Dziesięciu lekarzy odeszło z oddziału ginekologicznego nowotarskiego szpitala po śmierci 33-letniej Doroty. To efekt konfliktu z dyrektorem placówki. "Wszystkie pacjentki, które potrzebują pomocy i które chcą u nas rodzić, są przyjmowane" - uspokaja Marek Wierzba, dyrektor placówki.
Podhalańscy działacze PO chcą zmian w infrastrukturze pod Tatrami i położenia nacisku na kwestie ochrony środowiska czy estetyki przestrzennej.
Dziesięciu lekarzy specjalistów złożyło wypowiedzenia z pracy na oddziale ginekologiczno-położniczym Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego w Nowym Targu. To pokłosie zmian, jakie dyrekcja chciała wprowadzić w placówce po śmierci Doroty w piątym miesiącu ciąży.
Dwupasmowa obwodnica ma przebiegać przez sam środek Nowotarskiej Strefy Relaksu nad Dunajcem, dlatego mieszkańcy miasta sprzeciwiają się jej powstaniu. - Niszczycie unikalny widok na Tatry, niszczycie unikalną strefę relaksu, chcecie odebrać dzieciom spokój korzystania z tego miejsca - mówią.
63 tys. roślin, fontanna, miejsca do odpoczynku i oświetlenie - tak ma się prezentować plac Nowy Targ już na wiosnę przyszłego roku.
Po raz czwarty na górze Litwinka na granicy Białki Tatrzańskiej i Czarnej Góry odbywa się zlot szybowców zabytkowych. Tym razem okazją jest 100-lecie pierwszych zawodów szybowcowych w Polsce.
To nie jest jedyny fragment zakopianki, jaki drogowcy chcą przebudować. Aż 150 mln zł pochłonie budowa nowego układu drogowego w Libertowie pod Krakowem. Powstanie tam m.in. tunel pod dwupasmówką.
Marek Wierzba, dyrektor szpitala w Nowym Targu, przyznał, że lekarze nie działali zgodnie z aktualną wiedzą medyczną i nie udzielili kobiecie pomocy w momencie zagrożenia zdrowia. Szpital wyraził też ból z powodu śmierci nienarodzonego dziecka.
Posłanka Platformy Obywatelskiej w Nowym Targu przypomniała m.in. tragiczną historię ciężarnej Doroty, która zmarła dwa miesiące wcześniej w tamtejszym szpitalu. Zapowiedziała też liberalizację prawa aborcyjnego po wygranej w wyborach.
- Jadę do Indii przez Moskwę i Hanoi. Niech się mama nie martwi - to ostatnia wiadomość, która dociera do Nowego Targu od Kazika. Kilka tygodni później marynarz z Podhala zginie w wietnamskim porcie, na zbombardowanym przez amerykańskie lotnictwo statku MS "Józef Conrad".
Dotarliśmy do mężczyzny, który został zaatakowany gazem na Giewoncie. To mieszkaniec Nowego Targu, który biega po górach. Napastnikowi przeszkadzało to, że słuchał muzyki przez głośnik smartfona.
Wrocławski sąd aresztował mężczyznę podejrzanego o zaatakowanie nożem dwóch osób. Do zdarzenia doszło w środę, 5 lipca, w południe na pl. Nowy Targ we Wrocławiu.
- Jesteśmy wyzywani, nazywani mordercami, lekarze składają wymówienia - skarżą się władze szpitala w Nowym Targu na sesji nowotarskiego powiatu. Dyrektor przekonywał też, że przeżywa śmierć ciężarnej tak dotkliwie jak rodzina.
4 tys. podpisów pod apelem o kontrolę w nowotarskim szpitalu złożyli działacze Akcji Demokracji w NFZ. Ich zbiórka rozpoczęła się po śmierci ciężarnej Doroty, u której po odejściu wód płodowych lekarze nie przeprowadzili aborcji.
