Zakażenie bakterią w szpitalu, nieudana operacja, błędna diagnoza, a nawet śmierć. Rzecznik praw pacjenta uruchomił fundusz, który ma wypłacać rekompensaty za błędy medyczne. Wyjaśniamy, kiedy warto sięgnąć po taką pomoc, a kiedy lepiej iść do sądu
Zamiast do szpitala karetka pojechała zmienić załogę - potwierdził rzecznik praw pacjenta. Szpitale w Pile i Złotowie mają przeprosić rodzinę zmarłej Anny Dudy. To jednak nie kończy sprawy.
Opublikowane 27 lipca ustalenia w sprawie śmierci 37-letniej Agnieszki, która trafiła do szpitala w 12. tygodniu bliźniaczej ciąży, nie wyjaśniają, dlaczego w warunkach obostrzeń covidowych została zarażona koronawirusem. I dlaczego pacjentkę w stanie agonalnym w środku nocy przewożono ze szpitala wojewódzkiego do powiatowego.
Rzecznik praw pacjenta stwierdził, że doszło do naruszenia praw pacjentki w szpitalu w Nowym Targu. Minister zdrowia powołuje zespół ekspertów i ekspertek, który ma doprecyzować wytyczne postępowania wobec pacjentek i zapowiada konsekwencje prawne i finansowe dla szpitala, w którym zmarła ciężarna Dorota z Bochni.
- To gwarancja, że te zwiększające się nakłady na system opieki zdrowotnej będą miały bardzo realne, odczuwalne przez pacjenta rezultaty - mówił minister zdrowia Adam Niedzielski podczas konferencji zapowiadającej nowy projekt ustawy o jakości w opiece zdrowotnej.
W wieku 72 lat zmarł Adam Sandauer, doktor fizyki i działacz na rzecz praw pacjenta. Był założycielem, przewodniczącym, a potem honorowym przewodniczącym Stowarzyszenia Pacjentów "Primum Non Nocere", udzielającego pomocy pacjentom systemu opieki zdrowotnej.
Rzecznik praw pacjenta opublikował raport podsumowujący pierwszy rok działania Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych. 1426 osób złożyło wniosek o wypłatę świadczenia z tytułu powikłań po szczepieniu przeciw COVID-19. Pieniądze wypłacono dotąd 187 osobom.
Pacjenci, których salowy przypinał pasami do łóżka, mieli zasinienia w okolicy nadgarstków i stawów skokowych. Nie wiadomo jednak, jak długo trwał dramat pacjentów. Wielu z nich było w tak złym stanie, że nie pamięta, co się działo.
Rzecznik praw pacjenta sprawdza wszystkie szpitale na Podlasiu, by dotrzeć do tych dwóch, które odesłały zgwałconą 14-latkę mającą prawo do aborcji. Urzędnicy zgadzają się, że złamano prawo. Ale klauzuli sumienia nie zlikwidują. - Lekarze są od niesienia pomocy, nie od moralizowania - odpowiada Federa
Gdy czujemy się bezsilni w walce z urzędem, bankiem lub sprzedawcą, możemy się zwrócić do rzeczników. W jakich sprawach? Gdzie ich szukać? Czy to coś kosztuje?
Do Rzecznika Praw Pacjenta wciąż wpływają wnioski od pacjentów, u których stwierdzono powikłania po szczepieniach na COVID-19. Do tej pory wydano 370 decyzji. Z jakiego tytułu przyznano odszkodowania?
Najnowszy raport Rzecznika Praw Pacjenta. W 2021 r. zgłoszono 133 tys. spraw. Gdzie najwięcej?
Po przywiązaniu pasami u Sebastiana Klimkiewicza pojawiły się wylewy i obrzęki rąk. Według placówki pacjent był agresywny i zagrażał sobie, innym hospitalizowanym oraz personelowi. Odpowiedź z lecznicy przyszła po kilku ponagleniach i publikacji tekstu.
