W siódmym meczu sezonu Piast Gliwice już po raz piąty podzielił się punktami z rywalem, którym tym razem był Radomiak. W Radomiu gliwiczanie kolejny raz strzelili gola z rzutu karnego.
Niespodziewana deklaracja prezesa Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radomiu. Piłkarski klub będzie przez rok utrzymywał stadion, a do miejskiej kasy za użyczenie obiektu nie wpłaci ani złotówki.
MOSiR wystawił Radomiakowi rachunki za mecze rozegrane przez drużynę na stadionie Radomskiego Centrum Sportu. Kwoty są duże. Klub nie chce ich płacić.
Prezydent Radomia i jego zastępcy przedstawili projekty, które miasto złoży w kolejnej edycji Polskiego Ładu. Najbardziej strategiczna inwestycja miasta w ich ocenie to... trybuny stadionu.
Porażka w meczu z Radomiakiem na własnym boisku zwieńczyła koszmarny tydzień w wykonaniu piłkarzy Pogoni Szczecin. Obrona drużyny Jensa Gustafssona wygląda fatalnie, a w ostatnich spotkaniach zupełnie zacięła się też ofensywa.
Piłkarze Pogoni Szczecin zagrają u siebie z Radomiakiem Radom o trzecie z rzędu zwycięstwo w ekstraklasie. Początek niedzielnego meczu na stadionie Krygiera o godz. 15. Trzy godziny wcześniej klub zwołuje tajemniczą konferencję prasową.
Sobotni mecz Radomiaka Radom, w ramach trzeciej kolejki Ekstraklasy, zakończył się wygraną gości, Cracovia pokonała Zielonych na ich własnym stadionie 1:0. Organizatorzy podali, że inauguracyjny mecz przy ul. Struga 63 przyciągnął ponad 8,7 tys. widzów.
W ciągu zalewie tygodnia od złożenia kompletu dokumentów powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wydał pozwolenie na użytkowanie stadionu wchodzącego w skład Radomskiego Centrum Sportu. Można grać!
Firma Ada-Light montująca oświetlenie nowego stadionu w Radomiu zakończyła prace i przeprowadziła próbę generalną. Wyszło doskonale!
Tym razem obyło się bez poprawek, drugich terminów i nerwowej atmosfery. Stadion piłkarski wchodzący w skład Radomskiego Centrum Sportu pozytywnie przeszedł odbiory techniczne
Jest zgoda policji na przeniesienie sektora kibiców gości na stadionie Radomskiego Centrum Sportu. Ale skąd wziąć na to pieniądze?
Budowa stadionu w Radomiu dobiega końca. I choć na 5 sierpnia zaplanowany jest pierwszy mecz Radomiaka z Cracovią, to wciąż nie wiadomo, czy do spotkania na nowym obiekcie dojdzie. Cierpliwość kibiców jest na wyczerpaniu.
Czy 5 sierpnia Radomiak podejmie Cracovię na nowym stadionie Radomskiego Centrum Sportu? Obiekt jest praktycznie gotowy, ale wykonawca oczekuje dodatkowych miesięcy na zakończenie prac.
Poszło dokładnie tak, jak było w planie. W piątkowe późne popołudnie zakończyło się układanie murawy na płycie boiska Radomskiego Centrum Sportu. Efekt? Sami oceńcie!
Do późnych godzin wieczornych w środę trwało układanie pierwszej części murawy na stadionie Radomskiego Centrum Sportu, w czwartek prace zaczęły się od rana. Wkrótce zobaczymy efekt końcowy.
Wszystko zgodnie z planem. W środowe przedpołudnie pierwsze tiry z murawą na stadion Radomskiego Centrum Sportu przyjechały do Radomia, a ekipa zajmująca się jej ułożeniem od razu zabrała się do pracy. Przy ul. Struga całkiem zielono będzie już przed weekendem
Stadion Radomskiego Centrum Sportu nie będzie miał elewacji. MOSiR zrezygnował z niej, by zmniejszyć koszty całej inwestycji, ale konsekwencje są nie tylko estetyczne.
Pogoń Szczecin w ostatnim meczu sezonu wygrała u siebie z Radomiakiem Radom 4:0, ale to nie wystarczyło do wywalczenia brązowych medali.
- Zostały kosmetyczne poprawki i sprzątanie - zapewnia przedstawiciel firmy Betonox, która buduje stadion Radomskiego Centrum Sportu. Ale z odbiorami technicznymi robót i uzyskaniem licencji PZPN łatwo nie będzie.
Policja namawia obywateli, by reagowali, gdy widzą popełniane przestępstwo lub wykroczenie, ale zgłoszenia od mieszkanki Plant o wandalach, którzy zniszczyli bloki na osiedlu, nie przyjęła. Dlaczego? Bo nie jest właścicielką budynku.
Mocz i kał na trawnikach, rozbite szkło z małpek w krzakach, a na ścianach bloków wulgaryzmy wysmarowanie zielonym sprayem. Tak wygląda zachodnia część osiedla Planty po ostatnim meczu Radomiaka. Mieszkanka osiedla mówi: dość!
