Władysław Szpilman siedział za fortepianem w Polskim Radiu niemal do ostatnich chwil - choć było nieco inaczej, niż pokazał to Roman Polański w filmie "Pianista". Muzeum Polin upamiętni w poniedziałek te dramatyczne chwile.
Media z zapałem komentują podział nagród na zakończonym w sobotę 76. Festiwalu Filmowym w Wenecji. Prasa przeważnie chwali tegoroczną Wenecję, oprócz "Variety" i "The Hollywood Reporter", które ganią ją za mizoginię.
Ta decyzja odbije się szerokim echem. Jury pod przewodnictwem Lucrecii Martel Złotym Lwem nagrodziło "Jokera" - świetny film, ale przecież hollywoodzki blockbuster ze stajni DC Comics. Drugi co do ważności - Srebrny Lew - trafił do Romana Polańskiego za "Oficera i szpiega".
Faworytem do zdominowania rodzimego box-office'u jest niewątpliwie "Polityka". Kto może zagrozić Patrykowi Vedze? Wybraliśmy filmy, które na pewno będą miały pełną widownię, ale i te, których warto szukać w małych kinach. Dominują kontynuacje przebojów oraz portrety charyzmatycznych postaci.
"Oficer i szpieg" Romana Polańskiego jest rzetelnym filmem historycznym. Ale już sam jego udział w konkursie w Wenecji wywołał kontrowersje
"Prawda" Hirokazu Koreedy zainauguruje dzisiaj wieczorem 76. festiwal w Wenecji. O Złotego Lwa walczy 21 filmów, m.in. Romana Polańskiego, Stevena Soderbergha, Pablo Larraina, Roya Anderssona. Czy będą przebiją się też w oscarowym wyścigu jak ubiegłoroczna "Roma" Alfonso Cuaróna?
Jeśli powiem, że od tygodni znajdowałem się w maniakalnej gorączce wyczekiwania na nowy film Quentina Tarantino, przesada będzie niewielka. Co ciekawsze, gorączkowałem niekoniecznie z tego powodu, że jednym z bohaterów "Pewnego razu... w Hollywood" miał być Roman Polański, a dodatkowo polski aktor Rafał Zawierucha wcielający się w Polańskiego.
Przejrzeliśmy program TV na niedzielę 18 sierpnia i wybraliśmy najciekawsze propozycje. Polecamy telewizyjną premierę filmu "Mary Poppins powraca" z rewelacyjną Emily Blunt, klasyk Romana Polańskiego i biografię panamskiego boksera Roberto Durana.
Quentin Tarantino zabiera widzów w nostalgiczną podróż do miejsc oraz czasów, które ukształtowały jego pasję i wrażliwość. "Pewnego razu... w Hollywood" to skąpana w promieniach kalifornijskiego słońca, nasycona kolorami odyseja przez fabrykę snów. Film ma 10 nominacji do Oscarów 2020.
Tytuł dziewiątego filmu Quentina Tarantino brzmi jak klasyczny początek baśni. Dla mnie "Pewnego razu... w Hollywood" to opowieść o potędze filmowej narracji. W kinach od 16 sierpnia.
W nocy z 8 na 9 sierpnia 1969 r. członkowie tzw. Rodziny Charlesa Mansona zamordowali m.in. żonę Romana Polańskiego i jego przyjaciela Wojciecha Frykowskiego. Kogo tak naprawdę Manson chciał zgładzić? Czy był agentem FBI? I czy w tle były Czarne Pantery, czy raczej narkotyki?
Według informacji "Hollywood Reportera" Polański nie weźmie udziału w premierze swojego filmu "Oficer i szpieg" w Wenecji. Reżyser obawia się aresztowania i ekstradycji do Stanów Zjednoczonych.
Film szpiegowski "Oficer i szpieg" Romana Polańskiego znalazł się w konkursie 76. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji (28 sierpnia - 7 września). To najdroższa francuska produkcja tego roku, grają w niej największe francuskie gwiazdy.
- Rodzice w kółko mi powtarzali: "Staczasz się, staczasz się, staczasz się". Więc się stoczyłam. Stoczyłam się na samo dno - mówiła Susan "Sadie" Atkins, jedna z morderczyń z bandy Mansona. Jak doszło do masakry, w której w domu Romana Polańskiego zabito pięć osób
"Oficer i szpieg" ("J'accuse") w reżyserii Romana Polańskiego na ekrany polskich kin wejdzie 27 grudnia. To prawdziwa historia niesłusznie oskarżonego i skazanego za zdradę Alfreda Dreyfusa.
Film "Pewnego razu... w Hollywood" Quentina Tarantino jest jak gra z niemożliwym. Bo jak dokonać zwycięstwa fikcji nad rzeczywistością?
