Twórca oscarowego "Drive My Car" Ryusuke Hamaguchi nie spoczął na laurach. Dowodem jest jego najnowszy filmowy eksperyment - bo chyba tak można nazwać docenione na festiwalu w Wenecji "Zła nie ma".
Oscary 2022. "Drive My Car" to trzy godziny melancholijnego kina drogi. Film, inspirowany opowiadaniem Murakamiego, ma swój urok, ale też wady. Nie przeszkodziło mu to jednak w zdobyciu aż czterech nominacji do Oscara - i stauetki za najlepszy film międzynarodowy.
- W samochodzie jesteśmy sami, nikt nas nie otacza. To pewnego rodzaju bycie samemu ze sobą. O tym też jest mój film - mówi Ryusuke Hamaguchi, reżyser "Drive My Car". Japońska trzygodzinna epopeja inspirowana opowiadaniem Murakamiego to oscarowy pewniak.
"W pętli ryzyka i fantazji" to film reżysera, który w marcu prawdopodobnie będzie miał na koncie Oscara.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.