Alex Haditaghi, prezes i właściciel Pogoni Szczecin, we wpisie na portalu X napisał: "Atakowanie rodaka, innego człowieka z powodu przywiązania do klubu piłkarskiego jest nie tylko haniebne, ale także głupie i wstydliwe". To jego komentarz w sprawie wypadków pobić i rozbojów wobec rodzin z dziećmi ze Szczecina, które pojechały do Warszawy na finał Pucharu Polski między Legią a Pogonią.
O raport w sprawie agresywnego zachowania kiboli Legii Warszawa wobec rodzin z dziećmi kibicujących Pogoni Szczecin w dniu finałowego meczu o piłkarski Puchar Polski zwrócił się do szefa MSWiA Tomasza Siemoniaka minister sportu i turystyki Sławomir Nitras.
Po gwizdku sędziego kończącym finałowy mecz Pucharu Polski 2025 między Pogonią Szczecin a Legią Warszawa właściciel klubu ze Szczecina Alex Haditaghi stwierdził: - Dzisiejsza przegrana nie zmieni mojej wizji i zaangażowania. Zrobię wszystko, żeby zbudować bardzo dobry, mistrzowski klub.
Podczas meczu o Puchar Polski pseudokibice Legii przemycili na Stadion Narodowy transparent wymierzony w Rafała Trzaskowskiego i ministra sportu Sławomira Nitrasa. To najnowsza odsłona politycznych ambicji kiboli.
Cenne trofeum, dające prawo do gry w europejskich pucharach wywalczyli na Stadionie Narodowym w Warszawie piłkarze Legii Warszawa. Pogoń Szczecin przegrała finał Pucharu Polski drugi raz z rzędu, bo zbyt łatwo traciła bramki.
Utrudnienia w ruchu zaczną się dużo wcześniej, niż przed samym meczem. Najpierw kibice Legii wyznaczyli tuż po południu zbiórkę przy Łazienkowskiej i marsz na PGE Narodowy.
Przed Pogonią Szczecin jeszcze wiele "najważniejszych" meczów, chociaż ten dzisiejszy, z Legią na Stadionie Narodowym w Warszawie w finale Pucharu Polski, będzie pod wieloma względami wyjątkowy.
JSW Jastrzębski Węgiel pokonał Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:1 i zdobył siatkarski TAURON Puchar Polski. To drugi w historii klubu Puchar Polski i pierwszy po 15 latach przerwy.
"Niebiescy" przegrali z Legią Warszawa aż 0:5 i odpadli z Pucharu Polski.
Cel Kamila Grosickiego i całej drużyny Pogoni Szczecin, by po druzgocącej klęsce w ubiegłorocznym finale znów zagrać o Puchar Polski, zrealizowany. W środę wyjaśni się, z kim tym razem portowcy zagrają o trofeum.
Pogoń Szczecin pokonała u siebie Piasta Gliwice i awansowała do półfinału pucharu Polski. Ozdobą były bramki Koulourisa i Grosickiego, ale równie dobrze to Piast mógł zakończyć mecz zwycięsko.
W Sosnowcu trwają przygotowania do organizacji finałowego turnieju o Puchar Polski w koszykówce. Z rywalizacji wycofał się mistrz i zdobywca pucharu Polski KGHM BC Polkowice
GKS Tychy pokonał JKH GKS Jastrzębie 3:1 w finale hokejowego Pucharu Polski. To trzeci z rzędu triumf tyszan w tych rozgrywkach a jedenasty w historii.
Bardzo dobry mecz Pogoni Szczecin w pierwszej połowie, świetny cały mecz Kamila Grosickiego i awans Pogoni do ćwierćfinału Pucharu Polski. W całym spotkaniu portowcy stworzyli aż 28 sytuacji bramkowych.
Rezerwy Lecha Poznań zaszły w Pucharze Polski dalej niż zespół trenera Nielsa Frederiksena, ale na 1/16 finału skończyła się ich pucharowa przygoda. Zespół złożony głównie z nastoletnich piłkarzy przegrał 1:3 z ekstraklasową Koroną Kielce.
Lech Poznań po raz ostatni cieszył się z wygrania Pucharu Polski w 2009 r. i kolejną szansę na to może mieć dopiero za dwa lata. Niespodziewana porażka z drugoligową Resovią Rzeszów sprawiła, że w sezonie 2024/2025 Kolejorzowi pozostała już tylko walka o mistrzostwo kraju.
Lider PKO Ekstraklasy Lech Poznań miał w Rzeszowie zaliczyć piłkarski spacerek i bez problemu awansować do kolejnej rundy Pucharu Polski. Jednak mecz z Resovią udowodnił, że bez odpowiedniego zaangażowania nie wygra się nawet z drugoligowcem.
W Gdańsku żałoba, a w podwarszawskim Grodzisku Mazowieckim - ekstaza. Tamtejszy klub, który jeszcze wiosną grał w trzeciej lidze, pokonał ekstraklasową Lechię i awansował do 1/16 futbolowego Pucharu Polski. Kibice oglądali mecz zza płotu, bo stadion w Grodzisku jest mały.
Po raz trzeci z rzędu kieleccy piłkarze ręczni przegrali finałowy mecz o Puchar Polski. W niedzielę w Kaliszu zespół Industrii uległ Orlenowi Wiśle Płock aż 20:29, ale wciąż wracają środowe wydarzenia z Niemiec.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Dlatego wybraliśmy dla Was zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko.
