Marcin Sendecki
22.
Godność, ironia, solidarność
Dobrość, niedobrość, rozróżnienie
Dobroć, złośliwość, gospodarność
Niepamiętliwość, nieforemność
Godność, ironia, solidarność
Przygodność, ściema, poróżnienie
Amnezja, marker, wyróżnienie
Koślawość, nieporadność, zaszłość
Taniość, niewczesność, zrozumienie
Noc liczy sobie nas na palcach
Agnieszka Krukówna jest aktorką Teatru Syrena
Linda w Syrenie śmiało sięga po jarmarczne chwyty, teatr widzi jako budę do zabawy i wzruszeń.
Kilka słów o ksenofobii
Kojarzy się z obżarstwem języka.
Ze spasioną nienawiścią. Tłustą nudą.
Z poruszającymi się gąsienicami
makaronu. Z kakofonią polityki.
Jest jadem niestrawionych zdań.
Gęstym ciastem przesądów.
Z łakomstwa wybiera przepisy
na słodkie ciasteczka wojny.
Na forach internetowych
zostają po niej mdłości.
Ewa Lipska
Materiał wideo powstał we współpracy z Teatrem Syrena
Polub nas na Facebooku
Kilka słów o ksenofobii
Kojarzy się z obżarstwem języka.
Ze spasioną nienawiścią. Tłustą nudą.
Z poruszającymi się gąsienicami
makaronu. Z kakofonią polityki.
Jest jadem niestrawionych zdań.
Gęstym ciastem przesądów.
Z łakomstwa wybiera przepisy
na słodkie ciasteczka wojny.
Na forach internetowych
zostają po niej mdłości.
Ewa Lipska
Materiał wideo powstał we współpracy z Teatrem Syrena
Polub nas na Facebooku
Wiersz jest cudem
Co sobotę Jarosław Mikołajewski proponuje wiersz. Klasyczny albo nowy. Często nie dość znany. Jak "Gajcy i Stroiński" Krzysztofa Boczkowskiego (pochodzący z tomu "Dźwięki i echo", 2010).
Krzysztof Boczkowski urodził się w 1936 roku w Warszawie. Jest poetą i tłumaczem, szczególnie cenionym za przekłady T.S. Eliota. Jest również profesorem medycyny, autorem m.in. książek "Interseksualizm i Homoseksualizm". Ostatnio opublikował wybór "Drzwi nocy" (wyd. Nowy Świat, 2014).
GAJCY I STROIŃSKI
"...ciebie o słowo za późno,
mnie o pół nuty za wcześnie"
TADEUSZ GAJCY
Który z nich umarł pierwszy
Czy kula
przeszyła czaszkę?
Czy konał
od ran postrzałowych brzucha
wśród męczarni?
A drugi kiedy biegł do niego i krzyczał -
Czy padł w tył z rozkrzyżowanymi rękami
i nogami strzaskanymi granatem?
9 I 2009
Matka Gajcego po powrocie do Warszawy odnalazła zwłoki syna - jedna noga leżała w pewnej odległości od zmarłego.
Albert Osik jest aktorem teatralnym, filmowym i telewizyjnym. Od 2011 roku współpracuje z Teatrem Syrena, w którym można go zobaczyć w spektaklach "Klub hipochondryków", "Plotka" czy "Hallo Szpicbródka".
Materiał wideo powstał we współpracy z Teatrem Syrena
Polub nas na Facebooku
Wiersz jest cudem
Co tydzień Jarosław Mikołajewski proponuje wiersz. Klasyczny albo nowy, często niepublikowany, jak "Kto, co" Tadeusza Kijonki.
Tadeusz Kijonka urodził się w 1936 roku w Radlinie. Jest poetą, publicystą, reporterem, dramaturgiem. Ostatnio ogłosił 44 sonety brynowskie z obrazami Jerzego Dudy Gracza (wyd. Sonia Draga 2014), nominowane go Nagrody im. Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego "Orfeusz".
KTO, CO
Zza czarnej góry
wypełza chmura
i brnie przed siebie.
A za nią dalsze,
bezwładne stado
nadyma się i spiętrza.
Nawet przebłysku nieba:
stężała ciemność
po kres horyzontu.
Co tam jest,
kto tam jest -
tam na wprost
za tą górą czarną.
Chłopiec patrzy i nie wie
komu zadać pytanie.
