Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, na poniedziałek i środę prokuratura planuje "czynności śledcze" z udziałem aresztowanego posła PO Stanisława Gawłowskiego. W planach są też nowe zarzuty. Nie tylko dla Gawłowskiego.
Przez ostatnie ponad dwa lata nie był na pierwszej linii frontu, ale wraca. Robert Tyszkiewicz pełniący obowiązki sekretarza generalnego twierdzi, że jego poprzednik jest w "haniebny sposób szkalowany przez propagandę PiS" Poseł jest rozczarowany działaniem Ryszarda Petru. "Nie sądzę, żeby w sposób poważny można było oceniać jego inicjatywę"- tak komentuje zapowiedź byłego szefa Nowoczesnej, który po wyborach samorządowych chce stworzyć nową partię. Robert Tyszkiewcz były szef przegranej kampanii Bronisława Komorowskiego zdradza po latach jej kulisy. "Nie wszyscy chcieli grać do jednej bramki". Kto? Zobacz wywiad Justyny Dobrosz-Oracz.
- Jeszcze w tym tygodniu występuję na drogę sądową przeciwko Radiu Szczecin i TVP. Naruszono dobre imię mojego klienta, poniżono go w oczach opinii publicznej - mówi Rafał Wiechecki, pełnomocnik przebywającego w areszcie posła PO Stanisława Gawłowskiego.
Wzięłam duży kredyt, przestałam spłacać. Komornik na mnie wisiał. No i zaczęłam się spotykać z mężczyznami na sponsoring. Tak sobie po prostu dorabiałam - mówi portalowi Onet.pl kobieta, która wynajmuje od posła Stanisława Gawłowskiego mieszkanie w Szczecinie. Przyznała się dziennikarzowi do tego, że w tym lokalu przyjmowała mężczyzn, którzy płacili jej za seks.
Andrzej Halicki, Piotr Misiło i Adam Struzik opuścili studio TVP w trakcie programu "Woronicza 17". Nie chcieli rozmawiać o prostytutkach, które według Radia Szczecin świadczą usługi w mieszkaniu wynajmowanym od posła PO Stanisława Gawłowskiego.
- To bzdura, to niemożliwe, albo dziennikarze pomylili mieszkania, albo celowo wprowadzają wszystkich w błąd - tak informacje publicznego Radia Szczecin komentuje dla "Wyborczej" Renata Listowska-Gawłowska, żona Stanisława Gawłowskiego, polityka PO. W niedzielę rano radiowa rozgłośnia podała, że w wynajmowanym szczecińskim apartamencie posła prostytutki świadczą usługi seksualne.
Poseł Stanisław Gawłowski ma prawo wypowiedzieć się przed sejmową komisją w sprawie szykowanego przez prokuraturę wniosku o zgodę na postawienie mu dwóch kolejnych zarzutów. Ale jak ma to zrobić, skoro jest tymczasowo aresztowany?
W interesie samych sędziów leży przedstawienie opinii publicznej merytorycznych racji przemawiających za izolacją podejrzanych lub przeciw niej. Areszt to drastyczny środek stosowany wobec osoby w świetle prawa niewinnej. Nieprawidłowo użyty może złamać komuś życie zawodowe i prywatne. Stąd sądy nie powinny się uchylać od informowania o podstawach aresztów. Powinny rzetelnie je uzasadniać.
Prokuratura krajowa uważa, że Halina i Piotr K. pomagali Stanisławowi Gawłowskiemu w przyjęciu łapówki
- Ta decyzja jest głęboko niesłuszna i niesprawiedliwa - komentował jeden z obrońców polityka PO, Roman Giertych. Dał do zrozumienia, że sędziowie boją się wydawać decyzje, które nie są po myśli rządzonej przez Zbigniewa Ziobrę prokuratury.
Siedmiu byłych marszałków Sejmu wydało oświadczenie, w którym wyrażają oburzenie tym, że obecny marszałek Marek Kuchciński nie powtórzył głosowania w sprawie aresztowania sekretarza generalnego PO Stanisława Gawłowskiego.
Stanisław Gawłowski, jeden z ważniejszych działaczy PO, w szczecińskim areszcie przebywa od 13 kwietnia. Od poniedziałkowej decyzji Sądu Okręgowego zależy, czy polityk będzie mógł wyjść na wolność.
