Czwarta lokalizacja wiecu Konfederacji - obok stadionu przy ul. Bułgarskiej - wzbudziła emocje wśród kibiców. Kolejorz wezwał organizatorów, by nie posługiwali się nazwą Lech Poznań. I wypowiedział umowę na wynajęcie parkingu. Sam chodnik przy zabytkowym parowozie byłby za mały dla symaptyków radykalnej prawicy. Wiec wraca na pl. Wolności.
Ani hala MTP, ani pl. Kolegiacki pod oknem prezydenta Poznania, ani nawet pl. Wolności nie będą miejscem spotkania sympatyków Konfederacji z jej liderami - Krzysztofem Bosakiem i Sławomirem Mentzenem. Teraz wybór padł na parking przed stadionem, przy ul. Bułgarskiej - obok lokomotywy.
Wybory 2023. W okręgach 10 i 11 Konfederacja zarejestrowała już listy kandydatów do Sejmu. Znane są też nazwiska kandydatów w okręgu łódzkim (nr 9).
Sławomir Mentzen zapowiada wysłanie Jarosława Kaczyńskiego i Donalda Tuska do szpitala psychiatrycznego w podbiałostockiej Choroszczy. Najpierw zrobił to na spotkaniu w Białymstoku, co przyjęto brawami. Teraz na TikToku.
Po tym, jak Paweł Przystawa opublikował na swoim Facebooku i TikToku zdjęcia naszego fotoreportera, prawnicy "Wyborczej" wysłali mu wezwanie do zapłaty. Kandydat na posła z list Mentzena twierdzi, że go nie widział, a poza tym jego zdaniem nie ma sprawy.
Tomasz Mentzen zrezygnował z udziału w jesiennych wyborach parlamentarnych. Na pierwszym miejscu na liście do Sejmu w Toruniu zastąpi go znany działacz prawicowy Przemysław Wipler.
Sławomir Mentzen w obszernym wpisie na Twitterze tłumaczy się ze swojego pochodzenia. Brat jego dziadka "w trakcie wojny był w Wehrmachcie, Selbstschutz i SA, a także znęcał się nad Polakami". - Piszę wam o tym dlatego, żebyście dowiedzieli się tego ode mnie, a nie od pisowskich dziennikarzy ze szkoły Kurskiego - poinformował na Twitterze.
- Nie jestem ekspertem od działania NFZ, żeby mnie w tej chwili przepytać - tak broni się poseł Krzysztof Bosak. Pytany o szczegóły bonu i opieki zdrowotnej pod szyldem Konfederacji brnie w "późniejsze ustalenia" i mówi o "pewnym określonym poziomie szczegółowości". Wideo Justyny Dobrosz-Oracz
Na imprezach zobaczyłam hajlowanie i koszulki z Hitlerem, a z głośników leciał neonazistowski zespół Konkwista 88. Byłam wśród degeneratów, zdradzali swoje dziewczyny i stosowali wobec nich przemoc. Ja też byłam jej ofiarą, mój partner zaczął mnie popychać i mocno łapać za włosy.
Przemysław Wipler oblał obronę pracy doktorskiej poświęconej funkcjonowaniu komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji. Zabrakło mu jednego głosu, by zostać doktorem i otworzyć sobie drogę do zostania adwokatem.
Krytykuje rząd, uważa, że wojna w Ukrainie służy realizacji interesów USA, nie wierzył też w pandemię ani szczepionki. Stanisław Brzozowski właśnie wstąpił do Konfederacji. Ugrupowanie pierwszy raz w historii będzie miało reprezentanta w lubelskiej radzie miasta.
Daniel Ś., skorumpowany były oficer CBŚP, jeden z bohaterów filmu Patryka Vegi, chciał wstąpić do Konfederacji? Działacze partii zdradzają kulisy.