Jest sam -
gdzie oni wszyscy,
jeszcze tu byli przed chwilą.
Jak ich przywołać
wszystkich po imieniu,
gdy głos zamiera.
Coś dusi, ktoś dławi
kto, co?
Materiał wideo powstał we współpracy z Teatrem Syrena
Polub nas na Facebooku
Wiersz jest cudem
Co tydzień Jarosław Mikołajewski proponuje wiersz. Klasyczny albo nowy, często niepublikowany, jak "Kto, co" Tadeusza Kijonki.
Tadeusz Kijonka urodził się w 1936 roku w Radlinie. Jest poetą, publicystą, reporterem, dramaturgiem. Ostatnio ogłosił 44 sonety brynowskie z obrazami Jerzego Dudy Gracza (wyd. Sonia Draga 2014), nominowane go Nagrody im. Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego "Orfeusz".
KTO, CO
Zza czarnej góry
wypełza chmura
i brnie przed siebie.
A za nią dalsze,
bezwładne stado
nadyma się i spiętrza.
Nawet przebłysku nieba:
stężała ciemność
po kres horyzontu.
Co tam jest,
kto tam jest -
tam na wprost
za tą górą czarną.
Chłopiec patrzy i nie wie
komu zadać pytanie.
Jest sam -
gdzie oni wszyscy,
jeszcze tu byli przed chwilą.
Jak ich przywołać
wszystkich po imieniu,
gdy głos zamiera.
Coś dusi, ktoś dławi
kto, co?
Materiał wideo powstał we współpracy z Teatrem Syrena
Wiersz jest cudem
Co tydzień Jarosław Mikołajewski proponuje wiersz, klasyczny albo nowy. Na ogół niepublikowany, jak "Stół rodzinny" Boguslawy Latawiec.
Bogusława Latawiec jest poetką, prozaiczką, eseistką, redaktorką pism kulturalnych. Mieszka w Poznaniu. Debiutowała tomem wierszy i powieścią w 1965 r. Jest autorką dziewięciu zbiorów poetyckich. Najnowszy pt. "Zmowy" ukaże się w lipcu br.
Bogusława Latawiec
"Stół rodzinny"
Przed laty bezrozumnie wydałam
w obce ręce
stół rodzinny
jakby to było jedynie suche drewno z dębu
z dwoma martwymi sękami
a nie jak w dzieciństwie myślałam
z szeroko otwartymi oczami
które nas kochały
Prawie uwierzyłam
że w skrzydlatym blasku rozciętego pnia
nigdy nie płonęły żywe ognie
w które wstawiałam - aby nie ostygł -
kubek z mlekiem
i nigdy nie śledziłam z zapartym tchem
lotu maminych dłoni z wazą
lądującą cicho z powietrza na obrusie
ani ojcowego sięgania - z drugiej strony blatu -
po talerz pełen zupy
tak ostrożnego jakby obejmował dłońmi
krzaczasty krzak jeżyn
oddzwaniając potem łyżką o porcelanę
swoje zwycięstwo
nad kruchością rzeczy martwych
Więc kto mi tę z miłości i wierności
udatnie splecioną pantomimę
po nocach wyświetla?
Czy to dusza z duszy dęba porzucona?
Czy to ja po kryjomu (przed sobą)
uparcie biegam przez dziesięciolecia
w górę i w dół czasu
wierząc że on nas jeszcze kiedyś
ugości na białej serwecie?
Poznań, luty 2015 r.
Olena Leonenko - urodzona w Kijowie pieśniarka, kompozytorka muzyki teatralnej, choreografka i aktorka. Współpracuje z Teatrem Syrena, w którym wystąpiła w spektaklu "Obłomow - (anty)romans wg Iwana Gonczarowa", w reżyserii Agnieszki Lipiec-Wróblewskiej.
Materiał wideo powstał we współpracy z Teatrem Syrena
Polub nas na Facebooku
Wiersz jest cudem
Co tydzień Jarosław Mikołajewski proponuje wiersz, klasyczny albo nowy. Na ogół niepublikowany, jak "Stół rodzinny" Boguslawy Latawiec.
Bogusława Latawiec jest poetką, prozaiczką, eseistką, redaktorką pism kulturalnych. Mieszka w Poznaniu. Debiutowała tomem wierszy i powieścią w 1965 r. Jest autorką dziewięciu zbiorów poetyckich. Najnowszy pt. "Zmowy" ukaże się w lipcu br.