Roman Polański wytoczył w Kalifornii proces Amerykańskiej Akademii Filmowej, która w maju 2018 r. wykluczyła go z grona swych członków - podało pismo "Variety". - Zaskarżamy uczciwość ich procedur - poinformował jego prawnik.
Twierdził, że nie zna par szczęśliwych. W "Testamencie." napisał: "Biologia mówi: pierdol, sentymentalizm: kochaj, realizm: będziesz sam"
W sieci jest już długo wyczekiwany zwiastun promujący najnowszy, 9. film Quentina Tarantino. "Pewnego razu... w Hollywood" to historia nie tylko fabryki snów, ale też zabójstwa Sharon Tate przez "rodzinę" Charlesa Mansona.
- Kontrowersje wokół Polańskiego? Nie doświadczyłem ich w USA ani razu. Ja zresztą nie chcę oceniać jego życia. To dla mnie genialny reżyser - opowiada Rafał Zawierucha, który zagrał reżysera "Noża w wodzie" w "Pewnego razu... w Hollywood" Quentina Tarantino. W kinach od 16 sierpnia.
Przejrzeliśmy program TV na poniedziałek 18 lutego i wybraliśmy najciekawsze propozycje. Polecamy "Dług" z Jessicą Chastain, dokument "Młot na czarownice. Mechanizm zbiorowej histerii" i ciekawą francuską komedię "Rozumiemy się bez słów".
Intuicja podpowiada mi, że nowe fabuły Quentina Tarantino i Romana Polańskiego nie będą nijakie. Okażą się albo wspaniałe, albo fatalne.
Roman Polański musi zapłacić 20 tys. szekli (ok. 20 tys. zł) zwrotu kosztów procesu dziennikarzowi Matanowi Uzielowi - zdecydował izraelski sąd. Reżyser pozwał dziennikarza za napisanie, jakoby Polański napastował seksualnie pięć dziewczynek.
Przejrzeliśmy program TV na środę 21 listopada i wybraliśmy najciekawsze propozycje. Polecamy "Wilka z Wall Street", "Czas mroku" o Churchillu oraz "Pianistę"
Tytuł filmu Polańskiego - "J'accuse" - nawiązuje do artykułu Emila Zoli "Oskarżam!", w którym pisarz domagał się uwolnienia francuskiego oficera Alfreda Dreyfusa niesłusznie oskarżonego o szpiegostwo na rzecz Niemiec. Premiera pod koniec 2019 r.
Przejrzeliśmy program TV na wtorek 2 października i wybraliśmy najciekawsze propozycje. Polecamy kultowy serial "07 zgłoś się", "Agorę" z Rachel Weisz i "Chinatown" Polańskiego
Przejrzeliśmy program TV na piątek 7 września i wybraliśmy najciekawsze propozycje. Polecamy "Manifesto" z niesamowitą rolą Cate Blanchett, świetnego "Bridmana" oraz kultowe "Chinatown"
"Once Upon a Time in Hollywood" Quentina Tarantino ochrzczony został mianem "filmu o Charlesie Mansonie". Twórcy długo zwlekali z ujawnieniem nazwiska odtwórcy roli przywódcy słynnej Rodziny, ale już wiadomo - Charlesa Mansona zagra Australijczyk Damon Herriman.
Tomasz Kot zagra w nowym "Jamesie Bondzie"? Nie sądzę. Rafał Zawierucha u Tarantino? Jeśli reżyser nie wziął do roli Polańskiego gwiazdy, znaczy to tyle, że ta postać może być w scenariuszu najwyżej drugoplanowa.
Quentin Tarantino znalazł odtwórcę roli Romana Polańskiego w "Once Upon a Time in Hollywood" - jest nim Rafał Zawierucha. Polski aktor zagra u boku m.in. Leonarda DiCaprio, Brada Pitta, Margot Robbie i Ala Pacino.
Rafał Zawierucha wcieli się w rolę Romana Polańskiego w filmie "Once Upon a Time in Hollywood" Quentina Tarantino - poinformował "The Hollywood Reporter". Młody aktor urodził się w Krakowie, ale wychował w Kielcach, gdzie skończył liceum.
"Łódź była tak pozbawiona wdzięku, że radość płynącą z przyjęcia do szkoły przyćmiewały wątpliwości, czy zdołam w tej pipidówie wytrzymać całe pięć lat" - pisał Roman Polański. Wytrzymał. A potem tutaj wracał
Aktorka Emmanuelle Seigner odrzuciła proponowane jej członkostwo w Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. To protest wobec wykluczenia z Akademii Polańskiego, które było jej zdaniem motywowane "okresową modą".
