W Czechach emocje związane z podpisaniem porozumienia ws. kopalni Turów nie opadają. Czescy ekolodzy chcą już nie tylko złożyć skargę na własny rząd do Komisji Europejskiej, ale też apelują do niej o to, aby teraz to ona pozwała Polskę przed TSUE.
W nocy z 15 na 16 lutego antyunijny baner koło dworca Warszawa Centralna, sugerujący, że za podwyżki cen prądu w Polsce odpowiada Unia Europejska, został poprawiony przez aktywistów klimatycznych. Przypomnieli, że za wzrost cen odpowiada polityka rządu i przywiązanie do węgla jako źródła energii.
Państwowa spółka PGE, zdaniem ekspertów, bezprawnie ukrywa raport, który Akademia Górniczo-Hutnicza sporządziła po katastrofie w kopalni Turów. Inny raport wykazał błędy i braki wiedzy kierownictwa PGE.
Plany dotyczące spalarni śmieci przy ul. Ciepłowniczej w Rzeszowie od początku zakładały powstanie dwóch linii technologicznych o łącznej zdolności przetwarzania 180 tys. ton odpadów rocznie. Aby osiągnąć ten cel, potrzebna jest przebudowa. Przetarg trwa, ale PGE Energia Ciepła może mieć problem z wyłonieniem wykonawcy.
PGE Energia Odnawialna sprzedała budynek elektrociepłowni w Przeworsku. Wszystko wskazuje na to, że obiekt został zlicytowany za kwotę o wiele mniejszą od ceny, za jaką spółka skarbu państwa go kupiła.
Sławomir Podkówka, który do niedawna był szefem Izby Administracji Skarbowej w Kielcach i twarzą reformy mającej doprowadzić do lepszej ściągalności podatków, ma nową posadę. Został wiceprezesem w państwowej spółce.
Rząd zmusił część spółek energetycznych do manipulacji na danych o rachunkach za prąd i zrzutki na antyunijne billboardy. Akcję wspierało PGE - twierdzą nasi informatorzy. Żeby cały plan się udał, pojawiła się wrzutka w ustawie o straży pożarnej.
Najwyższa Izba Kontroli zbada, jak doszło do wielkiej katastrofy sześć lat temu. Z raportu urzędu górniczego, który ujawniła "Wyborcza" wynika, że po stronie spółki PGE było wiele nieprawidłowości.
Czeski Greenpeace uważa, że podpisana z Polską umowa w sprawie kopalni Turów nie chroni w wystarczającym stopniu czeskich interesów. Zapowiada złożenie skargi do Komisji Europejskiej na własny rząd.
Kopalnia Turów nie może zbliżyć się do czeskiej granicy, dopóki nie powstaną zabezpieczenia, musi działać podziemna ściana chroniąca wodę, a umowę można wypowiedzieć po pięciu latach - takie są założenia polsko-czeskiego porozumienia.
Naliczyliśmy kilkadziesiąt osób, które pracę w PGE GiEK SA i jej spółkach zależnych łączą z aktywnością w ramach PiS lub są powiązane z politykami tej partii. "Desant" na kopalnię i elektrownię w Bełchatowie jest tak duży, że spotyka się z krytyką nawet wewnątrz Prawa i Sprawiedliwości.
Premier Mateusz Morawiecki poinformował w piątek, że skarga Republiki Czeskiej ws. kopalni Turów została wycofana z Trybunału Sprawiedliwości UE.
Polska Grupa Energetyczna wystąpiła kilka dni temu do Ministerstwa Infrastruktury z trzema wnioskami o wydanie pozwoleń lokalizacyjnych na budowę morskich farm wiatrowych. To kolejne farmy wiatrowe PGE na Bałtyku.
Kontrolowany przez rząd największy polski koncern elektroenergetyczny PGE chce ze sprzedaży nowych akcji zyskać 3,2 mld zł na zieloną energię i dekarbonizację. Jednocześnie podobny plan emisji nowych akcji ogłosił koncern Enea, także kontrolowany przez rząd.
Błyskawice, grzmoty, wichura i w końcu intensywne opady śniegu - tak potraktowała nas aura w poniedziałkowe przedpołudnie. Niestety spowodowała też mnóstwo strat, m.in. uszkodziła linie energetyczne.
Jan Makowski został nowym prezesem raciborskiego Zakładu Zagospodarowania Odpadów. W 2018 r. stracił posadę prezesa Fundacji PGE Energia Ciepła, która organizowała m.in. Rybnicką Jesień Kabaretową oraz Ogólnopolski Festiwal Piosenki Artystycznej.
Założony z politycznej woli PiS Polski Holding Hotelowy przejmie następną sieć hoteli. Kolejnym łupem PHH będzie spółka hotelarska Interferie, której głównym udziałowcem jest KGHM.
Rząd jest gotowy zapłacić nałożoną przez TSUE karę za kopalnię Turów i pracuje nad uchwałą w tej sprawie - donosi Onet.pl, powołując się na nieoficjalne ustalenia. Polska otrzymała póki co rachunek za pierwszy miesiąc, jednak łącznie musi zapłacić już ponad 200 mln zł.
Za niedostosowanie się do postanowienia TSUE dotyczącego kopalni PGE Turów Polska musi zapłacić już ponad 200 mln zł. Jeśli będzie tego unikać, Komisja Europejska ma sposób, jak wyegzekwować te pieniądze. Wraz z odsetkami.
