To samochody, które zostały zaprojektowane według starych zasad i reguł, a wciąż bardzo dobrze się trzymają. Jeśli ktoś, słysząc słowa "ekran" i "brak fizycznej obsługi" dostaje alergii, to SsangYong mu się spodoba. Nowoczesność może czasem doprowadzić do szału.
Małe, średnie, duże i bardzo duże. Do wyboru do koloru, jeśli... chcesz kupić SUV-a. Jeśli nie chcesz SUV-a, czy też auta udającego SUV-a, to masz problem. Choć wszyscy je krytykują, to suvoza ma się coraz lepiej.
Do niedawna marzeniem kierowców była Dacia Duster z fabryczną (czyli zakładaną na linii montażowej) instalacją gazową. Silnik ECO-G to był pewniak, pozwalający na tanią jazdę. Aż w ofercie pojawiła się hybryda, która wynosi SUV na nowy poziom oszczędności.
"Jest tanio? Jest tanio. Jest dobrze? Jest tanio" - brzmi internetowy klasyk. Czy może być dobrze i tanio? Chińska motoryzacja udowadnia, że tak, choć nie wystrzega się przy tym drobnych wpadek.
"To taki mały drobiazg, nie jest niezbędny, ale sprawia, że się uśmiechasz. I to jest właśnie luksus", usłyszałam, odbierając kluczki do najnowszej odsłony Rolls-Royce'a Cullinana. Ten drobiazg, to wysuwane spod podłogi bagażnika dwa skórzane fotele. Ale nie tylko one. Rolls-Royce to suma takich drobiazgów.
Kierowca czarnego SUV-a potrącił pieszego i uciekł z miejsca zdarzenia. Gdy został zatrzymany, okazało się, że jest dobrze znany policji. Według PAP to on doprowadził do jednego z najbardziej tragicznych wypadków w ostatnich latach na ulicach Warszawy.
W zeszłym roku chiński koncern Chery sprzedał 1 881 316 samochodów. To o 52,6 proc. więcej niż rok wcześniej. Aż 937 148 aut znalazło właścicieli poza granicami Państwa Środka, dzięki czemu koncern może szczycić się tytułem największego chińskiego eksportera samochodów osobowych.
Skoda Elroq to kolejny elektryczny model w portfolio czeskiej marki. Kto wie, czy nie najważniejszy. To reprezentant najlepiej sprzedającego się w Europie segmentu kompaktowych SUV-ów, więc oczekiwania wobec auta są spore. Pytanie, czy w odniesieniu sukcesu nie przeszkodzi mu rodzaj napędu?
Może nie jest specjalnie mini, ale wciąż daje gokartową radość z jazdy. Jednak to jak daleko zajdziemy, zależy od decyzji, jakie podejmiemy w konfiguratorze. Najbardziej wypasiona opcja wcale nie musi okazać się tą najlepszą.
Zostają auta małe... i drogie. Niemiecki automobilklub ADAC wyliczył, że ceny małych samochodów w ciągu ostatnich czterech lat wzrosły średnio o 7 tys. euro. W przeliczeniu na złotówki to ponad 30 tys. zł. Ma to być cena bezpieczeństwa i troski o środowisko.
Ford odmienił jeden ze swoich bestsellerów i dokonał małego przemeblowania w gamie jego jednostek napędowych. Kuga żegna się z silnikiem diesla, stawia nacisk na hybrydy.
Względnie tani, kompaktowy SUV, w którym można się poczuć prawie jak w aucie premium? Chiński producent znalazł lukę na rynku i postanowił ją wypełnić. Ale zaliczył mały falstart.
- Rozpędzone pojazdy przejeżdżały pół metra ode mnie! - irytuje się nasz czytelnik. Pytamy o przyszłość Próżnej, dzielnica odpowiada.
Jest grupa kierowców, którym po prostu podoba się jazda autem w rozmiarze czołgu. I nie stresuje ich wizja porysowanych felg. To jedyne sensowne wytłumaczenie, dlaczego taki smok na kołach wyjechał na drogi. Bo takiego SUV-a z pewnością nikt nie kupuje z myślą o terenowych aktywnościach.
Czy cena czyni cuda? Biorąc pod uwagę relację ceny do jakości, nowe wcielenie SUV-a wysoko zawiesza poprzeczkę rywalom. Także tym z Chin.
Poprzednik określany był jako jeden z lepszych (o ile nie najlepszy) samochodów rodzinnych. Najnowsze wcielenie Skody Kodiaq ma szansę jeszcze bardziej spodobać się rodzinom.
Ponad połowa nowych samochodów kupowanych w Europie to dziś SUV-y. Jakby kierowcy nie słyszeli argumentów, że SUV-y są niebezpieczne, paliwożerne i zawłaszczają przestrzeń w miastach. A może to nie one są problemem?
Druga generacja modelu X2 ma bardzo niewiele wspólnego ze swoim poprzednikiem. Crossover, wyglądający jak napompowany hatchback, wyrósł na SUV-a z opadającym dachem. Do oferty trafia też wersja elektryczna.
"Ciężkim, zawalającym i zanieczyszczającym" samochodom paryżanie powiedzieli nie. Parkowanie SUV-ów, które stanowią 40 proc. kupowanych we Francji samochodów, będzie kosztowało w stolicy fortunę. Jednak o podwyżce cen zadecydowała garstka uprawnionych do głosowania, co stawia pytanie o granice demokracji.
