Avenida ogłosiła, że przez problemy z prądem, które wystąpiły w czwartkowe przedpołudnie, centrum handlowe będzie zamknięte do końca dnia. Dyrekcja tłumaczy, że doszło do awarii głównego kabla zasilającego budynek. - Usterka jest usuwana w trybie pilnym przez odpowiednie służby - zapewnia Avenida.
Nie wcześniej niż na koniec 2020 r. pojedziemy szybciej pociągiem z Poznania do Wrocławia. PKP PLK szuka firmy, która dokończy remont.
- Nie może być zgody na wyburzenie starego dworca PKP w Poznaniu. Jego historyczna fasada musi zostać zachowana - apeluje Wielkopolska Okręgowa Izba Inżynierów Budownictwa w Poznaniu. To kolejny głos sprzeciwu wobec planów kolejarzy i polityków PiS, którzy chcą wyburzyć stary budynek i wybudować w jego miejscu nowy gmach.
Może wojewoda Hoffmann zapomniałby na chwilę, że jest szefem PiS w Poznaniu i że prezydenci Jaśkowiak i Wiśniewski są z PO? Jeśli zorganizuje okrągły stół w sprawie starego dworca, przejdzie do historii.
Fałszowanie podpisów, plagiaty, niedotrzymywanie terminów. To tylko niektóre zarzuty, jakie ciążą na firmie Pas Projekt, która wygrała przetarg na projekt nowego dworca PKP Poznań Główny. Środowisko poznańskich architektów jest oburzone, że dworzec zaprojektują architekci o tak złej renomie.
Firma Pas Projekt zaprojektuje nowy dworzec PKP w Poznaniu, który powstanie między peronami 1 i 4. PKP zapowiada, że stary budynek zostanie wyburzony. Miasto ma sporo wątpliwości.
Przedłużony tunel i dodatkowy peron na stacji Poznań Główny powstaną do marca 2022 r. To efekt podpisanej właśnie umowy wartej 97 mln zł.
Teoretycznie na kiss & ride pod starym dworcem PKPw Poznaniu kierowcy mogą zatrzymać się by wysadzić pasażera, wypakować bagaż i dać buziaka na pożegnanie. W praktyce sprawę utrudniają niektóre taksówki, które nie stosują się do zasad tego parkingu.
- Już w tej chwili teren przy dworcu obrasta wysoką zabudową. Chodzi o to, aby pryncypia urbanistyczne, takie jak system komunikacji, zieleń czy konfiguracja przestrzenna, pisały się logiką - pisze architekt Stefan Wojciechowski.
Wojewoda podpisał decyzję, która umożliwia PKP PLK modernizację 34-kilometrowego odcinka linii kolejowej między Stargardem a Choszcznem.
- PKP odbuduje stary dworzec, to pewne. Ale inwestycja nie ma sensu bez zapewnienia dobrego dojazdu. To może być możliwe dzięki wiaduktowi, który połączy Wildę i Łazarz - mówi Tadeusz Zysk, kandydat PiS na prezydenta Poznania. Prawo do Miasta uważa, że te obietnice ws. dworca to "robienie poznaniaków w balona".
PKP obiecuje, że w końcu zabierze się za przebudowę zamkniętego dla pasażerów dworca Poznań Główny. Kolejarze nie zrobią tego sami, już szukają inwestora prywatnego, który obok dworca będzie mógł wybudować hotel i biurowce. Wszystko może łudząco przypominać odrzuconą kiedyś koncepcję firmy Trigranit
Wybory samorządowe 2018. Mało co tak poznaniaków łączy, jak dezaprobata dla nowego dworca kolejowego i oburzenie na to, co zrobiono ze starym, który od kilku lat stoi pusty. Każdy, kto zrobi z tym porządek i sprawi, że hala dla pasażerów powróci w dawne miejsce, zapunktuje u mieszkańców.