Dwóch obrońców kołobrzeskiego przedsiębiorcy Bogdana K. złożyło zażalenie na decyzję o tymczasowym aresztowaniu tego kolegi posła Stanisława Gawłowskiego. Poinformował o tym w czwartek szczeciński sąd okręgowy.
Sędzia Sądu Okręgowego w Szczecinie rozpatrzy trzy zażalenia: dwóch obrońców i samego posła Platformy obywatelskiej Stanisława Gawłowskiego. Chodzi o decyzję sądu rejonowego, który aresztował go tymczasowo pod zarzutem m.in. korupcji.
- Nie poddamy się żadnej presji - zapewnia sędzia Maciej Strączyński, prezes Sądu Okręgowego w Szczecinie, w którym za kilka dni rozpatrywana będzie powtórnie sprawa aresztu dla Stanisława Gawłowskiego, posła PO, sekretarza generalnego partii.
Termin posiedzenia Sądu Okręgowego w Szczecinie, który zajmie się sprawą sekretarza generalnego PO Stanisława Gawłowskiego, od tygodnia przebywającego za kratami, znany będzie w poniedziałek.
To poseł Arkadiusz Marchewka - najmłodszy stażem i wiekiem zachodniopomorski parlamentarzysta został tymczasowym szefem zachodniopomorskiej Platformy. Ma chwilowo zastąpić Stanisława Gawłowskiego, który przebywa w areszcie.
W kulturze prawnej świata zachodniego jest czymś normalnym, że podejrzany o przekręty gospodarcze czy korupcję jest w trakcie procesu wolny, co nie znaczy, że ukarany uniknie wyroku. W Polsce aresztowanego trzyma się w celi latami, prokurator spokojnie pisze sobie akt oskarżenia, a opinia publiczna jest szczęśliwa, bo przestępca "siedzi".
Według informacji "Wyborczej" to m.in. konieczność przeprowadzenia konfrontacji Stanisława Gawłowskiego z innymi podejrzanymi stała się powodem zastosowania tymczasowego aresztowania. Poseł stanie twarzą w twarz z ludźmi, od których miał brać łapówki
W zwołanym w trybie nadzwyczajnym posiedzeniu wzięli udział: zarząd krajowy partii, zarząd zachodniopomorskiej PO oraz władze klubu parlamentarnego PO.
Poseł Stanisław Gawłowski jest w tej chwili pozbawiony wolności nielegalnie - twierdzi jego obrońca, adwokat Roman Giertych. Ma to związek z piątkowym wnioskiem sejmowego klubu Platformy Obywatelskiej o reasumpcję głosowania w sprawie zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie zachodniopomorskiego posła.
- Mamy nie tylko zeznania świadków obciążających posła Stanisława Gawłowskiego, ale także zdjęcia i filmy video. Szykujemy kolejne zarzuty przeciwko politykowi - twierdzi Prokuratura Krajowa, która w sobotę oficjalnie przyznała, że chce go aresztować. A CBA szuka zegarków, które miały być łapówką... w redakcjach zachodniopomorskich gazet.
Kiedy szczecińska delegatura Prokuratury Krajowej stawiała pięć zarzutów sekretarzowi generalnemu PO Stanisławowi Gawłowskiemu, ABW wiozła na przesłuchanie biznesmena Bogdana K., który miał mu wręczyć 100 tys. zł łapówki. Także w piątek zatrzymano teściów pasierba Gawłowskiego.
Nikomu nic się nie stało, choć wszystko wyglądało groźnie. W piątek po południu agresywny mężczyzna uzbrojony w nóż ruszył z nim na dziennikarzy zebranych pod budynkiem prokuratury, w której przesłuchiwany jest poseł Stanisław Gawłowski.
Dobrze, że zabrał ze sobą szczoteczkę do zębów. Chwilę po wejściu do budynku Prokuratury Krajowej w Szczecinie, zachodniopomorski poseł i szef Platformy Obywatelskiej w regionie Stanisław Gawłowski został zatrzymany przez agentów CBA.
