Robert Bąkiewicz krzyczał: "Niemieckie sługusy", radny PiS: "Na słupy z nimi", a jego koleżanka z klubu nagrywała filmik. Sprawą zajęła się komisja praworządności częstochowskiej rady miasta.
Działacze PiS nadal straszą powstającym w Częstochowie Centrum Integracji Cudzoziemców. Radni pytają, czy miasto szykuje się do budowy bazy noclegowej dla imigrantów i czy jest zastraszane przez władze województwa śląskiego.
Na trasie przemarszu stanęła kobieta z małym transparentem z napisem "Jezus był uchodźcą". Policjanci szybko ją odseparowali, ale ktoś z tłumu zdążył wyrwać i podrzeć plakat.
Robert Bąkiewicz może mieć kłopoty. Przewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu zawiadomił prokuraturę w sprawie zakłócenia przez niego sesji, podczas której debatowano o Centrum Integracji Cudzoziemców
Groźby, obelgi i wyzwiska towarzyszyły radnym Koalicji Obywatelskiej i Lewicy podczas ostatniej sesji rady miasta w Częstochowie. Prym wiódł w tym Robert Bąkiewicz, który przyjechał ze swoimi zwolennikami.
- 94-letnia mieszkanka kamienicy przy ul. Wiejskiej 9 pyta, czy zaczęła się wojna. Demonstranci od Kai Godek uporczywie hałasują przed przychodnią "Abotak", ktoś wylał niebezpieczny kwas. Reakcji brak - mówi Natalia Broniarczyk z Aborcyjnego Dream Teamu.
Prowokacja dolnośląskiej policji miała - wg propagandy PiS - polegać na wysłaniu w tłum demonstrantów tajniaków, żeby wywołali bijatykę. Okazało się, że nie byli to tajniacy, a działacze neofaszystowskiej partii NOP.
W ostatnich dniach trudno było odróżnić czołowych polityków PiS od nacjonalisty Roberta Bąkiewicza. Zgodnie snuli teorię spiskową o tym, że na wiec nacjonalistów zakradli się zamaskowani policyjni prowokatorzy. Dlaczego PiS mówi dziś Bąkiewiczem?
- Wprowadzić kontrole na granicy z Niemcami, bo nam Niemcy podrzucają emigrantów - grzmiał poseł Janusz Kowalski, który towarzyszył Robertowi Bąkiewiczowi na pikiecie w Zgorzelcu. Bąkiewicz zapowiedział utworzenie "ogólnopolskiego ruchu obrony granicy".
Po obronie kościołów podczas strajków kobiet, narodowiec Robert Bąkiewicz znalazł nowy cel. - Będziemy bronić polskich granic, których dzisiaj nie bronią Donald Tusk i Rafał Trzaskowski - zapowiedział w przygranicznym Zgorzelcu, gdzie organizuje protest przeciwko "zalewaniu Polski migrantami przez Niemcy".
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W uroczystościach oficjalnych, wzięli udział m.in. prezydent RP Andrzej Duda i kandydat na prezydenta popierany przez PiS Karol Nawrocki. Wieczorem przez miasto przemaszerowali nacjonaliści na czele z Robertem Bąkiewiczem.
Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
Siedziby dla Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego szukał Andrzej Turkowski, jeden z założycieli Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Roberta Bąkiewicza. To on zaproponował zakup budynku przy ul. Powsińskiej w Warszawie od spółki, w której zarządzie zasiadał mieszkający w DPS "słup"
Robert Bąkiewicz, były członek ONR i były prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości złożył do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu posłowi KO Konradowi Frysztakowi. Chce go postawić przed sądem za słowa, które padły w kampanii wyborczej do parlamentu w 2023 roku
Nowogrodzkiej w badaniach wychodzi, że elektorat Konfederacji jest coraz bardziej przyjazny wobec PiS
- To atak na uroczystość, w której uczestniczą dziesiątki, setki tysięcy zwykłych Polaków. To atak na patriotyzm - tak Jarosław Kaczyński, prezes PiS komentował sprawę rewizji u Roberta Bąkiewicza i stowarzyszenia organizującego Marsz Niepodległości. I zapowiedział demonstrację pod Ministerstwem Sprawiedliwości.
- W tym roku będziemy potrzebowali nadzwyczajnie liczebnej służby porządkowej podczas zgromadzenia, zapraszamy też prawników, adwokatów, radców prawnych do pomocy, jeśli bliskie są im nasze wartości - zapowiada szef Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.
Najpierw służby weszły do mieszkania Roberta Bąkiewicza, a następnie do siedziby stowarzyszenia organizującego Marsz Niepodległości. Narodowiec zaapelował o obronę biura, ale odzew był mniej niż mizerny.
Policja zapukała do wieloletniego organizatora Marszu Niepodległości w środę 4 września o świcie. Przeszukanie zleciła Prokuratura Okręgowa na Pradze w Warszawie.
