Mistrz świata i żelazny faworyt Giro d'Italia, Belg Remco Evenepoel został wycofany z wyścigu po zwycięstwie w jeździe na czas i odzyskaniu pozycji lidera.
Dwaj niemal nieznani kolarze prowincjonalnej grupy mogą być bardzo zadowoleni po trzecim etapie Giro d'Italia. Przez ponad cztery godziny to ich pokazywano w telewizji.
To był cios nokautujący: na otwierającej Giro d'Italia krótkiej czasówce Evenepoel odjechał na aż 43 sekundy swojemu największemu rywalowi Primożowi Rogliciowi.
21 etapów, trzy tygodnie ścigania, cztery piekielnie trudne wspinaczki, kilka tylko nieco mniejszych. I dwóch kandydatów do zwycięstwa w Giro d'Italia, pierwszym w sezonie kolarskim wielkim tourze.
W Wollongong niedaleko Sydney 22-letni Belg nie miał sobie równych, wygrał z wielką przewagą.
Tobias Foss wygrał jazdę indywidualną na czas na rozpoczętych w australijskim Wollongong mistrzostwach świata w kolarstwie.
Słoweński kolarz, dotychczas drugi w klasyfikacji generalnej, został wycofany z wyścigu.
Lider Vuelta Espana Remco Evenepoel wygrał wreszcie swój pierwszy etap wielkiego wyścigu, jakiegokolwiek wielkiego wyścigu
Australijczyk Jay Vine wygrał piekielnie trudny 6. etap z metą na Pico Jano, ale najważniejszy atak przypuścił młody "Ludojad" Remco Evenepoel i jest liderem Vuelta Espana.
Ma tylko 21 lat, nie ścigał się od trzech kwartałów, pojedzie pierwszy wielki tour w karierze. A jednak gdyby Remco Evenepoel wygrał zaczynające się w sobotę Giro d'Italia, zaskoczonych byłoby niewielu.
Międzynarodowa Unia Kolarska chce się dowiedzieć, co zostało wyciągnięte z kieszeni Remco Evenepoela, kiedy ratowano go po upadku z mostu podczas wyścigu Il Lombardia. Podejrzewa coś nielegalnego.
Jakob Fuglsang wygrał Il Lombardię, jeden z najważniejszych klasyków sezonu, ale kolarstwo znów zatrzęsło się od kraks. Z mostu w wąwóz spadł zwycięzca Tour de Pologne Remco Evenepoel.
Wygrana Remco Evenepoela w tegorocznym Tour de Pologne nie jest niespodzianką. Ale styl, w jakim po triumf sięgnął młody Belg - to wprost sensacja.
Remco Evenepoel - kto z miłośników kolarstwa nie kojarzył jeszcze tego nazwiska, niech natychmiast je sobie utrwali. Zaledwie 20-letni Belg w spektakularny sposób wygrał najtrudniejszy etap Tour de Pologne i niemal na pewno w niedzielę wygra cały wyścig.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.