestrzeń. Noc Kultury sprawia, że ludzie odbywają podróż do innego świata we własnym mieście - mówi Joanna Wawiórka-Kamieniecka, dyrektor Nocy Kultury.
10. edycja Nocy Kultury odbędzie się w Opolu pod znakiem 30. rocznicy wyborów czerwcowych, 15. rocznicy wstąpienia Polski do UE, a także Roku Moniuszkowskiego.
Noc Kultury 2019. Wydarzenie odbędzie się w nocy z 1 na 2 czerwca. Motywem przewodnim 13. edycji będzie słowo, a główną bohaterką staromiejska ul. Olejna. - Będziemy wspólnie snuć "MiastOpowieść", rozwijać wątki i czytać miasto - zachęcają organizatorzy.
To już pewne. Z okazji przypadającej w tym roku 450. rocznicy podpisania unii polsko-litewskiej Lublin postanowił przenieść jeden ze swoich sztandarowych festiwali na stałe do Wilna. Wybór padł na Noc Kultury, która w nowej odsłonie odbędzie się na Litwie z piątku na sobotę 14/15 czerwca.
Dwunasta odsłona najbardziej kulturalnej nocy w Lublinie potwierdziła, że mimo upływu lat wciąż chcemy zaglądać do "miejsc znanych, choć nieznanych". Okazało się też, że Noc Kultury nie musi oznaczać paraliżu komunikacyjnego.
Noc Kultury 2018. Nieistniejąca już na mapie miasta ul. Krawiecka wróci do Lublina za sprawą tegorocznej Nocy Kultury. Miejsce przywołają barwne instalacje z niezliczoną ilością szpulek nici, nożyc, tkanin i maszyn krawieckich, a całość dopełnią spektakle, koncerty i wydarzenia dla dzieci. Wszystko to odbędzie się w pierwszy weekend czerwca.
W piątek w nocy lub w sobotę nad ranem ktoś ukradł postaci z balonów, które były instalacją na Noc Kultury. Ich autor Jarosław Koziara o wszystkim poinformował policję
- By w Polsce było ładnie, ludzie muszą najpierw nauczyć korzystać się z przestrzeni - mówią działacze Fundacji Krajobrazy, którzy niedawno wprowadzili się do opuszczonych lokali przy ul. Cyruliczej. To ich wkład w rozpoczętą rewitalizację tej dzielnicy. Działania miasta chcą wspomóc, uwrażliwiając mieszkańców na otoczenie
Fotele, leżaki i stoliki, które w Nocy Kultury ustawiono na placu Łokietka nie znikną z miasta. Mieszkańcom Lublina tak się spodobały, że prezydent Krzysztof Żuk postanowił je zagospodarować. A w centrum będą nowe meble miejskie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.