Towarzystwo zarządzane przez współpracownika Roberta Bąkiewicza na wystawę "Architektura Wielkiej Polski" składającą się z 10 plansz dostało 70 tys. zł. 62 tys. zł to wynagrodzenia dla organizatorów. Wydarzeniu towarzyszyła prelekcja w Łódzkiej Izbie Architektów. Izba się odcina. Ale niesmak pozostał: po co "ubierać architekturę w ideologię ONR"?
Robert Bąkiewicz ogłosił w mediach społecznościowych, że w czasie marszu policja udaremniła wymierzony w niego atak nożownika. Policja zatrzymała mężczyznę, który groził narodowcowi.
Robert Bąkiewicz, jego współpracownicy i związane z nim organizacje otrzymały w sumie ponad 14 mln zł. Przedstawiamy nowe dowody na wspieranie skrajnej prawicy przez państwo PiS i niezwykłą sieć powiązań, organizacji, nazwisk i rządowych agend.
Nacjonalista zniszczył elewację gmachu Ministerstwa Klimatu i Środowiska w Warszawie bazgrołami nieudolnie naśladującymi znak Polski Walczącej.
Twórca nowej partii Niepodległość w czwartek zorientował się, że nie ma sali na piątkowe spotkanie z poznaniakami, bo "Solidarność" mu odmówiła. Taka sytuacja miała zdarzyć się już po raz trzeci. Zdaniem Bąkiewicza "Poznań jest zamknięty dla polskich patriotów".
Takie spotkanie u nas się nie odbędzie. To nie jest miejsce na żadne spotkania partyjne - zapewnia Jarosław Lange, szef wielkopolskich struktur "S".
Robert Bąkiewicz ogłosił w środę start swojej partii politycznej. Partia Niepodległość ma przygotować Polskę do wyjścia z UE. "Czas opuścić UE, która zamiast upragnionej Arki, okazała się tonącym Titanikiem" - pisze.
Kilkaset osób, skandując m.in. antyrządowe hasła, przeszło w Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Bąkiewicz wrogami "żołnierzy wyklętych" nazwał tych, co się sprzeciwiają budowie CPK
Telewizja Media Narodowe poinformowała, że jej ramówka trafiła do szerokiej dystrybucji, dostępna jest już w ofercie telewizji kablowej Vectra.
- Potomkowie tych zbrodniarzy będą nas uczyć praworządności? Nie pozwolimy na to! - wołał Robert Bąkiewicz z Suwerennej Polski ze sceny przed Urzędem Wojewódzkim w Katowicach. Prawicowe środowiska zorganizowały tutaj w sobotę protest przeciwko rządowi Donalda Tuska.
Robert Bąkiewicz zrezygnował z funkcji prezesa Telewizji Media Narodowe (TV MN), a także sprzedał akcje spółki, która jest wydawcą tej telewizji. Jego obowiązki przejął współzałożyciel i pierwszy prezes Telewizji Republika.
Nacjonalista Robert Bąkiewicz zabazgrał farbą w aerozolu elewację budynku Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Choć zdewastował zabytkowy gmach, od prawie trzech tygodni nie usłyszał zarzutów, a nawet nie został w tej sprawie przesłuchany.
- Dla mnie stan faktyczny i prawny jest jasny, nie budzi wątpliwości - stwierdził marszałek Sejmu Szymon Hołownia, odnosząc się do sprawy mandatów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
Mimo prawomocnych orzeczeń Robert Bąkiewicz nie uznał swojej winy, nie żałował, nie wykonał postanowień sądu. To argumenty radomskiego posła, który wygrał kilka procesów z narodowcem z Warszawy.
Narodowiec został prawomocnie skazany za kierowanie czynem chuligańskim w czasie antyrządowych protestów ulicznych w Warszawie. Zbigniew Ziobro, szef partii, z którą Bąkiewicz pod koniec rządów PiS się związał, nie zostawił go bez pomocy.
Wanda Traczyk-Stawska: Malując tę kotwiczkę w czasie wojny, można było zginąć, stracić życie, bardzo się narażało po to, aby innym dać do zrozumienia, że Polska żyje, w podziemiu, ale żyje. To był symbol walki i nadziei. Bąkiewicz nie ma żadnego prawa używać naszych emblematów.
Robert Bąkiewicz wstawił na platformę X filmik, na którym maluje na fasadzie budynku gmachu symbol Polski Walczącej. Twierdzi, że jego akcja to odpowiedź na demontowanie symboli polskości przez ekipę Tuska.
Do największych operatorów sieci kablowych, operatorów IPTV oraz dostawców usługi Smart TV trafił apel o zaprzestanie rozmów w Robertem Bąkiewiczem. Chodzi o zatrzymanie ekspansji jego telewizyjnego kanału.
Jeszcze nieoficjalnie, ale już są pierwsi "kandydaci na kandydatów" na prezesa Sądu Okręgowego i Sądu Rejonowego w Radomiu. Sędziowie w czasie zgromadzenia ogólnego będą mogli zadawać im pytania, a udzielone odpowiedzi zostaną przesłane do ministra
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.