Zwykle myśli się o alkoholu jako o niszczycielu. Natomiast w przeżyciach osoby, która ma problem, często odgrywa on rolę wybawiciela. Albo wręcz jedynego przyjaciela. Rozmowa z psychoterapeutką Bożeną Maciek-Haściło.
Psycholożka miłości Barbara Strójwąs w swojej książce "Atlas toksycznych facetów", pisząc o toksyczności, mówi: "Chorzy nie tańczą ze zdrowymi". W jej metaforycznym rozumieniu oznacza to, że nie ma takiej możliwości, by osoba o stabilnej samoocenie i dojrzałym podejściu do życia uwikłała się w toksyczny związek. Jeśli taki tworzy, to prawdopodobnie dlatego, że nie przepracowała jeszcze zalegających na dnie jej serca dramatów z przeszłości.
Oczywiście domyślałem się, że Szymon jest moim synem. Byłem blisko Kory, jej rodziny, czułem z Szymonem wyjątkową więź. A potem przenieśli się z Markiem do Krakowa, w pewnym momencie Marek się o nas dowiedział. Przede wszystkim Szymon się dowiedział. Miał wtedy dziesięć lat. Kora wszystko mu wyjaśniła. Zrozumiał. Nie miał nigdy żalu do matki.
Podwójne życie. Jak mam dwóch mężczyzn albo dwie kobiety, to mam wybór. Można sobie myśleć: no dobrze, ty krzyczysz, że źle stawiam kapcie, ale tamten nie krzyczy. Albo: tamta nie lubi gotować, a u drugiej dostanę swoje ukochane kotlety mielone
Kiedyś musiałam uciec z dziewczyną z mojego domu rodzinnego, bo w odwiedziny miała przyjść ciocia, która o nas nie wiedziała. Jest mi czasem trudno. Mam w sobie strach. Moja dziewczyna jest inna. Rozmowa z Iwoną Skwarek, kompozytorką, producentką i wokalistką zespołu Rebeka.
- Po jego aresztowaniu nasza pięcioletnia córka zapytała tylko: "Co będzie, jak tata ucieknie z więzienia?". A ja nawet nie wiem, kiedy i na ile on do niego pójdzie. Na razie jakoś się trzymam, chociaż wiem, że my już w Strzelcach Opolskich nie będziemy mieć życia - rozmowa z Katarzyną, ofiarą napaści, której mąż Daniel N. wbił w szyję i twarz szkło z rozbitej butelki. Mężczyzna odpowie przed sądem za usiłowanie zabójstwa.
"Faceci, którzy nie pokazują twarzy, coś ukrywają. A ponad 40 proc. użytkowników jest w stałych związkach" - mówi Joanna Jędrusik, która książkę "50 twarzy Tindera" napisała w oparciu o własne doświadczenia.
Anna Misiewicz: Czasem zamykał się z nami obiema. Ona patrzyła na to, co ksiądz robi mnie, a ja na to, co robi jej. Miałyśmy wtedy po siedem lat.
Polki są często wtłaczane w kompleksy, wychowywane z przysłowiową szmatką w ręku, no bo przecież w domu musi być czysto. We Francji tak się nie wychowuje dziewczyn.
Po blisko czterech latach zajmowania się śmiertelnie chorą matką, przez kolejnych sześć dochodziłam do siebie. Gdyby ktoś mnie spytał, czy mając moc decydowania, przeżyłabym to jeszcze raz, odparłabym: nie
- Czas leciał szybko, miałam inne sprawy na głowie, więc nie chodziłam do ginekologa. Nie miałam żadnych objawów. Nie wiedziałam, że w środku jakaś część mojego ciała szykowała się do tego, żebym umarła. Mogłam uniknąć raka i wycięcia macicy, szyjki macicy, jajowodów i węzłów chłonnych, gdybym co roku robiła cytologię - rozmowa z Agą Szuścik, artystką wizualną, autorką projektu "To się nie zdarza".
- Mogłabym robić film za filmem, wychodzić z jednej roli w teatrze i zaraz wchodzić w drugą. Ja nie gram głównych ról. Nigdy nie grałam. Kalinka czasem pyta: "Mamo, dlaczego ty nie dostaniesz jakiejś większej roli?". Odpowiadam: "Nie wiem, Kalina. Nie wiem". Dla mnie najważniejsze jest to, żeby widz mi uwierzył. Nie muszę się mu podobać. Chcę być z krwi i kości - mówi aktorka Małgorzata Hajewska-Krzysztofik.
Diagnoza autyzmu była dla moich dorosłych pacjentek ogromnie ważna. Niemal wszystkie powtarzały jak mantrę: "Odczułam w końcu ulgę", "Nareszcie zaczęłam rozumieć, z czego wynikają moje trudności lub dlaczego zachowuję się tak, jak się zachowuję". Rozmowa z dr n. med. Agnieszką Rynkiewicz i dr Somer Bishop
Nie przychodzą mi do głowy najgorsze rzeczy, które mogą się przydarzyć, tylko te najlepsze
Kto podejrzewałby dwie konserwatywne, pobożne, ubrane w czarne abaje żony szanowanego obywatela, że są kochankami?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.