W czwartek Sejm wyraził zgodę na zatrzymanie zachodniopomorskiego posła i sekretarza generalnego PO Stanisława Gawłowskiego, któremu Prokuratura Krajowa zamierza postawić pięć zarzutów. Gawłowski w piątek przyjechał do szczecińskiej prokuratury. Gdy wszedł do środka, został zatrzymany przez CBA. Czeka na przesłuchanie
W czwartek Sejm wyraził zgodę na zatrzymanie zachodniopomorskiego posła i sekretarza generalnego PO Stanisława Gawłowskiego, któremu Prokuratura Krajowa zamierza postawić pięć zarzutów. Gawłowski nie zamierza czekać na CBA w swoim domu i w piątek o godz. 11 sam stawi się w szczecińskiej prokuraturze.
Posłowie zdecydowali o uchyleniu immunitetu Ryszardowi Petru i Kamili Gasiuk-Pihowicz. Byłego przewodniczącego Nowoczesnej pozwał Maciej Wąsik, a Gasiuk-Pihowicz - Dawid Jackiewicz.
- Rzecznik praw obywatelskich interweniuje w sprawie sekretarza generalnego PO Stanisława Gawłowskiego - poinformował obrońca polityka, mecenas Roman Giertych. Przy okazji po raz kolejny dosadnie skomentował sposób działania prokuratury.
Głosowanie Sejmu w sprawie zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie zachodniopomorskiego posła Stanisława Gawłowskiego odbędzie się już po świętach. Sam zainteresowany twierdził, że drugie dno tej sprawy może być związane z pieniędzmi dla Kornela Morawieckiego, o których mówił w Sejmie.
Wystąpienie Gawłowskiego zapowiedział rano w TVN 24 Sławomir Neumann, szef klubu poselskiego Platformy. Dzisiaj Sejm podejmie decyzję w sprawie zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie sekretarza generalnego Platformy Obywatelskiej.
W czwartek Sejm ma podjąć decyzję w sprawie zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie sekretarza PO Stanisława Gawłowskiego. Kajdanki ludzi z CBA już czekają. Podobnie jak byli działacze opozycji, którzy chcą za Gawłowskiego poręczyć.
Czy dokumenty dotyczące "afery melioracyjnej" znalezione przez CBA podczas przesłuchania domu posła Stanisława Gawłowskiego przekonają posłów, że trzeba go aresztować?
Ci, którzy chcieliby widzieć sekretarza generalnego PO Stanisława Gawłowskiego w kajdankach, muszą poczekać. Sejm zajmie się zgodą na jego aresztowanie za trzy tygodnie.
Komisja regulaminowa Sejmu zaopiniowała pozytywnie wniosek Prokuratury Krajowej o zgodę na zatrzymanie i aresztowanie posła PO Stanisława Gawłowskiego, któremu chce przedstawić pięć zarzutów.
Komisja regulaminowa Sejmu zajmie się we wtorek wnioskiem Prokuratury Krajowej o zgodę na zatrzymanie i aresztowanie posła PO Stanisława Gawłowskiego. Prokurator chce przedstawić politykowi pięć zarzutów, w tym popełnienia plagiatu. Tymczasem dwójka ekspertów z UJ potwierdza: w swoim wniosku prokuratura sama popełniła plagiat.
Wiele wskazuje na to, że szczecińska delegatura Prokuratury Krajowej wystąpi do sądu o tymczasowe aresztowanie zachodniopomorskiego posła i sekretarza generalnego Platformy Obywatelskiej Stanisława Gawłowskiego. Wcześniej musi wyrazić na to zgodę Sejm.
Zachodniopomorski poseł i sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej Stanisław Gawłowski oraz jego adwokat Roman Giertych przed południem stawili się w szczecińskiej delegaturze Prokuratury Krajowej. Poseł nie usłyszał jednak korupcyjnych zarzutów, bo prokuratura czeka na zgodę Sejmu na zatrzymanie i aresztowanie polityka.
Zachodniopomorski poseł i sekretarz generalny PO Stanisław Gawłowski w poniedziałek stawi się w szczecińskiej delegaturze Prokuratury Krajowej, która zamierza mu przedstawić korupcyjne zarzuty. Sęk w tym, że nikt go tam nie zapraszał.
- Trzej ludzie, na zeznaniach których oparte są zarzuty przeciwko mnie, są związani z PiS. Na całej trójce ciążą korupcyjne zarzuty i wszyscy mają interes, aby mnie pomawiać - mówił sekretarz generalny PO Stanisław Gawłowski.
Copyright © Agora SA