A to oznacza, że Poznańska Kolej Metropolitalna kursuje już na siedmiu z dziewięciu linii rozpoczynających się w Poznaniu. Musimy jeszcze tylko czekać na koniec remontów na trasie do Kościana oraz Wronek.
Polskie problemy z tłokiem w wagonach to raczej rzadkość. W Europie projektuje się linie kolejowe pod rozkłady jazdy, a nie rozkłady jazdy pod możliwości linii. Ale np. czeski prywatny przewoźnik RegioJet, obsługujący linię podmiejską z Dunajskiej Stredy do Bratysławy, pozyskał używane wagony piętrowe z Niemiec - mówi dr Michał Beim, ekspert transportowy.
Poznań Podolany, Złotniki Grzybowe, Złotkowo i Bogdanowo to cztery przystanki kolejowe na linii z Poznania do Piły, gdzie od niedzieli będą się zatrzymywały pociągi regionalne. Wielki remont tej ważnej dla Wielkopolski linii dobiega końca.
- Komunikacja publiczna nie będzie wiarygodna i funkcjonalna, póki nie przywrócimy świetności i funkcjonalności dworca głównego, który obecnie jest parodią dworca - mówi poseł KO Franciszek Sterczewski.
Na stacji w Czerwonaku z trudem wchodzę do pociągu. Tłok jest tak wielki, że nie ma nawet mowy o tym, by chwycić się poręczy. - Panie, dzisiaj to i tak jest luz. W poniedziałek to ludzie zostali na peronie - mówi mi licealista z "czwórki", który pociągiem z Wągrowca codziennie jedzie do szkoły.
Na Strzeszynie mieszka dziś ponad 10 tys. ludzi, ale osiedle otoczone jest liniami kolejowymi do Piły i Szczecina. Kierowcy stoją w korkach na przejazdach kolejowych, a razem z nimi karetki pogotowia. Ale za cztery lata osiedle będzie miało drogę życia, bo powstaną wiadukty na ul. Lutyckiej i Golęcińskiej.
Wielkopolscy maszyniści Kolei Wielkopolskich szykują się do protestu. Chcą większych pensji. Jeśli dojdzie do masowego protestu, oznaczać to będzie paraliż m.in. na liniach do Nowego Tomyśla i Jarocina, a także Wągrowca i Grodziska. Tam jeżdżą pociągi Poznańskiej Kolei Metropolitalnej.
Rowerem, koleją albo autobusem - Murowana Goślina jest coraz lepiej skomunikowana z Poznaniem. To ważne dla mieszkańców i turystów, którzy chcą tu dotrzeć do ciekawych szlaków.
Kasowana liczba połączeń autobusowych z Poznania do Śremu, upadek gnieźnieńskiego PKS, problemy z komunikacją w Obornikach - tak wyglądał ostatnio komunikacyjny krajobraz na terenie poznańskiej metropolii. Przynajmniej w części powiatów jest nadzieja dla mieszkańców skazanych na transport zbiorowy.
Czy Poznańska Kolej Metropolitalna powinna jeździć dalej niż 50 km od stolicy Wielkopolski? Na co powinien stawiać region koniński, a na co pilski, by województwo było jeszcze silniejsze? Jak radzić sobie ze starzeniem się społeczeństwa? To tylko niektóre pytania, na które musi znaleźć odpowiedź nowa "Strategia rozwoju województwa wielkopolskiego".
Mieszkańcy Strzeszyna przeżyli w tym tygodniu komunikacyjny paraliż. Żeby dojechać do centrum Poznania, potrzebowali nawet dwóch godzin. Jest nadzieja, że już w grudniu będą mogli się przesiąść do pociągu. Na linii do Piły wystartuje Poznańska Kolej Metropolitalna.
Pasażerowie zaakceptowali Poznańską Kolej Metropolitalną. To głównie dzięki uruchomieniu dodatkowych kursów na liniach do Jarocina i Nowego Tomyśla, Wągrowca i Grodziska Wlkp., a także do Swarzędza aż o 2 mln wzrosła liczba podróżnych. Największy wzrost odnotowano na odcinku do Swarzędza - aż o 36 proc.
Władze Kostrzyna nie chciały czekać na zakończenie remontu linii kolejowej do Warszawy. Wyłożyły pieniądze już teraz i Poznańska Kolej Metropolitalna wydłużyła swoje kursy. Od września PKM pojedzie do Gniezna.
Nawet siedem tysięcy pasażerów dziennie może skorzystać z linii kolejowej ze Śremu do Poznania. Tory do Czempinia chcą odbudować wielkopolskie samorządy. Pociągi mogą powrócić na trasę za sześć lat.
Nowe pociągi dla Poznańskiej Kolei Metropolitalnej zostaną dostarczone przez bydgoską Pesę z opóźnieniem, prawdopodobnie kilkumiesięcznym. Są potrzebne, w godzinach szczytu komunikacyjnego czasem trudno nawet wejść do wagonu. Tymczasem Pesa wygrała kolejny przetarg na pociągi dla PKM.
Nawet sześć tysięcy pasażerów dziennie jeździ pociągami na trasie z Wągrowca do Poznania. Bywa, że mieszkańcy gminy Czerwonak mają problem, by zmieścić się do szynobusu. Jak dojechać do Poznania?
Mieszkańcy Koziegłów i Czerwonaka mimo nowego wiaduktu nadal stoją w korkach do Poznania. Czy są na nie skazani? Ostatnia kolejna debata w ramach cyklu "Spotkajmy się w Powiatowej 17." również poświęcona będzie komunikacji.
