Czego można życzyć koledze, który kończy 50 lat i siedzi w białoruskim więzieniu?
Kilkanaście osób protestowało w poniedziałek przed konsulatem Białorusi w Białej Podlaskiej. Domagały się uwolnienia Andrzeja Poczobuta. Chciały przekazać konsulowi list w tej sprawie, ale nie zostały wpuszczone.
- Musieliśmy uciekać, by nie podzielić losu Andrzeja Poczobuta. Inni nasi znajomi, którzy jak my protestowali, byli bici, katowani. To było straszne i niesprawiedliwe - mówi Lilia, jedna z Białorusinek podczas poznańskiego protestu "Uwolnić Poczobuta"
Przedstawiciele Komitetu Obrony Demokracji pojawią się w poniedziałek przed konsulatem Białorusi w Białej Podlaskiej. Będą domagali się uwolnienia Andrzeja Poczobuta, skazanego na osiem lat więzienia w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze.
W interesie dyktatorów, takich jak Łukaszenka czy Putin, jest odebranie nam naszej wolności i prawa do szukania prawdy, izolowanie i wbijanie nas w przekonanie, że jesteśmy osamotnieni. Chcę, by stąd poszedł sygnał od polskich przyjaciół Andrzeja Poczobuta: Jesteśmy z tobą i będziemy.
Pochodzący z XVIII wieku polski cmentarz w Lidzie na Białorusi dwa lata temu został odrestaurowany dzięki wsparciu polskiego Ministerstwa Kultury, Senatu oraz Fundacji Gdańskiej. Tablice, które o tym informowały, właśnie zostały zdjęte. Pojawiły się informacje, że nekropolia ma zostać zlikwidowana przez reżim Łukaszenki.
W marcu 2021 r. białoruskie KGB aresztowało korespondenta "Wyborczej" Andrzeja Poczobuta. Stawiane są mu absurdalne zarzuty nawoływania do waśni narodowościowych i propagowania totalitaryzmu, za co grozi 12 lat łagru. W jakiej sytuacji znajduje się obecnie Andrzej i jaki los go czeka?
Za każdym razem, kiedy mnie zatrzymują, odczuwam ulgę. Myślę sobie wtedy, że przynajmniej w małym stopniu przeżywam to samo, co Katia.
Według relacji amerykańskiego dziennika białoruski informator miał wskazać dowody, że alarm bombowy na pokładzie samolotu był fałszywy, a celem całej operacji było aresztowanie opozycjonisty.
Jak wynika z dokumentu Ministerstwa Rozwoju, do którego udało nam się dotrzeć, ewentualne zamknięcie granicy z Białorusią może nieść ze sobą poważne konsekwencje. I to nie tylko dla reżimu Aleksandra Łukaszenki
Olga Tokarczuk apeluje "o uruchomienie wszystkich możliwych środków nacisku na reżim Aleksandra Łukaszenki w celu uwolnienia Andrzeja Poczobuta i wszystkich więźniów politycznych na Białorusi"
Premier Mateusz Morawiecki zabrał głos w sprawie sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. - Jesteśmy świadkami próby wywołania ogólnoeuropejskiego kryzysu migracyjnego przez reżim Łukaszenki. Stawiamy tamę tego rodzaju prowokacjom - napisał w środę na Facebooku.
Minął rok, odkąd wybory na Białorusi wygrała - według niezależnych opracowań - Swietlana Cichanouska, a w kraju rozpoczęły się głośne protesty przeciwko reżimowi Łukaszenki. Warszawa manifestowała dziś solidarność z Białorusinami, wobec których władze stosują brutalną przemoc i ograniczają jej wolność.
Andriej Dynko, opozycjonista z Białorusi: Wody w więzieniu jak na lekarstwo, ale myć się trzeba, rozumiesz? Inaczej popadasz w otępienie
W czwartą miesięcznicę uwięzienia działaczy Związku Polaków na Białorusi na pl. Przyjaciół Sopotu protestujący żądali ich uwolnienia. Byli wśród nich wiceprezydenci Gdańska i Sopotu.
Waleria Janicka pokazuje bliznę na twarzy po uderzeniu granatem. Władimir opowiada, jak próbowano mu podrzucić narkotyki, bo organizował strajki przeciwko reżimowi Łukaszenki. Na zaproszenie aktywistki Jany Shostak Białorusini mieszkający w Polsce przyszli do Sejmu, by wywalczyć sobie lepsze warunki pobytu w naszym kraju. Zobacz wideo.
W posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu do spraw Polityki Migracyjnej i Integracyjnej - na zaproszenie aktywistki Jany Shostak - uczesticzyli uciekinierzy z Białorusi. Po wszystkim zwołali konferencję prasową. Oglądaj na żywo!
- Dostajemy setki pogróżek, teraz się nasiliły. Grożą, że nas zastrzelą, a Roman ma szczęście, że żyje. Przyzwyczaiłem się do strachu, ale chciałbym wreszcie normalnie żyć - powiedział w RMF FM Stiepan Putiło, założyciel niezależnego kanału Nexta.
Aleksander Michałowski uciekł przed reżimem Łukaszenki. Dziś ma polskie obywatelstwo, w Warszawie pomaga białoruskim opozycjonistom. A polska prokuratura wciąż go ściga za rzekome przestępstwo gospodarcze popełnione na Białorusi w 2004 r.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