- Śledziłem informacje o dworcach z całego świata. Słyszałem o elastycznych podłogach, gdzie pasażerowie chodząc, generują prąd. Oczyma wyobraźni widziałem już coś takiego w Poznaniu - mówi o dworcu Poznań Główny Michał Beim, były członek zarządu PKP SA, ekspert od kolei w pierwszej rozmowie po odwołaniu go ze stanowiska.
Gdy zmienia się rozkład jazdy tramwajów czy autobusów, trzeba go wydrukować, odwiedzić każdy przystanek, zdjąć starą wersję z gabloty i przykleić nową. MPK Poznań chce wyręczyć się nową technologią i testuje monitory, które wyświetlają rozkład. Bo zmieniać go można zdalnie, bez drukowania czegokolwiek.
Najprędzej za trzy lata, a realnie za pięć zostanie otwarty dla pasażerów wyremontowany dworzec Poznań Główny. PKP nie oddadzą terenu miastu i zrealizują projekt... deweloperski. O tym jednak podczas piątkowej wizyty w Poznaniu ministrowie z rządu PiS nie wspomnieli.
- Wszystko tu jest spartaczone. To skandal - komentował sytuację dworca Poznań Główny Paweł Sowa z Inwestycji dla Poznania. W piątek poznańscy społecznicy zwracali uwagę, że z dworcem od lat nic się nie dzieje. Wystosowali w tej sprawie list do premiera Mateusza Morawieckiego.
Trzydzieści cztery minuty - tyle zajmuje dziś planowy przejazd szesnastką z Franowa do pętli przy os. Sobieskiego. Prawie tyle samo jedzie tramwaj z Piątkowa na Starołękę. Dzięki planowanej modernizacji obwodnicy kolejowej czas przejazdu skróci się o kilkanaście minut. Miasto podpisało w czwartek umowę na wykonanie koncepcji projektu tej inwestycji
Obywatel Gruzji okradł w pociągu piętnastolatkę, a gdy w jej obronie stanęło dwóch współpasażerów - ranił ich nożem. Na dworcu PKP Poznań Główny ujęli go funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei, w piątek policja postawi mu zarzuty.
Skoro z pejzażu Poznania zniknęła największa nielegalna reklama, a przy tym największa reklama w centrum miasta w ogóle, to wiedz, że coś się dzieje.
Demontaż największego nośnika reklamowego w Poznaniu, czyli słupa na billboardy, który stoi tuż przy dworcu PKP, rozpoczął się w sobotę rano. Zamknięte dla ruchu zostały ul. Dworcowa i pl. Dworcowy.
W sobotę od godz. 7 rano zamknięte dla ruchu będą ul. Dworcowa i pl. Dworcowy. Z tego powodu do dworca Poznań Główny nie dojadą np. miejskie autobusy. Jak dowiedziała się "Wyborcza", zamknięcie pl. Dworcowego ma związek z rozbiórką wielkiej reklamy, która bezprawnie stoi w tym miejscu.
Był schludną niemiecką konstrukcją, bramą do miasta, przez którą wjeżdżał nawet amerykański prezydent. Potem zmieniał oblicza, aż stał się ponurym wieszakiem na płachty reklamowe. Czy stary dworzec w końcu odżyje?
Zarząd Dróg Miejskich w Poznaniu wybrał już firmę, która zdemontuje wielki słup reklamowy, który stoi na pl. Dworcowym. Ta reklama nie dość, że była nielegalna, to jeszcze sam słup jest największym nośnikiem reklamowym w Poznaniu - widocznym także dlatego, że znajduje się w nietuzinkowym miejscu - na pl. Dworcowym, tuż przy dworcu PKP.
Do poważnej awarii trakcji elektrycznej doszło rano między Rogoźnem Wlkp. a Budzyniem na linii kolejowej między Poznaniem a Piłą. Ruch na tej trasie był wstrzymany do wczesnych godzin popołudniowych.
Profil Hala Dworcowa na Facebooku poinformował, że otwarcie Foodhall Poznań, miejsca z jedzeniem i koncertami, urządzonego na starym dworcu Poznań Główny, opóźni się o miesiąc. Trzy dni przed otwarciem przekazali, że odbędzie się ono nie w weekend 23-25 lutego, a 23-25 marca.