Przedsiębiorca z Trzebowniska uważa, że lekarze z NZOZ Pro Familia naruszyli jego dobre imię, i pozwał ich w prywatnym akcie oskarżenia. O co poszło? Lekarze z tej placówki stwierdzili, że nie chcą go dłużej leczyć. Według nich zachował się grubiańsko wobec personelu przychodni, kiedy dowiedział się, że może być przyjęty tylko w formie teleporady. - Jeśli kogoś obraziłem, niech to zostanie udowodnione - mówi Kazimierz Janik.
Rzecznik praw pacjenta domaga się wyjaśnień od dyrektorów szpitali, które zakazały odwiedzin w związku z kolejną falą pandemii COVID-19. Wskazuje przy tym konkretnie na szpitale w Kaliszu, Szczecinie i Zielonej Górze.
Kolejki do lekarzy rodzinnych coraz dłuższe. A skargi od pacjentów lecą tysiącami. Najczęściej chorzy zgłaszają problemy w kontakcie z rejestracją, ale też z zapisem na wizytę i zastrzeżenia do teleporady.
Kliniczny Szpital Wojewódzki nr 1 odpowiada na zarzuty pacjenta, który oskarża szpital o utratę wzroku w jednym oku. - Z naszej strony wszystko przebiegało prawidłowo, zgodnie z zasadami sztuki medycznej - zapewnia Aneta Lewicka-Chomont, kierowniczka Kliniki Okulistyki w KSW nr 1. Szpital i lekarze złożyli pozwy wobec Jacka Kotuli, radnego wojewódzkiego, który nagłośnił tę sprawę.
Na Facebooku prowadzonym przez wicedyrektorkę oleśnickiego szpitala znajdują się zdjęcia martwych płodów i noworodków. Zapytaliśmy Urząd Ochrony Danych Osobowych, czy to zgodne z prawem.
Po tekście "Wyborczej" Rzecznik Praw Pacjenta zajmie się sprawą pacjentki wrocławskiego szpitala. Na miejscu nie było lekarza chirurga, a ponieważ pogotowie odmówiło przyjazdu, kobieta musiała czekać.
Wicedyrektorka oleśnickiego szpitala poleciła ciężarnym "zamknąć lodówkę", by nie przytyły. Po skargach kobiet interweniują Rzecznik Praw Pacjenta oraz Dolnośląska Izba Lekarska.
Rzecznik Praw Pacjenta domaga się od gdyńskiego szpitala św. Wincentego a Paulo bezwzględnego nadzoru hospitalizacji pacjentów na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Swoje śledztwo prowadzi także prokuratura. To efekt śmierci 71-letniego Jerzego Brandta, który był pacjentem tego szpitala.
Rzecznik Praw Pacjenta wszczął postępowanie w sprawie przychodni Optima, kierowanej przez dr. Włodzimierza Bodnara w Przemyślu. Chodzi o leczenie chorych na koronawirusa amantadyną.
Lekarz Bartosz Fiałek nagłośnił proceder obciążania medyków kosztami badań zleconych chorym. Rzecznik praw pacjenta zbadał sprawę i nakazał zaprzestania tej praktyki. Do stanowiska przychylił się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.
Bydgoski lekarz nagłośnił proceder obciążania medyków kosztami zleconych chorym badań. Rzecznik praw pacjenta zbadał sprawę i nakazał zaprzestania tej praktyki. Do stanowiska przychylił się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.
Pacjenci przychodni prywatnej z Chorzowa byli zdziwieni, kiedy przed zaszczepieniem preparatem firmy AstraZeneca musieli podpisać oświadczenie o udziale w eksperymencie medycznym.
Ministerstwo Zdrowia to następne miejsce, do którego gorzowski szpital zgłosił się po śmierci 80-letniego Władysława Papisa z prośbą o interwencję. Tymczasem rzecznik praw pacjenta Bartłomiej Chmielowiec wskazuje, że szpital naruszył prawa Papisa jako pacjenta.