Dobrze, że w przyszłą sobotę kończy się sezon, bo na grę Widzewa po prostu nie da się patrzeć. Tym razem przegrał z Radomiakiem. A właściwie dostał baty.
Gliwiczanie wrócili na zwycięską ścieżkę i już po raz dziewiąty tej wiosny zgarnęli trzy punkty. Tym razem sięgnęli po nie w Radomiu. To ich szósta z rzędu wyjazdowa wygrana!
Po 2 tys. zł grzywny, 2-letnie zakazy stadionowe i pokrycie kosztów postępowania - takie wyroki usłyszało trzech pseudokibiców zatrzymanych po sobotnim meczu Korony Kielce i Radomiaka. Kolejnych czterech mężczyzn czeka na orzeczenia, ale ma już zakazy wstępu na imprezy masowe.
Zaczęło się świetnie dla Radomiaka, ale decydujący cios zadali kielczanie. Prestiżowy lokalny mecz oglądało ponad 10 tysięcy widzów, a w 24. kolejce PKO Ekstraklasy Korona wygrała 2:1.
To wyjątkowy mecz. Z wielu względów. Pierwszy taki w historii, pojedynek o prestiż, o punkty, które obu drużynom są bardzo potrzebne. W 24. kolejce PKO Ekstraklasy Korona gra w sobotę w Kielcach z Radomiakiem.
Budowa Radomskiego Centrum Sportu. Pracy zostało mnóstwo, a na zakończenie inwestycji w terminie tylko nieco ponad cztery miesiące. Czy wykonawca zdąży?
- Nowy stadion już nie spełnia wymogów PZPN - oburzali się podczas ostatniej sesji radomscy radni PiS. Czy to rzeczywiście problem, który powinien martwić?
Radomskie Centrum Sportu. Bez awantur i zbyt długich dyskusji na nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej radni zgodzili się, by przesunąć wykup obligacji, a zachowane w ten sposób pieniądze wydać na dokończenie stadionu przy ul. Struga. Szansę na nową salę gimnastyczną dostali przy okazji uczniowie X LO
Wcześniej zamontowali oświetlenie stadionu przy ul. Narutowicza w Radomiu, teraz wygrali przetarg na takie same prace na budowanym właśnie obiekcie Radomskiego Centrum Sportu. Brakujące na ten cel pieniądze miasto musiało znaleźć i znalazło.
- To zgniłe jajo wciąż z nami jest - tak podczas ostatniej sesji rady miejskiej o przeciągającej się budowie Radomskiego Centrum Sportu mówił radny Łukasz Podlewski. Szanse na szybkie dokończenie inwestycji wykluwają się w bólach.
Pod hasłem centrum sportowego kryje się cała infrastruktura piłkarska - kompleks boisk treningowych wraz z zapleczem. Fundacja Radomiaka właśnie podpisała umowę na wykonanie pierwszego etapu budowy.
Potężna bomba kapitana Damiana Dąbrowskiego zza pola karnego w 90. minucie ostatniego meczu Pogoni Szczecin w tym roku najprawdopodobniej uratowała posadę trenera Jensa Gustafssona oraz nadzieje portowców na walkę o medal w rozgrywkach ekstraklasy.
Piłkarze Pogoni Szczecin ostatni mecz w tym roku rozegrają z Radomiakiem Radom na wyjeździe w niedzielę. Kolejna ligowa porażka może spowodować, że długą zimową przerwę portowcy spędzą w środku ligowej tabeli.
Zielonogórska Lechia poznała przeciwnika w Pucharze Polski. Na stadion przy ul. Sulechowskiej znów zawita ekstraligowiec. Czy Radomiak Radom podzieli los Jagiellonii Białystok?
Po trzech tygodniach PKO Ekstraklasa wraca na Suzuki Arenę. W niedzielę o godz. 15 Korona Kielce zmierzy się tu z trzecim zespołem minionych rozgrywek, Pogonią Szczecin.
Radomiak nie wygrał czwartego meczu z rzędu, a Korona nie przegrała trzeciego. Mało tego, w sobotę, w 7. kolejce PKO Ekstraklasy, kielczanie zwyciężyli w Radomiu 2:0.
To będzie pierwsze w historii starcie Korony Kielce z Radomiakiem w ekstraklasie. Na pojedynek, który na stadionie MOSiR w Radomiu rozpocznie się w sobotę o godz. 12.30, biletów nie ma od kilku dni.
Na cztery dni przed meczem Radomiaka z Koroną Kielce skończyły się bilety wstępu na ten pojedynek. To pierwszy w tym sezonie przypadek, że na stadionie przy ul. Narutowicza siądzie komplet publiczności.
Do bramki przeciwników trafiali: Alves, Feliks, Maurides oraz Filipe Nascimento. Radomiak Radom po zdobyciu kolejnych trzech punktów w niedzielnym meczu wskoczył na szóste miejsce w tabeli Ekstraklasy.
Copyright © Agora SA