W sali numer pięć warszawskiego szpitala na Solcu, równo 20 lat temu zmarła najbardziej znana polska seksuolożka i ginekolożka - Michalina Wisłocka. 29 lat wcześniej ukazało się jej niezapomniane dzieło - "Sztuka kochania".
Brzechwa nazywał ją humorystką. Mistrzyni estrady, felietonistka, satyryczka, aktorka, tancerka. Za najważniejsze swoje pisarskie osiągnięcie uważała cykl dialogów ośmieszających kobiece wady. Swoje felietony drukowała w "Przekroju" i "Szpilkach"
Na jednym z warszawskich zdjęć autorstwa Grażyny Rutowskiej dziecko zjeżdża z osiedlowej górki: z zapamiętałą miną manewruje sankami za pomocą ściskanego w dłoniach sznurka; na nogach ma relaksy
Sąsiedzi mordują sąsiadów. Zawiązuje się zmowa milczenia. To, co się działo wokół tej zbrodni, było jeszcze bardziej zatrważające niż ona sama. Poszło o wędliny.
- Cieszył się chyba najgorszą sławą wśród kieleckich prokuratorów - tak o Kazimierzu B. mówił Jerzy Stępień. IPN oskarżył 87-letniego byłego prokuratora o popełnienie zbrodni komunistycznych. Według sądu - niesłusznie.
W albumie rodzinnym jest takie jej zdjęcie z siódmej klasy: siedzi na kolanach mamy i się do niej przytula. A pod okiem ma siniaka.
Klub Ćwiek, Mała Scena, restauracja Silesia i Okrąglak. W tych miejscach rybniczanki i rybniczanie bawili się w sylwestrową noc.
Był człowiekiem skromnym, przekonanym, iż historia kiedyś ustali fakty historyczne i konkretny udział poszczególnych osób. Przede wszystkim ożywiało go rzadkie w Polsce poczucie odpowiedzialności za losy kraju.
Gdy miał 70 lat, trafił na 48 godzin do celi z recydywistami. - Za co, dziadek, siedzisz? - zapytali go. - Za spekulację. - Wódą? - Nie, kosmetykami - odpowiedział Ignacy Soszyński, który stworzył kapitalistyczne imperium w samym środku socjalistycznej Polski.
We wtorek (17 grudnia) zamknięto ostatni w Polsce kiosk Ruchu. Łodzianka Ingrida Przybysławska prowadziła jeden przez kilka lat. Dokładnie pamięta moment, kiedy zaczął się ich koniec.
Stefan Wyszyński, prawdziwy więzień komunistów, też zbudował "więzienie". Udekorowane słowami o wolności i godności. Kościół polski trwa w nim do dziś.
W 1955 r. Henryk Jędrasiak dostaje propozycję nie do odrzucenia. Ma przeprowadzić estetyczną rewolucję - wymieść z domów Polaków mieszczańskie bibeloty, a w ich miejsce wprowadzić małe dzieła sztuki.
Kilka godzin po morderstwie, o jedenastej rano, sąsiadka widzi dwóch mężczyzn i kobietę wychodzących z posesji Jaroszewiczów. Zatrzymują się na chwilę przy furtce, mówią coś do siebie i się uśmiechają. Ale policja nigdy nie będzie ich szukać.
Dlaczego mieszkania z wielkiej płyty zbudowane za Gierka są droższe niż deweloperskie? Porównujemy ceny i jakość życia na Targówku Mieszkaniowym i osiedlu Wilno. - Ci, którzy projektują dziś mieszkania, raczej nie chcieliby w nich mieszkać - twierdzi ekspertka.
W "Ty i Ja" od początku poruszano tematy seksu - pojawiały się wypowiedzi ginekologów. Podawano konkretne porady - mówią Julia Libera i Agata Szydłowska, kuratorki wystawy o wydawanym na przełomie lat 60. i 70. magazynie "Ty i Ja".
Zaciemniałe dziąsła i zęby dzieci trudno było zrzucić tylko na brak higieny, a otępienie i brak koncentracji przecież nie mogły rozchodzić się jak zaraza na wszystkie dzieci w okolicy.
O tym, jak osobna była Wisława Szymborska, napisano tomy. Tym bardziej miło znaleźć jej portret w miesięczniku, który kroczył własną drogą, zanim się jeszcze ukazał
Czy to, że zdjęcia te powstały na marginesie pracy dla propagandowego tygodnika, ma wpłynąć na naszą ich ocenę artystyczną? Owszem - może. Możemy też pomyśleć o chłopaku, którego pasją było robienie zdjęć i który chciał pracować w zawodzie.
Zwierzęta "wymyślone" w PRL-u, o których było wtedy głośno i były wyrazem ówczesnych potrzeb, lęków i kompleksów. Antropolożka napisała o tym książkę.
Jestem dumny z recenzji, jaką Bardini wygłosił o mnie: Można powiedzieć o Łazuce różne rzeczy, ale za nim się tęskni.