W 2022 roku mieszkańcy województwa świętokrzyskiego więcej zapłacą za prąd. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził nowe taryfy.
11 dni temu, potem w minioną niedzielę, a teraz po raz trzeci zawodzi tej zimy należąca do państwowej PGE Elektrociepłownia Pomorzany. O godzinie 12.10 został tam awaryjnie wyłączony jeden z dwóch bloków ciepłowniczych odpowiedzialnych za wytwarzanie ciepła dla Szczecina.
Po raz drugi w ciągu zaledwie dziesięciu dni w należącej do PGE Elektrociepłowni Pomorzany doszło do awarii. W efekcie na lewobrzeżu Szczecina w kaloryferach i w kranach może być zimna woda. Do podobnych awarii dochodziło już poprzedniej zimy.
Jacek Sasin dzięki głosom koalicji rządowej nie wyjaśnił posłom stanu negocjacji ws. kopalni Turów. Zamiast niego wiceminister klimatu zapewniał, że koncesja dla kopalni została wydana zgodnie z prawem, a to po stronie czeskiej nie ma woli dogadania się w sprawie Turowa.
Czy dyrektor elektrowni Turów pojechał za pieniądze państwowej spółki na Jasną Górę, by zawierzyć zakład Matce Boskiej? Polska Grupa Energetyczna ma od miesiąca kłopot z odpowiedzią na jasno zadane pytanie.
W kopalni Turów doszło do licznych błędów PGE, których efektem była katastrofa ekologiczna - wynika z raportu naukowego, do którego dotarła "Wyborcza". Zasypany został też najlepszej jakości węgiel, a to wymusiło powiększenie odkrywki w kierunku granicy z Czechami.
Rafał Wiśniewski został wicedyrektorem państwowej spółki PGE Dystrybucja w Skarżysku-Kamiennej. Wakat był od kilku dni, bowiem dotychczasowy wiceszef Piotr Pyzik został wiceministrem aktywów państwowych.
Kopalnia Turów. Według ustaleń TVN-u, nieudolność PiS-owskich nominatów doprowadziła do katastrofy w odkrywce, która do tej pory jest ukrywana. Straty mają sięgać miliardów złotych.
Zakończyło się pierwsze posiedzenie Trybunału Sprawiedliwości UE ws. kopalni Turów, w trakcie którego sędziowie wysłuchali przedstawicieli Czech, Polski i Komisji Europejskiej.
W Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej odbyła się we wtorek pierwsza rozprawa dotycząca kopalni Turów. - Jedyną deską ratunku dla polskiego rządu jest teraz osiągnięcie porozumienia z Czechami - komentuje radczyni prawna z Fundacji Frank Bold.
Komisja Europejska wysłała do polskiego rządu pierwsze wezwanie do zapłaty kary za to, że kopalnia Turów nie wstrzymała pracy - ustalili dziennikarze RMF FM.
W poniedziałek, 8 listopada, ma się okazać, czy w sprawie kopalni Turów dojdzie do porozumienia z Czechami, czy też polsko-czeskim sporem zajmie się Trybunał Sprawiedliwości UE. Na wtorek zaplanowano pierwszą rozprawę.
Spór o kopalnię Turów z Czechami w poniedziałek może się zakończyć. Zgodnie z projektem porozumienia, do którego dotarła "Wyborcza", Polska ma przekazać stronie czeskiej 50 mln euro, a Czesi - wycofać wniosek z TSUE.
Anna Moskwa, nowa minister klimatu i środowiska, będzie w piątek rozmawiać z przedstawicielami Czech na temat porozumienia ws. kopalni Turów. Tymczasem na wtorek zaplanowano posiedzenie Trybunału Sprawiedliwości UE.
Szef warszawskiego Klubu "Gazety Polskiej" może bez obaw chlapać klejem po historycznych tablicach pamięci w stolicy i jeszcze chwalić się tym w internecie. Policja go nie niepokoi, a za wyrządzone szkody zapłacą klienci państwowego koncernu Polska Grupa Energetyczna SA.
Około 150 osób wzięło we wtorek udział w proteście przed siedzibą PGE Obrót. Strajkujący chcą przywrócenia zakładowego układu zbiorowego, utrzymania stanu etatów i należnych im premii, nagród, dodatków stażowych.
Ustka, obok Gdyni i Łeby, ma być jednym z portów serwisowych dla planowanych polskich farm wiatrowych na Bałtyku. W czwartek, 21 października, list intencyjny w tej sprawie podpisały władze miasta i grupy PGE.
Nowa elektrociepłownia będzie wytwarzać ciepło i prąd z gazu. Zostanie otwarta w pierwszej połowie 2024 r., zastępując dotychczasową węglową.
Kolejny czeski dziennikarz, który przyjechał do Bogatyni porozmawiać o Turowie, spotkał się z chłodnym przyjęciem, a nawet agresją.
W czwartek przedstawiciele Polski i Czech kolejny raz rozmawiali na temat porozumienia ws. kopalni Turów. I znów nie udało się go wypracować.
Kolejna tura polsko-czeskich negocjacji w sprawie kopalni Turów nie przyniosła rezultatu, a strony nie podały żadnych szczegółów dotyczących planowanej umowy. Kolejne rozmowy dotyczące Turowa zaplanowano na środę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.