Szpital napisał list do RPP Bartłomieja Chmielowca. Chodzi "o interwencję ws. wprowadzenia regulacji ustawowych dot. wypisywania się ze szpitala osób nieubezwłasnowolnionych, ale mogących być nieświadomymi wyrażania swojej woli." -To reakcja na tragiczne w skutkach wypisanie się na własne żądanie przez jednego z naszych pacjentów - mówi prezes Jerzy Ostrouch.
Fundacja Matecznik podważa sens obostrzeń sanitarnych w Szpitalu Miejskim im. Franciszka Raszei w Poznaniu. I prosi Rzecznika Praw Pacjenta o interwencję. Jest już reakcja lecznicy.
Rzecznik praw pacjenta chce zbadać, czy w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu doszło do naruszenia praw pacjenta. Chodzi o mężczyznę, którego szpital "zgubił", mimo iż przez wiele godzin siedział on w tym samym miejscu. Mężczyzna zmarł.
Rzecznik Praw Pacjenta wraz z prezesem Urzędu Ochrony Danych Osobowych przygotowali wytyczne dotyczące telefonicznego udzielania przez szpitale informacji o stanie zdrowia pacjentów. Rodziny chorych mają z tym ogromny kłopot. Instrukcja jest, ale problem nie znika.
Pandemia koronawirusa stała się testem dla naszego systemu publicznej opieki zdrowotnej. Wypadł tragicznie, ale rząd PiS ukrywa prawdę i wmawia nam, że jest dobrze. A my mamy prawo wiedzieć, jak jest naprawdę.
Sprawa dotyczy wydarzeń sprzed miesiąca - rozgoryczony pacjent szpitalnego oddziału ratunkowego opuścił placówkę na Winiarach na czworakach. Jak twierdzi, inaczej nie mógł z powodu ogromnego bólu będącego skutkiem rwy kulszowej.
Ta historia miała swój początek na przełomie sierpnia i września i stała się głośna nie tylko w Płocku.
Epidemia koronawirusa to nie jest powód, aby szpitale zmieniały zasady i oddzielały matki od nowo narodzonych dzieci - uważa Rzecznik Praw Pacjenta. Nie ma wątpliwości, że to naruszenie praw pacjenta. I wskazuje na placówkę z Łódzkiego.
Bydgoski lekarz nagłośnił proceder obciążania medyków kosztami zleconych chorym badań. Rzecznik Praw Pacjenta właśnie zbadał sprawę i nakazał zaprzestanie takiej praktyki. Niedostosowanie się grozi karą do pół miliona złotych.
Po tekstach "Wyborczej" rzecznik praw pacjenta zajmie się sprawą pacjentki wrocławskiego szpitala. Została wypisana z oddziału bez wiedzy rodziny i zmarła w karetce pod swoim domem.
Uwagę rzecznika zwróciła informacja, że policjanci, którzy przyjechali na miejsce pożaru, nie mogli wejść do budynku, a pacjenci i personel nie mogli opuścić hospicjum. Drzwi musieli wyważyć strażacy.
Dramatycznym losem pięcioosobowej rodziny z Nozdrzca zainteresował się Rzecznik Praw Pacjenta. Napisał do starosty, by ten rozważył możliwość wsparcia dla rodziny, która mieszka w jednym pokoju walącego się domu: "To wynika z ludzkiej solidarności". Dwie kobiety cierpią na choroby psychiczne, pozostałe dwie są w podeszłym wieku. Są zdane jedynie na wnuka.
W Polsce najczęściej łamane jest prawo do świadczenia. - Nie wszystko da się spersonalizować, skoordynować, podstawić do wzoru - mówi Piotr Bromber, dyrektor lubuskiego NFZ
Procesy o odszkodowania za błędy medyczne są trudne, długotrwałe i kosztowne. Szybszą i tańszą alternatywą może być mediacja. Czy warto wybrać ten sposób rozstrzygnięcia sporu? Sprawdź, we wtorek 17 września w "Gazecie Wyborczej".
Copyright © Agora SA