Członkowie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, które w ostatnich latach popierało PiS-owski rząd, nagradzało m.in. Telewizję Trwam i TVP Info i było za wprowadzaniem "lex TVN", zarzucają "Wyborczej" krzywdzenie byłych dziennikarzy "Gazety Wrocławskiej" należącej do Orlenu.
Dziennikarka i reporterka radiowa Janina Jankowska ogłosiła, że rezygnuje z członkostwa w Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich. Powodem jest m.in. przyjęcie do organizacji rzeczniczki Ministerstwa Sprawiedliwości.
O śmierci Stefana Bratkowskiego poinformował w niedzielę portal studioopinii.pl. Stefan Bratkowski był dziennikarzem, pisarzem, prawnikiem, wieloletnim prezesem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Miał 86 lat.
Antysemita Jacek Międlar został wyrzucony ze Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Wcześniej dostał legitymację, bo zarząd kierował się "wolnością słowa", a były ksiądz nie ma wyroków za rasistowskie wypowiedzi.
Członkowie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich wystosowali apel do Krzysztofa Skowrońskiego o rezygnację z funkcji. Piszą, że po przyjęciu w szeregi SDP antysemity Jacka Międlara i faszysty Tomasza Greniucha stracili do prezesa zaufanie.
Antysemita Jacek Międlar twierdzi, że do Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich został zaproszony. A skoro jego członkostwo ma być unieważnione, to także innych członków przyjętych w takim samym trybie.
Przyjęliśmy go, bo jest pandemia, bo jest dziennikarzem, napisał książkę, prowadzi portal internetowy. A w ogóle to on niepotrzebnie upublicznił legitymację i media lewicowe to rozdmuchały - wyjaśnił przyjęcie antysemity Jacka Międlara do SDP prezes oddziału dolnośląskiego Jan Poniatowski.
Jacek Międlar jest członkiem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Szef stowarzyszenia Krzysztof Skowroński twierdzi, że nie zauważył jego nazwiska, gdy podpisywał mu legitymację.
Gdy "Wyborcza" krytykuje SDP, Stowarzyszenie idzie do sądu, bo to "naruszenie jego godności i czci". Gdy Rachoń puszcza na antenie TVP antysemicki żart, SDP go broni, bo to "realizacja zasady wolności słowa". Obłudnicy.
Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich krytykuje autorów reportażu o Dumie i Nowoczesności. A cztery lata temu w radiu, którego szefem jest prezes SDP, promowano koncert Nordiki i muzykę Obłędu.
Związek Niemieckich Dziennikarzy broni wolności słowa w Europie - pisze Seweryn Blumsztajn.
W poniedziałek dziennikarze spod znaku "dobrej zmiany" podczas spotkania z niemieckimi dziennikarzami oburzali się, że Polska za Odrą opisywana jest jednostronnie. We wtorek oburzają się, że ich słowa zostały opisane.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.