"Raz już sędzia Kwiatkowski nas przepraszał. Teraz takich przeprosin nie oczekuję" komentuje prezes Jarosław Mroczek po przegranej Pogoni Szczecin z Wisłą Kraków w finale Pucharu Polski.
Na Stadionie Narodowym odbył się finał Pucharu Polski, w którym zmierzyły się Pogoń Szczecin i Wisła Kraków. Wygrała Wisła (2:1). Tym razem obyło się bez poważnych incydentów, choć jak zwykle, kibice zdołali wnieść na stadion pirotechnikę.
Wisła Kraków pokonała w finale Pucharu Polski Pogoń Szczecin 2:1. Portowcy prowadzili, ale w doliczonym czasie gry krakowianie wyrównali, a na początku dogrywki zdobyli gola na wagę zwycięstwa.
Emocje przed czwartkowym finałem piłkarskiego Pucharu Polski z udziałem Pogoni Szczecin i Wisły Kraków są coraz większe. Trener Pogoni Jens Gustafsson przyznaje: - Chcemy wygrać dla kibiców, miasta, klubu. Nie było nic ważniejszego w mojej karierze trenerskiej niż ten mecz.
Nie tylko na terenie Netto Areny w Szczecinie, ale także w zadaszonym Teatrze Letnim zorganizowana zostanie strefa kibica na finał Pucharu Polski z udziałem Pogoni. Bilety wstępu już są w sprzedaży.
Pogoń Szczecin powalczy z Wisłą Kraków o Puchar Polski. Spotkanie, które odbędzie się 2 maja na Stadionie Narodowym, będzie też można zobaczyć w Strefie Kibica Netto Arena.
Niedzielny mecz Pogoni Szczecin z Lechem Poznań da odpowiedź, o co jeszcze portowcy walczą w tegorocznych rozgrywkach ekstraklasy. Ich wygrana w Poznaniu pozostawi nadzieję na włączenie się do walki o mistrzowski tytuł. W razie przegranej Pogoni trudno będzie nawet o ligowe podium.
Pogoń Szczecin wykupiła 28-letniego bramkarza Valentina Cojocaru z belgijskiego klubu Oud-Heverlee Leuven. Rumun przenosi się do Szczecina na zasadzie transferu definitywnego. Jego nowy kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2027 r.
Piłkarzy Pogoni Szczecin dzieli już tylko jeden wygrany mecz od zdobycia pierwszego trofeum w historii klubu. 2 maja na Stadionie Narodowym zagrają z Wisłą Kraków w finale Pucharu Polski. W półfinale, po dogrywce, pokonali w Szczecinie Jagiellonię Białystok 2:1.
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała świętuje zdobycie Pucharu Polski. Utytułowany klub czekał na kolejne trofeum w swojej kolekcji długie 15 lat. - Wierzę, że to początek rozdziału pełnego sukcesów - mówi Aleksandra Jagieło, prezes klubu, która stery w BKS-ie przejęła w trakcie finansowego kryzysu.
Miłosz Zniszczoł jest na ustach wszystkich fanów klubu z Zawiercia. Środkowy był liderem zespołu w zwycięskim meczu o Puchar Polski. Klub wyróżnił go w wyjątkowy sposób.
Aluron CMC Warta Zawiercie zapisała się w historii polskiej siatkówki. To pierwszy Puchar Polski w historii zagłębiowskiego klubu, który teraz chce utrzeć nosa rywalom w PlusLidze.
W tegorocznym finale Tauron Pucharu Polski zmierzą się drużyny ze Śląska i Zagłębia. Jastrzębski Węgiel po czterech z rzędu porażkach w wielkim finale jest głodny zwycięstwa. Aluron CMC Warta Zawiercie ma szansę na pierwszy w historii triumf w tych rozgrywkach. Mecz w niedzielę (3 marca) o godz. 14:45.
W Krakowie rozgrywany jest Final Four Tauron Pucharu Polski. W półfinale siatkarze Bogdanki LUK-u mierzyli się z Jastrzębskim Węglem. Wprawdzie lublinianie walczyli bardzo ambitnie, ale nie zdołali rywalowi urwać nawet seta.
Piłkarze Pogoni Szczecin pojechali do stolicy po trzech wygranych z rzędu w ekstraklasie oraz z wywalczonym po ciężkim boju w Poznaniu awansem do półfinału Pucharu Polski. Za to Legia jest w kryzysie.
Widzew Łódź złożył protest do PZPN w sprawie meczu pucharowego z Wisłą Kraków. Klub wnosi o powtórzenie spotkania.
Po porażce z Wisłą Kraków Widzew odpadł z Pucharu Polski. Bez odpowiedniego zaangażowania i bez gry na odpowiednim poziomie trudno awansować do półfinału. Tym bardziej, gdy sędziowie robią pod górę.
Niespełna trzy miesiące temu Korona pokonała tuż przed zakończeniem dogrywki Legię Warszawa i awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski. W środę była blisko półfinału, ale przegrała w Białymstoku z Jagiellonią w... ostatniej akcji dogrywki.
Lech Poznań i Puchar Polski od prawie 15 lat mają status związku "To skomplikowane". 2024 r. miał być wyjątkowy, miał być rokiem drugiego dubletu w historii klubu po 40 latach przerwy. Nie będzie.
Piłkarze Pogoni Szczecin od wielkiego finału Pucharu Polski dzieli już tylko jedno wygrane spotkanie. Ćwierćfinał z Lechem w Poznaniu fani portowców z pewnością będą wspominać przez wiele lat.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.