Paryż zmierza ku "deSUVietyzacji". Ponad połowa mieszkańców Paryża, która wzięła udział w referendum, poparła zwiększenie opłat za parkowanie w mieście SUV-ów (choć nie wszystkich). Czy śladem stolicy Francji pójdą inne europejskie miasta?
BMW postanowiło podejść do walki z emisją CO2 w sposób nieszablonowy i połączyło układ hybrydowy z rzędowym, 6-cylindrowym silnikiem. Wszystko opakowane oczywiście w modne nadwozie SUV-a.
Czy też raczej kolejna figura pojawia się na szachownicy Hyundaia. Koreański producent jakiś czas temu porównał swoje samochody do szachowych figur - różne, ale wiadomo, że należą do jednego zestawu bierek.
Ma nietypowy kolor, za który trzeba dopłacić 2050 zł. I trochę więcej mocy niż inne wersje. W trakcie jazdy trudno jednak poczuć w nim prawdziwe sportowe emocje. I po co to wszystko?
Elektryczny SUV "made in China" wyjechał na polskie drogi. Ma ambicje, by za jego kierownicą zasiedli kierowcy, którzy do tej pory przebierali w ofertach niemieckich marek premium. Czym chce ich do siebie przekonać?
Anne Hidalgo, merka Paryża, zapowiedziała, że 4 lutego w stolicy Francji odbędzie się drugie referendum w sprawie mobilności.
I wjedziesz nim do strefy czystego transportu. Chyba że poza normami emisji spalin włodarze miast wprowadzą też kryterium rozmiaru auta. Wtedy może być problem.
Szef designu rumuńsko-francuskiej marki w wywiadzie dla magazynu "Top Gear" opisał Dustera jako Porsche 911 Dacii. Samochód-ikona. I jeden z najchętniej kupowanych przez Polaków samochodów. Czy trzecia generacja powtórzy sukces swoich poprzedniczek?
Wielu ta przemiana oburza, ale wystarczy rozejrzeć się po ulicach, na których panuje... suvoza. Albo suvokracja. Jak zwał, tak zwał. Moda na SUV-y trwa w najlepsze, a z liczbami nie za bardzo można dyskutować.
Masywne samochody z napędem 4x4 są najczęściej kupowane przez mieszkańców miast. A konkretniej: bogatych dzielnic. Jak to się ma do dyskusji o pozbywaniu się silników spalinowych z miast, której towarzyszy argument: bogaci będą jeździć elektrykami, biedniejsi starymi autami na benzynę?
Elektryczny wyścig trwa w najlepsze. Producenci prześcigają się w premierach aut na prąd i prezentowaniu technologii zwiększających zasięg i skracających czas ładowania. Ale nie każdy bierze w nim udział.
Tyle samo osób je kocha, co nienawidzi. Miłość jest ślepa i właściciel SUV-a czasami nie zauważa, że jego wielkie auto np. zajmuje dwa miejsca parkingowe. Z kolei nienawiść przybiera niekiedy formy wandalizmu - przeciwnicy SUV-ów spuszczają im powietrze z opon.
Pierwsza generacja Kodiaqa jest już praktycznie na wylocie. A mimo to wciąż jest konkurencyjnym graczem na rynku. To dojrzały i dopracowany samochód, który sprawdzi się jako rodzinne auto, jeśli pod maskę trafi odpowiedni silnik.
Europejska Rada Bezpieczeństwa Transportu (ETSC) chce, by UE zmieniła przepisy dotyczące importu samochodów z USA. Zdaniem organizacji wielkie auta stanowią śmiertelne zagrożenie dla pieszych.
Paryż zmusi kierowców większych i cięższych samochodów, takich jak SUV-y, do płacenia wyższych opłat za parkowanie. Wysokość biletu ma zależeć od rozmiaru, wagi i typu silnika. Inne miasta już czekają w kolejce.
To kolejny gracz w najbardziej chodliwym segmencie świata. SUV-y opanowały ulice, a każdy producent robi, co może, by to właśnie do jego salonu zajrzeli kierowcy. Renault Austral ma wszystko, aby przekonać do siebie wiele osób. Jest jednak pewne "ale".
Samochód, który budzi skrajne emocje: BMW XM. Z jednej strony zachwyca, z drugiej - zakładając, że większość swojego życia spędzi w mieście - używanie go na co dzień wydaje się... nie mieć sensu.
Sedany znikają z oferty producentów, minivanów już praktycznie nie ma, kombi jeszcze się trzymają, ale też są w odwrocie. Na drogach rządzą SUV-y. Miejski SUV. Komapktowy SUV. SUV 4x4. SUV coupé. Wydaje się, że ten trzyliterowy skrótowiec stworzy idealną parę z każdym.
W czasach, gdy auta są naszpikowane technologią, a zwykłe lusterka zastępują kamery, projektanci Polestara uznali, że tylna szyba to zbędny dodatek.
Francuzi idą z duchem czasu i biorąc pod uwagę obecne trendy, nikogo nie powinno dziwić, że nowe Espace jest SUV-em. Producent zapewnia jednak, że samochód wciąż ma wiele z oryginału zaprezentowanego w 1983 r.
Włoski producent potrzebował modelu, który osiągnie komercyjny sukces. Wprowadzenie do oferty kompaktowego SUV-a wydawało się idealnym posunięciem, bo choć można ich nie lubić, to właśnie one napędzają dziś sprzedaż. Ale Tonale obok zalet ma też długą listę wad. Samochód testowała Karolina Chojnacka, dziennikarka motoryzacyjna Wyborcza.biz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.