Bogusława Latawiec
"Stół rodzinny"
Przed laty bezrozumnie wydałam
w obce ręce
stół rodzinny
jakby to było jedynie suche drewno z dębu
z dwoma martwymi sękami
a nie jak w dzieciństwie myślałam
z szeroko otwartymi oczami
które nas kochały
Prawie uwierzyłam
że w skrzydlatym blasku rozciętego pnia
nigdy nie płonęły żywe ognie
w które wstawiałam - aby nie ostygł -
kubek z mlekiem
i nigdy nie śledziłam z zapartym tchem
lotu maminych dłoni z wazą
lądującą cicho z powietrza na obrusie
ani ojcowego sięgania - z drugiej strony blatu -
po talerz pełen zupy
tak ostrożnego jakby obejmował dłońmi
krzaczasty krzak jeżyn
oddzwaniając potem łyżką o porcelanę
swoje zwycięstwo
nad kruchością rzeczy martwych
Więc kto mi tę z miłości i wierności
udatnie splecioną pantomimę
po nocach wyświetla?
Czy to dusza z duszy dęba porzucona?
Czy to ja po kryjomu (przed sobą)
uparcie biegam przez dziesięciolecia
w górę i w dół czasu
wierząc że on nas jeszcze kiedyś
ugości na białej serwecie?
Poznań, luty 2015 r.
Olena Leonenko - urodzona w Kijowie pieśniarka, kompozytorka muzyki teatralnej, choreografka i aktorka. Współpracuje z Teatrem Syrena, w którym wystąpiła w spektaklu "Obłomow - (anty)romans wg Iwana Gonczarowa", w reżyserii Agnieszki Lipiec-Wróblewskiej.
Materiał wideo powstał we współpracy z Teatrem Syrena
Polub nas na Facebooku
Wiersz jest cudem
Co sobotę Jarosław Mikołajewski proponuje wiersz - klasyczny albo nowy, na ogół niepublikowany. Jak Dwa milczenia i trzecie Urszuli Kozioł, dedykowany mężowi Feliksowi Przybylakowi (1933 - 2010), poecie, germaniście i tłumaczowi.
Urszula Kozioł jest poetką, eseistką, członkinią komitetu redakcyjnego miesięcznika Odra. Mieszka we Wrocławiu. Ostatnio opublikowała zbiór Klangor (2014, Wydawnictwo Literackie), za który otrzymała Nagrodę im. Miasta Stołecznego Warszawa i nominację do Nike.
Urszula Kozioł
Dwa milczenia i trzecie
(W piątą rocznicę nieobecności Felka)
Nocą pustą ulicą obcego miasta
Milczenie Herberta rozmawia z milczeniem Celana
Dwa milczenia obu poetów spotkały się na obcej ziemi
Dwa milczenia bez słów rozmawiają ze sobą
Jedno potrzebuje drugiego na obcej ziemi
To z tamtym chce razem pomilczeć w obcym języku
Trzecie milczenie nie może się przedrzeć do milczenia tych obu
Milczenie Felka nie ma paszportu
Trzecie milczenie milczenie Felka milczy gdzie indziej
Choć pragnęło się spotkać z milczeniem tamtych obu
Idących w nocy pustą ulicą na obcej ziemi
Trzecie milczenie milczy osobno
Milczy "do ściany ostatniej"
Teraz już wszyscy odeszli wszyscy są już gdzie indziej
Ci dwaj idący ulicą obcego miasta i ten trzeci
Który jest najbliżej i mnie i tamtych obu
Teraz gdy już ich nie ma przemawiają do mnie
Każdy z osobna zjawia się na mojej bezludnej wyspie
I próbuje coś mi powiedzieć
A ja słyszę ich głosy
Nauczyłam się słyszeć nieme wersety
czy nie dlatego moje najcichsze słowo
krzyczy
Materiał wideo powstał we współpracy z Teatrem Syrena
Polub nas na Facebooku
Skania to najbardziej na południe wysunięty region Szwecji. Z powodu żyznych gleb oraz dostępu do morza, bogactwo świeżych produktów jest czasem nazywane "Koszykiem" lub "Ogrodem Szwecji".