Gmina Pobiedziska wybudowała przy stacjach kolejowych parkingi, wiaty rowerowe. Prowadzą do nich przebudowane drogi z chodnikami i ścieżkami rowerowymi. Pasażerowie dojeżdżają też na stację bezpłatnymi, hybrydowymi autobusami. Ale jest problem - pociągi są przepełnione, a na nowe brakuje miejsca na torach.
Codziennie mieszkańcy Mosiny marnują czas, stojąc w gigantycznych korkach. Problem dotyczy centrum miasta i drogi nr 430, która przez Puszczykowo prowadzi do Poznania. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość, bo na rozwiązanie problemu trzeba będzie jeszcze poczekać.
W Pobiedziskach otwarto jeden z największych w powiecie węzłów przesiadkowych. Gmina uruchomiła też własną komunikację. Czy to wystarczy? Zapraszamy na debatę w ramach cyklu "Spotkajmy się w Powiatowej 17.".
Już w najbliższy piątek 21 września komunikacja miejska z dowodem rejestracyjnym zamiast biletu. Nowością tegorocznego Dnia bez Samochodu jest rozszerzenie akcji na pociągi Kolei Wielkopolskich i Polregio. A w sobotę możemy jeździć przez godzinę rowerem miejskim, nie płacąc ani złotówki.
W czerwcu ruszyła Poznańska Kolej Metropolitalna. W godzinach szczytu na liniach do Nowego Tomyśla, Jarocina i Wągrowca pociągi jadą co pół godziny, trochę rzadziej do Grodziska. Od września dodatkowe składy kursują także do Swarzędza. W 2021 r. projekt obejmie już wszystkie linie wychodzące z Poznania.
Podróżowanie między Poznaniem a Swarzędzem będzie prostsze. W czwartek Swarzędz dołączył do systemu Poznańskiej Kolei Metropolitalnej. Dodatkowe pociągi dojadą do dworca Poznań Główny, po drodze zatrzymają się na Antoninku, stacji Poznań Wschód i Garbarach.
Trzydzieści cztery minuty - tyle zajmuje dziś planowy przejazd szesnastką z Franowa do pętli przy os. Sobieskiego. Prawie tyle samo jedzie tramwaj z Piątkowa na Starołękę. Dzięki planowanej modernizacji obwodnicy kolejowej czas przejazdu skróci się o kilkanaście minut. Miasto podpisało w czwartek umowę na wykonanie koncepcji projektu tej inwestycji
Samorządy chcą przywrócić ruch pociągów na nieczynnej linii ze Śremu do Czempinia. - Chcemy iść na całość, dlatego myślimy o jej elektryfikacji. Do Poznania jechalibyśmy bez przesiadki - mówi Adam Lewandowski, burmistrz Śremu.
Od września Poznańska Kolej Metropolitalna pojedzie także do Swarzędza. To ma być początek przyszłej Szybkiej Kolei Miejskiej w samym Poznaniu.
Kórnik to z jednej strony mieszkańcy, którzy w znacznej części dojeżdżają codziennie do Poznania. Z drugiej strony do Kórnika dojeżdża wielu turystów. W efekcie nawet w weekend miasto nie może odpocząć od korków, dużego ruchu i problemów z parkowaniem. Czy pomoże w tym Poznańska Kolej Metropolitalna?
Kto tym razem zasłużył na białe i czarne Pyry?
Jej plusy to szybki czas jazdy, więcej kursów w dni robocze i nowoczesny tabor. A minusy to tłok w godzinach szczytu, brak atrakcyjnej oferty weekendowej oraz częściej zamknięte przejazdy kolejowe w mieście, co powoduje utrudnienia dla kierowców i pieszych. Poznańska Kolej Metropolitalna wreszcie ruszyła.
Częstotliwość kursów Poznańskiej Kolei Metropolitalnej musi być wysoka. Minimum w godzinach szczytu to pociąg co pół godziny, ale docelowo co 15 minut na najbardziej oblężonych trasach, jak np. w stronę Mosiny i Kościana. Ale od czegoś trzeba zacząć, żeby klientów przyzwyczaić, bo przecież jest silna konkurencja drogowa - mówi dr Michał Beim, ekspert transportowy, były członek zarządu PKP.
Za dwa tygodnie rusza Poznańska Kolej Metropolitalna. W godzinach szczytu na liniach do Nowego Tomyśla, Jarocina i Wągrowca pociągi pojadą co pół godziny, trochę rzadziej do Grodziska. W 2021 r. projekt obejmie już wszystkie linie wychodzące z Poznania.
10 czerwca rusza Poznańska Kolej Metropolitalna. Ponad 20 samorządów podpisało już umowy, waha się tylko gmina Komorniki. Jeśli podpisu nie złoży, to dodatkowe pociągi nie będą zatrzymywać się w Wirach, Szreniawie i Rosnówku.
Nie jest łatwo przekonać kierowców, żeby zostawili swoje auto na parkingu i jechali dalej pociągiem oraz komunikacją miejską. Ale od czegoś trzeba zacząć. W całej Wielkopolsce powstało kilkadziesiąt węzłów przesiadkowych, a będzie ich coraz więcej.
Koszmar zamkniętego szlabanu na przejeździe kolejowym na ul. Grunwaldzkiej wkrótce się skończy. Tunel pod torami to jednak większa inwestycja, która ułatwi pasażerom sprawną przesiadkę z pociągu w autobus.
Od połowy 2018 r. na liniach kolejowych do Jarocina, Wągrowca, Nowego Tomyśla i Grodziska Wielkopolskiego rozpocznie działalność Poznańska Kolej Metropolitalna. W 2021 r. nowoczesne i regularnie kursujące pociągi znajdziemy na każdej linii wylotowej z Poznania.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.