piłka nożna
Polski napastnik trochę się w wygranym przez Barcelonę 2:1 meczu z Betisem nacierpiał, ale ostatecznie przypomniał, że ani myśli oddać komukolwiek tytuł króla strzelców
Barcelona powiększyła przewagę nad Realem Madryt w La Liga i z imponującą liczbą 47 pkt zapewniła sobie pozycję lidera na półmetku rozgrywek. I to mimo że w trzech ostatnich kolejkach grała bez zdyskwalifikowanego Roberta Lewandowskiego.
WOŚP
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy i jej czerwone serduszka opanują w niedzielę stolicę Warmii i Mazur. Oto jakie atrakcje zaplanowano na ten dzień.
- Kiedy grałem w AEK Ateny, a klub chciał ze mną rozwiązać kontrakt, Fernando Santos przyszedł do sądu i ryzykując swoją posadę, powiedział całą prawdę. Pokazał, że uczciwość stawia ponad własny interes i pieniądze - mówi "Wyborczej" Grzegorz Mielcarski, były napastnik FC Porto i reprezentacji Polski.
Robert Lewandowski zdobył pierwszego gola w hiszpańskim klasyku. Zdobył też pierwsze trofeum z Barceloną.
- Nie chodzi mi o to, żeby wywalić wszystkich starych piłkarzy i wziąć samych młodych, bo to byłaby głupota. Piłkarskiej reprezentacji Polski należy się jednak reset. Dziś niektórzy zawodnicy mają w kadrze za dużo do powiedzenia. Piłkarz nie jest od rządzenia, ale od grania - mówi "Wyborczej" Zbigniew Boniek.
Zawieszony w lidze hiszpańskiej Robert Lewandowski zagra dziś z Barceloną w półfinale Superpucharu Hiszpanii, sprzedanego do Arabii Saudyjskiej do 2029 roku. W transakcji pośredniczył były stoper Katalończyków Gerard Pique, co w Hiszpanii wywołało lawinę wątpliwości i złośliwych komentarzy.
Barcelona złamała niepisaną zasadę futbolu i zwróciła się do sądu powszechnego w Madrycie w sprawie dyskwalifikacji Roberta Lewandowskiego. Dziś hiszpański trybunał do spraw sportu (TAD) utrzymał trzy mecze zawieszenia dla Polaka. Zdaniem katalońskiej prasy klub po raz kolejny do sądu już nie pójdzie.
akcja charytatywna
Portal Siepomaga.pl poinformował we wtorek, że zebrane zostało 2 mln zł potrzebne na leczenie 2-letniego Bruna z Końskich. Chłopczyka, który jest już po operacji, odwiedził w poniedziałek w szpitalu w Barcelonie Robert Lewandowski.
reprezentacja Polski
- Nie widzę polskiego trenera, któremu starczyłoby charyzmy, żeby sprostać presji pracy z reprezentacją. To powinien być ktoś taki jak Leo Beenhakker w 2006 roku, z którym współpracował przecież Adam Nawałka - mówi Jerzy Dudek, były bramkarz Liverpoolu, Realu Madryt i reprezentacji Polski.
- Uważam za absurd, żebyśmy po tym, co zrobił Paulo Sousa, musieli się bać selekcjonera z zagranicy. W ogóle pytanie "polski czy zagraniczny" jest bezzasadne. Trener może być albo dobry, albo zły - mówi Grzegorz Mielcarski, były piłkarz FC Porto i reprezentacji Polski, ekspert piłkarski.
Zdjęcia
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" przeglądają tysiące zdjęć w serwisach informacyjnych. Najlepsze i najciekawsze fotografie ilustrują później wydarzenia dnia opisywane przez dziennikarzy "Wyborczej". Nie wszystkie zdjęcia trafiają do serwisu Wyborcza.pl czy do papierowego wydania "Gazety Wyborczej". Raz decyduje o tym ranga wydarzenia, innym razem brak miejsca... Są też fotografie, które zyskują znaczenie po pewnym czasie. Choćby zdjęcie Berniego Sandersa w wełnianych rękawiczkach podczas inauguracji prezydentury Joego Bidena, które stało się hitem w internecie kilka godzin po wydarzeniu... W przeglądzie zdjęć dnia chcemy się z państwem podzielić fotografiami nie tylko newsowymi, ale również tymi, o których nagle zrobiło się głośno.