Przejrzeliśmy program TV na piątek 29 czerwca i wybraliśmy najciekawsze propozycje. Polecamy "Wall Street: Pieniądz nie śpi" Olivera Stone'a, "Pentameron" Matteo Garrone oraz bardzo udane "Mission: Impossible 3"
Leonardo DiCaprio opublikował pierwsze zdjęcie z planu "Once Upon a Time in Hollywood" Quentina Tarantino. Jak Brad Pitt i on sam prezentują się jako przebrzmiałe gwiazdy telewizji lat 60.?
Roman Polański zabrał się tym filmem za kilka naprawdę ciekawych tematów, jak chociażby toksyczne relacje między twórcą a jego fanem i odbiorcą, ale przede wszystkim chyba za względność pojęcia prawdy. Zabrał się tak, że uratowały go tylko dwie znakomite aktorki - Emmanuelle Seigner i Eva Green.
Nawet gdy wina nie budzi wątpliwości to kara wymierzona 40 lat po czynie - tak. 10 lat, 20, nie mówiąc o 40 latach, całkowicie może zmienić człowieka i pociąganie go do odpowiedzialności za czyn z innego życia nie naprawi raczej starej niesprawiedliwości, a może wyrządzić nową
Roman Polański od lat pracował nad adaptacją głośnej "Sprawy Dreyfusa". Kiedy w zeszłym roku ogłoszono, że jego najnowszy film trafi do Cannes, okazało się, że pierwsza na ekrany dotrze "Prawdziwa historia".
O wykluczeniu Romana Polańskiego ze składu amerykańskiej Akademii Filmowej Z jednej strony - zrobił źle i to nie podlega dyskusji. Z drugiej strony - trochę późno sobie o tym przypomnieli. 40 lat minęło, Roman Polański wielokrotnie już za to odpokutował... TO odgrzewanie kotleta, który jest już tak stary, że go prawie nie ma. (...) Roman Polański zrobił źle i to nie podlega dyskusji. Ale na pewno już karę poniósł. I ciągle ją ponosi. O proteście opiekunów osób niepełnosprawnych To ślepy zaułek. Niepełnosprawni mają rację, mają ją od lat. To trwa. (...) Jest ich stosunkowo mało, nie mają jak krzyczeć. Są wyborcami, od których stosunkowo niewiele zależy. I po prostu nimi nikt się nie zajmuje. A są to rzeczy absolutnie tragiczne. (...)A rząd naobiecywał tyle wszystkiego i pewnie ma w kieszeni kolejne obietnice przed kolejnymi wyborami. (...) I po prostu rząd nie ma z czego wziąć. (...) Boję się, że ten protest niczego nie da. O pomniku katyńskim w New Jersey To konsekwencja tego, jaką opinię ma polska w świecie. Jeżeli w serialu "Homeland" w ostatnim odcinku pani prezydent wygłasza mowę, w której Polskę podaje jako przykład kraju, w którym demokracja upada, czyli to zostaje utrwalone w sferze popkulturowej. To potem takie rzeczy się wykorzystuje. I jeżeli jesteśmy postrzegani jako antysemici i ludzie nieczuli to tak się dzieje. (...) Ten burmistrz jest zadziorny i raczej za Polakami nie przepada. A z drugiej strony Polacy są jego wyborcami. Więc on będzie musiał się z tym liczyć. O niespodziewanym starcie warszawskiej samorządowej kampanii wyborczej Generalnie to jest niezgodne z prawem. Do tego, że niezgodnie z prawem postępują przedstawiciele PiS-u to się przyzwyczaiłem. Ale nie chciałbym, żeby przedstawiciel PO czy Nowoczesnej też postępował niezgodnie z prawem. To mi się nie podoba, bo ja jestem legalistą. O szansach Patryka Jakiego na wygraną z Rafałem Trzaskowskim w wyborach prezydenckich w Warszawie Uważam, ze Jaki nie ma szans w Warszawie. Chociaż gadanie, że nie ma szans usypia część wyborców, którzy mówią: a... i tak Trzaskowski wygra. (...) Ja się obracam w środowisku, w którym zwolenników partii rządzącej jest może 5 proc., więc być może nie wiem czegoś. Może się okaże, że w Warszawie jest mnóstwo ludzi, którym się podoba, że PiS rządzi. Bardzo lubię Rafała Trzaskowskiego i uważam, że to jest świetny polityk. Od bardzo dawna. A on zupełnie o tym nie wie. (...) A Patryka Jakiego nie potrafię polubić. Choćbym nie wiem, jakbym chciał, to i tak nie dam rady.
Roman Polański o kobietach, artystycznej tożsamości i walce o duszę. Efekt? "Prawdziwa historia" to klasycznie zrealizowany thriller psychologiczny ze świeżą nutą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.