Najpierw był peron czwarty, potem szósty, a na końcu piąty - i choć nie wszystko szło jak matematyka przykazała, to dla pasażerów PKP najważniejsza informacja jest taka, że remont peronów na Dworcu Głównym PKP dobiega końca.
Organizatorzy Hali Dworcowej na starym dworcu zapowiadają, że w hali będą koncerty i kilkunastu wystawców oferujących street food. Jedzenie ma być serwowane z dawnych okienek kasowych. Ale umowy z PKP jeszcze nie ma.
Od kilku lat PKP mami nas zapowiedziami, że stary dworzec PKP będzie przywrócony pasażerom. To puste słowa, za którymi nie idą czyny. I trudno w nie wierzyć, skoro kolejarze nie wywiązali się nawet z umowy dotyczącej budowy kładki pomiędzy peronami.
Policjanci z Wildy badają sprawę gołębi uwięzionych w siatce zamontowanej na dworcu PKP. - Nieumiejętne osiatkowanie skończyło się śmiercią dla minimum kilkunastu gołębi - szacuje Sonia Sobkowiak, obrończyni praw zwierząt.
Na dworcu PKP w Poznaniu przed świętami zamontowano siatkę przeciw gołębiom, która stała się dla nich śmiertelną pułapką. Choć wiele gołębi padło z głodu, to część doczekała się ratunku. W sobotę strażacy rozcięli siatkę, w której były uwięzione.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to w przyszłym roku kolejarze wybudują nowy peron na dworcu Poznań Główny. Pomoże rozładować ruch pociągów, przyda się przy kolei aglomeracyjnej. Do peronu 3a ma prowadzić przedłużony tunel, ale póki co nie pod galerią Avenida.
PKP deklaruje, że modernizacja starego dworca odbędzie się w latach 2019-2020. Ale zamiast kładki na perony 4-6 powstanie tunel w kierunku Wolnych Torów. Brak kładki to złamanie umowy z miastem.
Władze Poznania domagają się od PKP wyjaśnień w sprawie kładki łączącej perony 4, 5 i 6. Kolejarze obiecywali kładkę już w 2011 roku, ale do dzisiaj jej nie wybudowali.
Pięć lat temu otwarto nowy Dworzec Główny PKP, ale dopiero teraz tak bardzo potrzebne, naziemne przejście dla pieszych na ul. Matyi zostało otwarte. - Naprawiamy błędy po naszych poprzednikach, którzy nie chcieli tej inwestycji - mówi Maciej Wudarski, zastępca prezydenta.
We wtorek rozpoczną się prace związane z budową przejścia dla pieszych i sygnalizacji świetlnej przy ul. Matyi, obok stacji Poznań Główny
Wszystko wskazuje na to, że piesi w końcu przejdą przez całą szerokość ul. Matyi przy dworcu PKP nie schodząc do podziemi. Miasto ogłosiło przetarg na wykonawcę brakującej części zebry.
PKP zapowiada, że o tym jak zmieni się stary dworzec Poznań Główny zdecyduje przetarg, a nie konkurs. Poznańskich architektów, radnych i urzędników to niepokoi. Podobnie jak zapowiedź, że nie powstanie tunel dla pieszych pod centrum Avenida.
Przywrócenie podstawowych funkcji dworcowych w historycznym obiekcie, budowa dodatkowego peronu pomiędzy peronem nr 3 a galerią handlową, a także zadaszenie nad peronami 4, 5 i 6 - to tylko niektóre postulaty, jakie przyjął zespół ds. Poznańskiego Węzła Komunikacyjnego powołany przez wojewodę wielkopolskiego. Po publikacji w "Wyborczej" znalazło się w nim miejsce m.in. dla wiceprezydenta Macieja Wudarskiego, ale społeczników ciągle nie ma.
Naprzeciwko kas na poznańskim dworcu kolejowym PKP otworzyły punkt z informacjami o połączeniach różnych przewoźników. Wcześniej działał tu punkt z informacjami przede wszystkim o usługach centrum handlowego Avenida
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.