Tak zwane publiczne Radio Szczecin jest bezkonkurencyjne wśród 17 regionalnych rozgłośni Polskiego Radia. Ponad 77 proc. czasu dla polityków przeznaczyło dla tych z koalicji rządzącej.
Załóżmy nawet, że prokuratura nie dopatrzy się związku między śmiercią Mikołaja Filiksa a ujawnieniem jego tożsamości przez media. - Chyba nie uzna Pan wtedy, że wolno podawać informacje umożliwiające ustalanie tożsamości ofiar pedofilów - pyta Świrskiego Krzysztof Luft.
- Trudno nie odnosić wrażenia, że pan przewodniczący unika podjęcia decyzji w tej niezwykle bulwersującej i tragicznej sprawie, mimo że wszystkie dowody zostały już dawno zgromadzone - napisał do Macieja Świrskiego Krzysztof Luft.
Kronika TVP Szczecin i Radio Szczecin albo zlekceważyły w niedzielę największą od lat w Szczecinie manifestację, albo w prymitywny sposób zmanipulowały przekaz o niej i o marszu 4 czerwca w Warszawie. I jedno, i drugie nie ma nic wspólnego z funkcją, jaką powinny pełnić media publiczne.
Nie będzie szybko decyzji KRRiT w sprawie ujawniania przez Radio Szczecin i TVP Info informacji umożliwiających identyfikację danych ofiar pedofila. Maciej Świrski, szef Rady, twierdzi, że musi czekać, aż prokuratura ustali fakty.
Krzysztof F. odbywa karę więzienia za posiadanie narkotyków i molestowanie seksualne syna posłanki Magdaleny Filiks. Prokuratura sięga jednak ponad dziesięć lat wstecz.
"Materiał Polskiego Radia Szczecin mógł pozwolić na identyfikację ofiar. To był błąd" - stwierdził szef KRRiT Maciej Świrski. Zapowiedział, że skarga dotycząca mediów państwowych i rodziny posłanki Magdaleny Filiks zostanie wkrótce rozpatrzona.
Radna PiS w Szczecinie Agnieszka Kurzawa na antenie okrytego niesławą Radia Szczecin ubolewa, że samorząd Szczecina dotuje stowarzyszenie Lambda.
Przeprosiny zatytułowane "Oświadczenie" ukazały się w niedzielę rano. Niedługo potem znikły ze strony Radia Szczecin i już nie można ich przeczytać. Cały czas natomiast tekst Tomasza Duklanowskiego jest dostępny.
Rozgłośnia musi jeszcze przeprosić polityka PO za to, że jak podkreślił sąd, opublikowała na jego temat nieprawdziwe określenia.
Radio Szczecin musi przeprosić posła PO Sławomira Nitrasa za jedną z publikacji. Redakcja powinna przyznać się do winy na głównej stronie internetowej, czarną czcionką na białym tle - tak zdecydował sąd okręgowy, którego wyrok prawie dwa tygodnie temu utrzymał w mocy sąd apelacyjny.
Prokuratura Okręgowa w Szczecinie podjęła śledztwo, z zawiadomienia posłanki Joanny Scheuring-Wielgus, w sprawie ujawnienia informacji z utajnionej sprawy molestowania seksualnego, którego ofiarą był syn opozycyjnej posłanki.
"Agresja z pedofila złoczyńcy została skierowana przeciw dziennikarzom i pracownikom stacji i mediów, którzy o sprawie informowali" - uważa rada programowa TVP. Apeluje do innych mediów, by eliminować "medialne nagonki przy publikowaniu najważniejszych i najświeższych informacji"
Powtórzenie kłamliwych tez Szymona L. przez Tomasza Duklanowskiego w jego tekście na stronie Radia Szczecin jest poważnym nadużyciem. Nie pierwszym w wykonaniu tego autora.
Adwokat Mikołaj Marecki złoży w prokuraturze zawiadomienie o przestępstwie ujawnienia danych ofiary pedofila przez rządowych "dziennikarzy". Z kolei prokuratura skarży się na adwokata opozycyjnej posłanki.