Sport
Hiszpańskie władze sportowe zawiesiły na razie karę, jaką nałożyły na polskiego napastnika za jego zachowanie w ligowym meczu z Osasuną.
Ten rok był niepodobny do poprzednich. Wszystko przyćmiła rosyjska agresja na Ukrainę. Ale przecież nie brakło też innych wydarzeń w polityce, sporcie czy kulturze. Na zdjęciach uchwycili je dla Was fotoreporterzy "Gazety Wyborczej".
Premier League
Jeszcze nigdy w historii Premier League żaden piłkarz nie sięgnął granicy 20 goli w tak małej liczbie meczów (14). Erling Haaland pobije wszystkie rekordy, a już z pewnością odbierze Robertowi Lewandowskiemu tytuł najlepszego strzelca lig europejskich.
Primera Division
- Jeden mecz zawieszenia to naturalne, ale trzy to nie jest kara sprawiedliwa - mówi Robert Lewandowski rozczarowany faktem, że jego wakacje po mundialu w Katarze przeciągną się o spotkania ligowe z Espanyolem, Atletico Madryt i Getafe. Kto zastąpi w Barcelonie najskuteczniejszego piłkarza La Liga?
Katar 2022
"Nie my przynieśliśmy i nie my stworzyliśmy ten problem. Obiecano nam ogromną kwotę za awans. W wąskim gronie powiedzieliśmy sobie: "Panowie, będzie z tego syf" - mówi w Meczyki.pl jeden z liderów kadry Grzegorz Krychowiak o bajońskiej premii z budżetu obiecanej drużynie przez premiera.
- Sprawa [premii] stała się trochę pretekstem do rozpętania wojny polsko-polskiej, w której jest chyba dużo polityki, sporów różnych frakcji, również wokół PZPN-u, wokół zwolenników i przeciwników trenera - mówi kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski w rozmowie z Onetem.
"Za cztery lata kolejna szansa. Trzeba tylko więcej pieniędzy skierować na football młodzieżowy, a nie na TVP czy Rydzyka. 'Alleluja i do przodu', taka powinna być nasza taktyka na następnych mistrzostwach" - pisze czytelnik.
- Mam nadzieję, że Morawiecki chlapnął tylko o premii na spotkaniu z piłkarzami i - jak już wiele razy - z obietnicy się po prostu nie wywiąże - mówi "Wyborczej" Tomasz Frankowski, były reprezentant Polski, dziś europoseł.
Chyba jeszcze nigdy nie zdobyliśmy aż tylu dowodów i poszlak świadczących o perfekcyjnym przygotowaniu reprezentacji Polski - i całego naszego państwa - do mistrzostw świata.
Dwa gole, asysta i awans do 1/8 finału po stronie zysków. Na pewno Robert Lewandowski nie będzie jednak wspominany jako jedna z gwiazd mundialu w Katarze.
Premier Morawiecki rano: "Jakaś premia się należy naszym piłkarzom, ponieważ wyszli rzeczywiście z grupy, w ogóle przecież grali naprawdę nieźle". Premier po południu: "Żadnych premii dla piłkarzy od rządu nie będzie"
Selekcjoner wykonał wszystkie zadania i spełnił niemal wszystkie oczekiwania. Możemy się co najwyżej zastanawiać, czy podczas mundialu nie potrzebowaliśmy jeszcze więcej Michniewicza w Michniewiczu.
Owszem, z Francją pokazali, iż grają lepiej niż na przykład ja. Odnoszę jednakowoż wrażenie, że właśnie z tej przyczyny co do jednego zostali milionerami, zaś ja muszę pisać o nich felietony, żeby uciułać na czynsz.
A więc jednak potrafimy grać w piłkę, mecz z potężną Francją w 1/8 finału mistrzostw świata jest tego dowodem. To nie jest zła wiadomość, ale jest bardzo smutna.
