W dzisiejszej "Rzeczpospolitej" obszerny wywiad z Andrzejem Dudą. - Najbardziej trafny wydaje mi się tytuł ("Nie ma dogmatu nieomylności prezydenta" - red.) - mówiła w Poranku Radia TOK FM Janina Paradowska. - Jest wielce obiecujący. Jeśli nie ma dogmatu, to niech Duda zaprzysięży trzech sędziów Trybunału (wybranych w październiku - red.) i mielibyśmy po kryzysie - komentowała publicystka. - Przy okazji pani premier mogłaby opublikować wyroki TK, których nie uważa za wyroki- dodała.
Paradowska zauważa, że dziennikarze przeprowadzający wywiad zadają ?bardzo sensowne pytania?. - I próbują nawet pana prezydenta docisnąć, ale umiejętność migania się od jasnych odpowiedzi jest sztuką samą w sobie. Pan prezydent nie wyszedł ze stylistyki wiecowej, że można powiedzieć wszystko, gdy mówi o ustawie aborcyjnej czy sporze o TK. Mógłby zacząć odpowiadać konkretnie na pytania - stwierdziła Paradowska wytykając prezydentowi, że "funkcje reprezentacyjne" o których mówi najczęściej wypełnia w górach na nartach.