"Protestujemy przeciwko nadużywaniu w sporze politycznym informacji na temat sytuacji i spraw rodzinnych, a szczególnie tych dotyczących dzieci" - to fragment stanowiska, jakie w związku ze śmiercią Mikołaja, syna posłanki KO Magdaleny Filiks podjęła we wtorek rada miasta w Szczecinie.
Rada Mediów Narodowych odrzuciła wniosek o odwołanie ze stanowiska redaktora naczelnego publicznego Radia Szczecin Tomasza Duklanowskiego. Co więcej - rada podziękowała wszystkim dziennikarzom i pracownikom mediów publicznych "za ich rzetelną pracę i wierność misji".
Radio Szczecin dało głos Tomaszowi Sakiewiczowi z "Gazety Polskiej", który przekonuje słuchaczy, że "ataki" na Jana Pawła II mają przykryć "aferę pedofilską" w zachodniopomorskiej Platformie Obywatelskiej. Łatwo jest udowodnić, że to bzdury.
- Dziś złożyłem pozew o ochronę dóbr osobistych przeciwko TVP za naruszenie dobrego imienia i rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji - poinformował na Twitterze Piotr Borys z PO
Uchwała rady programowej Radia Szczecin potępia nieodpowiedzialność Tomasza Duklanowskiego i zarzuca mu brak szczególnej troski o dzieci w jego artykule o pedofilu. Została przyjęta przewagą jednego głosu. Siedem osób zagłosowało przeciw i chciało przeforsować odmienne stanowisko.
"Mikołaj Filiks nie żyje z powodu działań polityków Platformy Obywatelskiej" - ten pasek jest przedmiotem kolejnej skargi Krzysztofa Lufta. Zarzuca TVP, że przygotowała "zakłamany przekaz", by wzbudzić u widzów negatywne emocje wobec polityków KO i zrzucić z siebie odpowiedzialność.
Do odwołania Tomasza Duklanowskiego, redaktora naczelnego Radia Szczecin, stara się doprowadzić część członków rady programowej tej rozgłośni. Czy plan się powiedzie, okaże się w najbliższy czwartek.
Przypadek skazanego za molestowanie 13-latka Krzysztofa F. i bezkarni pedofile z Kościoła to to samo - przekonuje w pierwszym wystąpieniu po śmierci Mikołaja Filiksa redaktor naczelny Radia Szczecin Tomasz Duklanowski.
Redaktor naczelny Radia Szczecin Tomasz Duklanowski w piątek po raz pierwszy pojawił się w pracy po dwutygodniowym urlopie. Nie było go, gdy całą Polską wstrząsnęła informacja o śmierci Mikołaja Filiksa. Jego artykuł, w którym były informacje ułatwiające identyfikację ofiary pedofila, spowodował wymierne szkody dla rozgłośni.
- Boimy się, bo nie wiemy, co jeszcze wymyśli nasz naczelny Tomasz Duklanowski - mówi jeden z dziennikarzy Radia Szczecin. - Oczekujemy, że zostanie odwołany ze stanowiska.
W układzie zamkniętym każdy łotr zostanie ochroniony, a jego zbrodnia - nagrodzona. To konieczne, by nie stępić gorliwości kolejnych łotrów.
Maciej Strączyński, prezes Sądu Okręgowego w Szczecinie, kategorycznie zaprzeczył, że to rzecznik sądu udzielił Tomaszowi Duklanowskiemu z Radia Szczecin informacji pozwalających stwierdzić, że ofiarą pedofila Krzysztofa F. był syn posłanki Koalicji Obywatelskiej.
"Jesteśmy przerażeni i przytłoczeni rozmiarem hejtu wobec każdego pracownika Radia Szczecin" - pisze w oświadczeniu prezes Radia Szczecin. "Jako dziennikarki i dziennikarze oburza nas tak rażący brak zasad etyki dziennikarskiej i odpowiedzialności za słowo" - pisze zaś o działaniach mediów publicznych Stowarzyszenia Dziennikarzy RP Pomorze Zachodnie.