Nowa Nadzieja nie będzie walczyć w sądzie z partią KORWiN o nazwę, bo za długo by to trwało. Zmieniła więc szyld na Nowa.pl i zapowiedziała kilka projektów uchwał, m.in. apel do władz miasta i województwa o Urbacard.
Wśród moich redakcyjnych kolegów popularny jest pogląd, że wzrost poparcia dla skrajnej prawicy napędza zwrot PO w lewo. A co, jeśli jest odwrotnie - i Konfederacja rośnie przez brak lewicowej polityki? WSZYSTKIE STRONY. Opinie tygodnia (i nieco starsze, ale wciąż aktualne) przegląda Michał Wilgocki.
"Wziąłbyś się, Jędruś, porządnie do roboty, to już byś dawno miał dom. Ja się nie dziwię, że żadna cię nie chce, filozof się znalazł, studiuje nie wiadomo co. Za komuny było równo i wyszło z tego gówno" - zdaje się mówić do młodego pokolenia dr Sławomir Mentzen.
Na sprawę Jarocha należy spojrzeć w kontekście: kto odniósł korzyść. A kto wyszedł z tej potyczki na tarczy, a kto z tarczą - pyta w polemice do tekstu Magdaleny Kozioł działacz Bezpartyjnych Samorządowców Bohdan Stawiski.
Nie ma wątpliwości, że opozycja w sejmiku na Dolnym Śląsku pomogła zachować stanowisko pisowskiemu przewodniczącemu. Kto zdradził, kto jest Kałużą? Każda ze stron szufluje kilka wersji zdarzeń.
Szef sejmiku z PiS Andrzej Jaroch nie został odwołany. Za jego odwołaniem głosowało 16 radnych, a przeciwko - 20.
Michał Górski z opozycji w radzie miejskiej Wrocławia przeszedł do klubu Jacka Sutryka. - Zamykamy stary rozdział i wspólnie patrzymy w przyszłość - mówi.
80-letni Janusz Korwin-Mikke wygrał w weekend prawybory partii Nowa Nadzieja (d. KORWiN) w okręgu podwarszawskim. To oznacza, że w wyborach do Sejmu wystartuje z pierwszego miejsca Konfederacji w tym okręgu. Jedynkę w Warszawie dostanie Sławomir Mentzen.
Prawybory w partii Nowa Nadzieja Sławomira Mentzena (należącej do Konfederacji) w Legnicy skończyły się awanturą i oskarżeniami o fałszerstwa. Interweniowała partyjna centrala.
Korwiniści nie zamierzają zmieniać nowej nazwy partii Nowa Nadzieja. Dolnośląska Nowa Nadzieja rozważa zmianę szyldu, gdyż na orzeczenie sądu musiałaby czekać bardzo długo.
- Nie ma zgody, żeby Nową Nadzieją wycierała sobie usta partia, która sieje nienawiść, odziera ludzi z godności, wyklucza, a jej były szef głosi tezy prorosyjskie - tak o zmianie nazwy partii Korwin na Nową Nadzieję mówią wrocławscy samorządowcy działający pod tym drugim szyldem od trzech lat. Nie wykluczają skierowania sprawy do sądu.
Partia KORWiN zmieniła nazwę na Nowa Nadzieja. Tymczasem Nowa Nadzieja od niemal trzech lat istnieje już na Dolnym Śląsku, ma radnych w sejmiku i we Wrocławiu, dlatego jej działacze uznali to za polityczny skandal.
Sławomir Mentzen, wybrany miesiąc temu nowy prezes partii, której dotąd szefował Janusz Korwin-Mikke, ogłosił zmianę jej nazwy. Znika KORWiN, nawiązujący do nazwiska byłego prezesa.
Radni Nowej Nadziei zaprezentowali we wtorek pakiet oszczędnościowy dla Wrocławia. - Jest drożyzna i inflacja, a my mamy napuchnięte rady nadzorcze w spółkach komunalnych i grono dyrektorów, których powołał prezydent Jacek Sutryk.