Podczas krótkiej wyprawy do Skanii odwiedziliśmy kilku lokalnych producentów: gospodarstwo zielne, tłocznię oleju, wędzarnię ryb, a a także piekarnię, w której chleb wypiekany jest w tradycyjny sposób. Na koniec pojechaliśmy do Malmo, by zobaczyć, jak lokalnie pozyskiwane produkty wykorzystują szefowie najciekawszych restauracji. W kolejnych filmach pokażemy, jak działają te restauracje "od kuchni".
Zobacz pozostałe odcinki "Minty od kuchni"
Wiersz jest cudem
Co tydzień Jarosław Mikołajewski proponuje wiersz dawny albo współczesny. Jak wiersz "Pochowany w owadziej skórze" Krzysztofa Karaska.
Krzysztof Karasek (ur. 1937) jest poetą, eseistą i krytykiem literackim. Współpracował z czasopismami "Poezja", "Orientacje", "Nowy Wyraz" i "Literatura". Jego tomik "Autostrady i konie" został nagrodzony przez Poznański Przegląd Nowości Wydawniczych tytułem "Książki Lata 2008", natomiast za całokształt twórczości Krzysztof Karasek otrzymał Nagrodę Literacką im. Władysława Reymonta. Jego poezja była często kojarzona z przynależnością do Nowej Fali.
"Pochowany w owadziej skórze"
Miłość to stara ludzka pieśń;
to stan tak potężny,
że być może utrzymuje gwiazdy
na firmamencie.
Ale żeby kochać,
trzeba mieć odwagę.
Słuchałem kotów pod wieczór,
wszystkie śpiewały Rossiniego.
Środek bułki musi być wydłubany,
jem tylko skórkę
powiedziała pewna sensatka.
Najważniejsze, to poznać swoje granice.
I próbować je przekroczyć.
Nie dopuścić do tego, żeby dusza
się zmęczyła szybciej, niż ciało.
Czy szczęście polega na tym
że ma się dobre zdrowie
i słabą pamięć?
Wszystko co doskonałe rośnie powoli.
Zaczęliśmy Mozartem,
kończymy "Zmierzchem bogów".
21.06.2008
Piotr Polk jest aktorem teatralnym, filmowym i telewizyjnym. Współpracuje z Teatrem Syrena, w którym można zobaczyć go w spektaklach "Klub hipochondryków", "Pajęcza sieć", "Plotka" czy "Hallo Szpicbródka".
Materiał wideo powstał we współpracy z Teatrem Syrena
Wiersz jest cudem
Co tydzień Jarosław Mikołajewski proponuje wiersz dawny albo współczesny. Jak wiersz "Pochowany w owadziej skórze" Krzysztofa Karaska.
Krzysztof Karasek (ur. 1937) jest poetą, eseistą i krytykiem literackim. Współpracował z czasopismami "Poezja", "Orientacje", "Nowy Wyraz" i "Literatura". Jego tomik "Autostrady i konie" został nagrodzony przez Poznański Przegląd Nowości Wydawniczych tytułem "Książki Lata 2008", natomiast za całokształt twórczości Krzysztof Karasek otrzymał Nagrodę Literacką im. Władysława Reymonta. Jego poezja była często kojarzona z przynależnością do Nowej Fali.
"Pochowany w owadziej skórze"
Miłość to stara ludzka pieśń;
to stan tak potężny,
że być może utrzymuje gwiazdy
na firmamencie.
Ale żeby kochać,
trzeba mieć odwagę.
Słuchałem kotów pod wieczór,
wszystkie śpiewały Rossiniego.
Środek bułki musi być wydłubany,
jem tylko skórkę
powiedziała pewna sensatka.
Najważniejsze, to poznać swoje granice.
I próbować je przekroczyć.
Nie dopuścić do tego, żeby dusza
się zmęczyła szybciej, niż ciało.
Czy szczęście polega na tym
że ma się dobre zdrowie
i słabą pamięć?
Wszystko co doskonałe rośnie powoli.
Zaczęliśmy Mozartem,
kończymy "Zmierzchem bogów".
21.06.2008
Piotr Polk jest aktorem teatralnym, filmowym i telewizyjnym. Współpracuje z Teatrem Syrena, w którym można zobaczyć go w spektaklach "Klub hipochondryków", "Pajęcza sieć", "Plotka" czy "Hallo Szpicbródka".
Materiał wideo powstał we współpracy z Teatrem Syrena