Niedzielne popołudnie w jednej z nowotarskich restauracji postanowił zakłócić obsłudze i klientom agresywny 34-latek z Szaflar. Przeklinał, kopał w różne przedmioty, wypraszany groził użyciem gazu. Policja zatrzymała go, jak kompletnie pijany jechał na rowerze.
W sobotę, 24 czerwca o godz. 13 na pl. Nowy Targ we Wrocławiu Donald Tusk spotka się z mieszkańcami miasta i regionu. - Idę i namawiam na to samo wszystkich, którym zależy, żeby żyć w normalnym kraju - apeluje aktor i piosenkarz Konrad Imiela.
W przyszłym tygodniu rozpoczną się przesłuchania lekarzy ginekologów ze szpitala w Nowym Targu, którzy przez trzy dni zajmowali się ciężarną Dorotą z Bochni. Przesłuchani zostaną też anestezjolodzy. Rzecznik praw pacjenta poinformował, że w nowotarskim szpitalu stwierdzono "szereg nieprawidłowości".
- Wiele mogę znieść, ale ten ból był nie do wytrzymania. Poprosiłam o coś na uśmierzenie, ale nic nie dostałam, od pielęgniarki usłyszałam: "Jak żeś dała, to teraz cierp".
Początkowo władze Podhalańskiej Uczelni Zawodowej w Nowym Targu zapowiadały obecność ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. Ten ostatecznie nie przyjechał na konferencję, pojawili się za to jego krytycy.
Pobili, związali, grozili maczetą, wywieźli do innego powiatu i znów pobili. Trzech sprawców porwania i podpalenia auta 22-latka jest już w rękach policji. Jak podają mundurowi, powodem były "porachunki" między mężczyznami.
Ofiar będzie przybywać - w pojedynku pomiędzy opresyjnym państwem a lekarzami unikającymi podejmowania ryzyka dobro kobiet musi zejść na dalszy plan. I to jest największa tragedia, zgotowana nam przez prawicowych fundamentalistów oraz Kościół.
Niemal 200 osób wzięło udział w czwartkowej manifestacji "Przestańcie nas zabijać" w Częstochowie - po śmierci Doroty z Nowego Targu. W Alejach pojawili się też, dużo mniej licznie, kontrmanifestanci z ruchów tzw. pro-life.
- Tydzień temu znajoma leżała w szpitalu z martwym płodem w brzuchu. Od lekarza usłyszała, że "może serduszko zacznie bić, więc nic nie róbmy". A może jej serduszko przestanie bić? - mówiła jedna z kobiet na warszawskim marszu, zorganizowanym po śmierci Doroty. Zobacz wideo.
Władze szpitala, w którym zmarła ciężarna Dorota, w momencie rozpoczęcia protestu w Nowym Targu poinformowały, że pacjentka na bieżąco była informowana o stanie zdrowia. Co innego twierdzą bliscy oraz mec. Jolanta Budzowska, reprezentująca rodzinę zmarłej.
Pod fontanną Neptuna zgromadzili się mieszkańcy, którzy protestują pod hasłem: "Ani jednej więcej. Przestańcie nas zabijać". Protesty po śmierci ciężarnej w Nowym Targu odbywają się w całej Polsce.
Niestety żyjemy w czasach, gdzie musimy zamanifestować w obronie kobiet, które zdecydowały się na powiększenie swojej rodziny, a bezlitosne prawo zagraża życiu żon i matek, które zdecydowały się na dziecko - powiedział Krzysztof Pierchlak, organizator spotkania. W czasie manifestacji szpital wydał oświadczenie, które dotarło do dziennikarzy.
Edward R. jest winny śmierci 18-letniej Angeliki z Chyżnego - uznał Sąd Okręgowy w Nowym Sączu. Podtrzymał tym samym wyrok sądu niższej instancji.
Wybrano drogę łatania dziur, a nie generalnego remontu myślenia o procedurze medycznej, jaką jest aborcja. Najprościej byłoby zliberalizować przepisy dotyczące aborcji - mówi mec. Jolanta Budzowska o powołanym przez ministra zdrowia zespole ds. terminacji ciąży.