PiS jest okupantem Polski, a doskonałą okazją, żeby go "pogonić", będą w przyszłym roku wybory parlamentarne. Na kongresie Nowej Nadziei we Wrocławiu politycy opozycji mówili o tym jednym głosem.
Słowa radnego Nowej Nadziei Tadeusza Grabarka o Ukraińcach robiących korki we Wrocławiu oceniono jako skandaliczne. Przeprosił, ale tak, że można było tego nie zauważyć.
Tadeusz Grabarek z klubu Nowa Nadzieja spóźnienie na komisję budżetu tłumaczył Ukraińcami: "Młodzi trzydziestolatkowie, na rejestracjach obcych, i zamiast walczyć z dronami irańskimi, to tworzą korki we Wrocławiu".
Szykuje się awantura o internetowe komentarze prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka. Opozycyjna Nowa Nadzieja w radzie miejskiej Wrocławia chce przyjęcia stanowiska o "wystrzeganiu się komunikacji pogardy i mowy nienawiści".
Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie posiadania marihuany przez Piotra Uhle. Szef klubu Nowa Nadzieja we wrocławskiej radzie miejskiej pochwalił się tym na Facebooku. Prokuratura potwierdza umorzenie, ale dodaje, że wysłała do sądu akt oskarżenia w sprawie partnerki Piotra Uhle.
Wrocławscy radni Nowej Nadziei zapowiedzieli, że nie udzielą wotum zaufania prezydentowi Jackowi Sutrykowi: "Nie znosi jakiejkolwiek krytyki i przenosi swoje żale na działanie całego miasta"
Aktywiści krytykują prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka i jego radnych, bo bez dialogu odrzucają wszystkie ich inicjatywy uchwałodawcze, które dotyczyły m.in. edukacji seksualnej, kolei miejskiej czy ochrony łąk. "Bardziej przejmują się głosem pani Krystyny z Giżycka i Joli z Grudziądza niż mieszkańcami" - twierdzą.
Nowa Nadzieja jako szkodliwe oceniła słowa prezydenta Wrocławia o organizacji referendum na temat obecności Polski w UE: "Sutryk wypowiadał się w tonie jak populiści". Chce też, by głos zabrali radni.
Smog Wrocław. Opozycyjny klub w radzie miejskiej chce zmian w uchwale, dotyczącej dotacji na wymianę pieców. - Tempo wymiany kotłów jest niewystarczające - powiedzieli.
Zaangażowani w stowarzyszenie Nowa Nadzieja dolnośląscy radni, którzy zasiadają w radach miejskich i sejmiku, jednoczą się pod tym wspólnym szyldem. Od teraz Nowa Nadzieja ma więc swój klub w Radzie Miejskiej we Wrocławiu. Jest drugim największym.
Wrocławskie stowarzyszenie Nowa Nadzieja z Rafałem Dutkiewiczem miało przemeblować polską politykę, ale nie wyszło. Teraz stery po byłym prezydencie Wrocławia przejął polityk Nowoczesnej Tadeusz Grabarek.
Rafał Dutkiewicz, były prezydent Wrocławia, poszedł na pielgrzymkę. Ale przed nią porozmawiał z "Rzeczpospolitą", której powiedział, że nie będzie się angażował w politykę. Ma swój projekt biznesowy. Co dalej z Nową Nadzieją?
Nowa Nadzieja powołuje zespół, który ma znaleźć pomysł na naprawę systemu ochrony zdrowia. - Obawiamy się kolejnych prób jej centralizacji - mówi lider stowarzyszenia Rafał Dutkiewicz.
Trwające od początku roku rozmowy o współpracy stowarzyszenia Nowa Nadzieja Rafała Dutkiewicza ze środowiskiem Szymona Hołowni utknęły w martwym punkcie. Przeciwko dołączeniu do ruchu byłego prezydenta Wrocławia zaprotestować miały lokalne struktury Polski 2050.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.