Z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet w pociągu podmiejskim w Bombaju ćwiczono jogę, w Pekinie rozdawano prezenty, a w Londynie solidaryzowano się z kobietami prześladowanymi w Iranie. W Szczecinie oblano farbą wejście do budynku Radia Szczecin. We Wrocławiu protestowano przed siedzibą Dyrekcji Regionalnych Lasów Państwowych przeciwko niszczeniu przyrody. Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają tysiące fotografii. W przeglądzie zdjęć dnia chcemy się z państwem podzielić fotografiami nie tylko newsowymi, ale również tymi, o których nagle zrobiło się głośno. Oraz tymi, które nas zachwyciły...
Nieznany sprawca lub sprawcy oblali czerwoną farbą drzwi wejściowe do siedziby publicznego Radia Szczecin przy al. Wojska Polskiego w Szczecinie.
Podpisując ten apel, wzywamy, żeby do czasu wyjaśnienia sprawy i ukarania winnych, nie przyjmować zaproszeń do programów TVP, TVP Info, a także Radia Szczecin. Nawet w najbardziej rozgorączkowanej rzeczywistości politycznej musimy stawiać sobie granicę - jest nią krzywda niewinnego człowieka, w szczególności dziecka.
Bliscy, koleżanki i koledzy, a także m.in. parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej i Donald Tusk wzięli udział w pogrzebie Mikołaja Filiksa, syna posłanki Koalicji Obywatelskiej Magdaleny Filiks. Śledztwo w sprawie śmierci chłopca przejęła Prokuratura Okręgowa w Szczecinie.
Tomasz Duklanowski nie ma świadomości, że wyrządza zło. Tak bardzo wierzy w to, co robi, że przypomina członka jakiejś sekty - ocenia jeden z pracowników Radia Szczecin. To Duklanowski napisał artykuł, który ułatwił zidentyfikowanie ofiary pedofila i mógł przyczynić się do śmierci 15-letniego Mikołaja Filiksa.
"Apeluję o opamiętanie, bo nienawiść jest złem, które sprowadza jedynie nieszczęście i mrok. Każde skrzywdzone dziecko jest naszą porażką, każdego z nas, naszego społeczeństwa, naszej cywilizacji" - pisze w oświadczeniu Mikołaj Pawlak, rzecznik praw dziecka.
"Uważamy, że w mediach nie ma miejsca dla osób łamiących elementarne zasady etyki dziennikarskiej, a Tomasz Duklanowski złamał zasadę fundamentalną: granice wolności słowa wyznacza dobro osoby pokrzywdzonej" - pisze w wydanym oświadczeniu Stowarzyszenie Dziennikarzy i Twórców Radia Publicznego.
Wojciech Włodarski, prezes Polskiego Radia Szczecin, odciął się od materiału Tomasza Duklanowskiego, który podał informacje ułatwiające ustalenie, że to syn posłanki Magdaleny Filiks był molestowany przez pedofila. - Zarząd [radia] na żadnym etapie nie bierze udziału w tworzeniu i publikacji materiałów dziennikarskich - stwierdził.
Jeśli chcemy uniknąć w Polsce kolejnych tragedii spowodowanych brutalnością ośrodków hejtu, należy rozmontować system, który uczynił z ich działań politycznie lukratywny interes - zarówno dla partii, jak i jej medialnych najemników.
- Moją rolą nie jest wyjaśnienie okoliczności śmierci tego chłopca, tylko roli mediów w całej sprawie. I tego, jakie standardy medialne zostały dochowane - mówi "Wyborczej" Maciej Świrski.
- Nie pozwolimy, żebyście zabijali polskie niewinne dzieci. Ta obrzydliwa, hejterska kampania zbiera swoje śmiertelne żniwo. Najpierw był pan prezydent Adamowicz, a teraz jest młody, 15-letni chłopiec - mówił w niedzielny wieczór Artur Łącki na na antenie TVP Info w programie "Minęła 20" .
1640 osób podpisało się w czasie weekendu pod petycją w sprawie odebrania wysokiego odznaczenia przyznanego Tomaszowi Duklanowskiemu z Radia Szczecin przez prezydenta Andrzeja Dudę. Powodem jest nagłośnienie w jego artykule sprawy molestowania Mikołaja Filiksa przez pedofila. 15-latek popełnił samobójstwo.
Copyright © Agora SA