- Gdyby aborcja była legalna, nie byłoby takich tragedii jak ta w Nowym Targu - Ogólnopolski Strajk Kobiet i inne środowiska walczące o prawa kobiet w środę, 14 czerwca, organizują protest w Łodzi.
Dorota zmarła z powodu wstrząsu septycznego w szpitalu w Nowym Targu. Była w 20. tygodniu ciąży, a trzy dni przed śmiercią lekarze stwierdzili u niej bezwodzie. Dziś w całej Polsce, a także w Berlinie, Londynie, Wiedniu odbędą się protesty pod hasłem "Przestańcie nas zabijać". Przedstawiamy najważniejsze fakty dotyczące okoliczności śmierci Doroty.
Prokuratura Krajowa przenosi śledztwo w sprawie śmierci 33-letniej ciężarnej Doroty do Katowic. Decyzja uzasadniona jest dobrem postępowania. Akta sprawy mają dotrzeć tam wkrótce.
"Zmarła kolejna kobieta, o której wiemy, że lekarze jej nie leczyli. Kolejna kobieta, która mogła jeszcze nie raz zostać matką" - piszą organizatorzy demonstracji po śmierci Doroty z Nowego Targu. W środę o godz. 18 zapraszają na rynek w Rzeszowie. "Przynieście transparenty, znicze. Pójdziemy na spacer do Okręgowej Izby Lekarskiej" - zachęcają.
To nie "medialna nagonka" ani nawet wyrok Trybunału sprawił, że Polki tracą zaufanie do lekarzy, tylko nieznajomość prawa i zasłanianie się urojonymi przepisami w obawie przed urojonymi konsekwencjami.
Obowiązkiem korporacji lekarzy ginekologów i położników jest stanowczo upomnieć się o prawa pacjentek i jednoznacznie potwierdzić, że w razie zagrożenia życia, mają one prawo do terminacji ciąży, a lekarze - zobowiązani do ratowania życia - powinni taki zabieg pacjentce bezzwłocznie zalecić, a następnie bez zwłoki wykonać. Niczego takiego w oświadczeniu PTGiP nie ma.
Rzecznik praw pacjenta stwierdził, że doszło do naruszenia praw pacjentki w szpitalu w Nowym Targu. Minister zdrowia powołuje zespół ekspertów i ekspertek, który ma doprecyzować wytyczne postępowania wobec pacjentek i zapowiada konsekwencje prawne i finansowe dla szpitala, w którym zmarła ciężarna Dorota z Bochni.
Kraków, Warszawa, Oleśnica, Londyn, Berlin, Wiedeń - prawie 50 miast zapowiedziało protesty po śmierci ciężarnej Doroty z Bochni, która zmarła z powodu wstrząsu septycznego w szpitalu w Nowym Targu. "Spotykamy się, by wykrzyczeć: Ani jednej więcej!" - piszą organizatorzy.
W środę 14 czerwca o godz. 18 pod pomnikiem Mikołaja Kopernika w Warszawie odbędzie się demonstracja upamiętniająca Dorotę z Nowego Targu, ofiarę prawa antyaborcyjnego.
Mamy oficjalne dane o liczbie aborcji wykonywanych w szpitalu w Nowym Targu, w którym zmarła ciężarna Dorota, od 2018 r. Władze szpitala przekonują, że przynależność dyrektora do partii Zbigniewa Ziobry i fakt, że patronem placówki jest Jan Paweł II, nie miały wpływu na decyzje dotyczące terminacji ciąży.
Katowiczanki chcą upamiętnić Dorotę, która zmarła w szpitalu w Nowym Targu. Proszą, żeby przynieść ze sobą znicze.
Czy 33-letnia ciężarna Dorota musiała umrzeć w szpitalu im. Jana Pawła II w Nowym Targu? Dlaczego lekarze nie zdecydowali się na terminację ciąży, choć życie kobiety było zagrożone. Szukamy odpowiedzi na pytania, jakie trzeba zadać w tej bulwersującej i tragicznej sprawie.
Copyright © Agora SA