Przez cały mundial w Katarze selekcjoner Czesław Michniewicz lansował tezę, że dyskusja o stylu gry drużyny narodowej to wymysł hejterów i nieżyczliwych mu mediów. Tymczasem po meczu 1/8 finału z Francją "hejterami" okazali się Robert Lewandowski, Piotr Zieliński i kilku innych jego piłkarzy.
Niestety, mistrzostwa się dla nas skończyły. Ale osiągnęliśmy cel. Na wyjście z grupy czekaliśmy 36 lat, od czasów trenera Piechniczka - powiedział po porażce z Francją selekcjoner reprezentacji Polski
Oglądam i opowiadam o piłce nożnej próbując wyciągnąć z niej także rzeczy bolesne i złe. Ale nie zgadzam się na obarczanie kibiców za mundial w Katarze. Gdy mówimy o sporcie, to jakbyśmy światu, także nam samym podkładali lustro, które pokaże prawdę. Każdy decyduje indywidualnie. Ja podjąłem decyzję o niebojkotowaniu - mówi "Wyborczej" Michał Okoński.
- Próbowaliśmy. Daliśmy z siebie wszystko. Próbowaliśmy nawet wtedy, gdy już przegrywaliśmy 0:1. Walczyliśmy do końca, stąd gol. Ale zabrakło umiejętności - mówił w wywiadzie dla TVP Robert Lewandowski po porażce z Francją 1:3 w 1/8 finału mundialu w Katarze.
Polska - Francja
Trener Czesław Michniewicz przekonał zawodników, aby zaakceptowali jego defensywną filozofię gry, ale widać, że niektórzy strasznie się męczą w tym systemie. Spotkanie z Argentyną było najsłabszym meczem reprezentacji Polski w całej historii naszych występów w finałach mistrzostw świata - twierdzi Waldemar Prusik, były kapitan drużyny narodowej.
Wolna Sobota
Czy Polacy na mundialu to rzeczywiście patałachy? Piękno futbolu polega również na fuksach i nieprzewidywalności
Może jednak warto myśleć Kotarbińskim i jego "Traktatem o dobrej robocie"?
W niedzielnym meczu z Polską (godz. 16., TVP) drużynie Didiera Deschampsa może zaszkodzić niecierpliwość i przesadna pewność siebie. Wszystkie atuty piłkarskie są po stronie Francuzów w starciu 1/8 finału mundialu w Katarze.
Mundial 2022
Z oczami krwią nabiegłymi, wściekłym ruchem podniósł lagę i klnąc ohydnie już miał się rzucić na oślep - pisał Leon Kruczkowski w "Pawich piórach".
- Kibice marzyli, żeby gwiazdą reprezentacji Polski w Katarze był Robert Lewandowski. Tymczasem jest nią Wojciech Szczęsny, co przy sposobie grania drużyny Czesława Michniewicza jest absolutnie logiczne - mówi "Wyborczej" Jerzy Dudek, były bramkarz reprezentacji Polski.
- Pierwszy raz w życiu przeżyłem coś takiego, taką szczęśliwą porażkę. To już jednak nie ma znaczenia, bo wreszcie wyszliśmy z grupy na mundialu. To ogromny sukces jak na nasze możliwości - powiedział w wywiadzie dla TVP Robert Lewandowski po porażce z Argentyną 0:2 i awansie do 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze, gdzie Polska zmierzy się w niedzielę z Francją.
Wyższy, ale może sporo popsuć, czy znacznie niższy, ale za to bezpieczniejszy? - zastanawia się Argentyna, rozmyślając o tym, kto ma zagrać na środku obrony, gdy rywalem będzie potężny Robert Lewandowski.
Mecz z Argentyną zacznie się o godz. 22 katarskiego czasu (godz. 20 w Polsce). Tylko Robert Lewandowski zaczynał w tym sezonie grę tak późno - jeden raz - bo wyłącznie liga hiszpańska grywa tak późno.
Aby świętować awans do 1/8 finału mundialu w Katarze już dziś, musimy zdobyć co najmniej punkt w meczu z Argentyną. Łatwo nie będzie, ale statystyki wskazują, że w jednym aspekcie jesteśmy od Argentyńczyków lepsi.
Copyright © Agora SA