"Jeśli chodzi o moje życie po 70 latach, jestem absolutnie pełen satysfakcji i wdzięczności. Urodziłem się w dobrym momencie, mogłem takie fajne rzeczy przeżyć, spotkałem świetnych ludzi, od żony i córki poczynając". Z Aleksandrem Kwaśniewskim z okazji 70. urodzin rozmawiają Agnieszka Kublik i Adam Michnik
Jeśli ktoś, nawet zupełnie legalnie, zarabiał w dolarach, to w banku mógł wypłacić jedynie bony i kupić sobie coś w Peweksie.
"Gra z Cieniem" to serial świetnie zagrany, sprytnie napisany i pieczołowicie zrealizowany. Aż trudno uwierzyć, że to produkcja TVP.
"Zawsze byłam dumna z tego, że mam taką mamę. I nigdy nie myślałam o tym, że mam jakieś braki wynikające z tego, że mama była emocjonalnie chłodna. Choć na pewno je mam i na pewno odcisnęło to na mnie piętno". Rozmowa z Joanną Staniszkis, córką prof. Jadwigi Staniszkis
Sąd Rejonowy w Olsztynie zajmuje się sprawą o wyłudzenie decyzji potwierdzającej status działacza opozycji antykomunistycznej.
Najwspanialszy, największy, najpiękniejszy, najnowocześniejszy - budowę Portu Północnego dziennikarze opisywali wyłącznie przymiotnikami w stopniu najwyższym. Dla robotników występowała Maryla Rodowicz.
Zmarł działacz opozycyjny, historyk oraz poseł na Sejm I i II kadencji Leszek Moczulski.
Stowarzyszenie Spichlerz Sztuki zaprasza w sobotę do pocysterskiego Kołbacza na 16. edycję dorocznego wydarzenia "Cienie zapomnianych kultur". Hasło tegorocznej edycji: "Między zamieszkiwaniem a wędrowaniem".
Do ZSRR woziło się dżinsy, peruki i gumy do żucia, czyli żwaczki. Dżinsy były szyte w Polsce, co Rosjanom nie przeszkadzało - ważne, że miały naszywki Levi's, Wrangler, Lee - też produkowane przez naszych prywaciarzy.
Warunkiem akceptacji naturyzmu było pokazywanie jedynie kobiecej nagości i to w ściśle określonych ramach, w których młode, atrakcyjne kobiety były obiektem męskiego zainteresowania. W ten sposób, realizując heteronormatywne fantazje czytelników i widzów, naturyzm mógł zaistnieć w przestrzeni publicznej.
Pisał w przerwach rekolekcji alkoholowych, jak nazywał chlanie. Bez problemu wypijał dziennie półtora litra wódki - portret Ireneusza Iredyńskiego. Adam Michnik poleca.
Regionalny Ośrodek Studencki Ćwiek działał w Rybniku przez 23 lata. - Do teatru przyjeżdżała operetka z Bytomia, a do nas Lady Pank, Maanam, Lombard. W Ćwieku wystąpiła cała czołówka - wspominają pracownicy klubu.
Wnuk powstańca styczniowego, syn weterana wojny polsko-bolszewickiej, uczeń zakonnego gimnazjum herbu Ślepowron zostaje dyktatorem z namaszczenia Moskwy. Jak się w tym połapać? "Adam Michnik poleca".
Drogowcy wybrali firmę, która odbuduje trybunę honorową pośrodku przyszłego placu Centralnego w Warszawie. Kiedy plac wraz z trybuną będzie gotowy?
Dziś już zapomniana, kiedyś w czołówce popularności. W 1963 r. wyjechała z Polski i tak zakończyła się jej kariera. Właśnie powstaje o niej spektakl.
Zielona Góra szczyci się jedną z najnowocześniejszych flot autobusowych w kraju - ponad 75 proc. jej pojazdów to zakupione z unijnej kasy "elektryki". Teraz ich sąsiadem w miejskiej zajezdni został zabytkowy Ikarus 280. Ma przypominać, czym wożeni byliśmy jeszcze 15-20 lat temu.
Malowidło na desce, to pamiątka historyczna Wystawy Ziem Odzyskanych. - Przeleżała na wrocławskim strychu ponad 70 lat, ale została przez właścicielkę wyrzucona. Majstersztyk propagandy - mówi dr Maciej Łagiewski, dyrektor Muzeum Miejskiego.
- Mieszkania na Teofilowie były ciasne, ale miały łazienkę, kiedyś to był luksus - wspominają pierwsi mieszkańcy najstarszych łódzkich bloków z wielkiej płyty. Budynki właśnie "świętują" 60. urodziny. A mówiono, że postoją najwyżej 30 lat...
"Nie myśl sobie, że my tylko takie wesołe i zgodne jesteśmy. My potrafimy być straszne". I takie je wkrótce przed sobą miałem. Fragment książki "Alicja, Bożena, Ja. Siostry Wahl i bohema PRL-u"
Słowa żyją, umierają, zmieniają znaczenia. Bywają świadectwem epoki, a czasem - gdy połączą się z epoką zbyt blisko - tracą pierwotny sens. Tak właśnie stało się ze słowem "solidarność"
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.