Trzy osoby z tzw. grupy wrażliwej zostały cofnięte przez Straż Graniczną na Białoruś. To prześladowana w swoim kraju katolicka siostra zakonna, matka z pięciomiesięcznym dzieckiem i mężczyzna z niepełnosprawnością.
Za czwartym podejściem dwóch Sudańczyków i dwie kobiety w Burundi, które były w swoim kraju torturowane i prześladowane, Straż Graniczna na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Terespolu wpuściła do Polski. Mogą końcu ubiegać się o ochronę międzynarodową.
Podobnie jak wcześniej iracka rodzina z czwórką dzieci oraz rodzina uchodźców z Sudanu z 10-letnim synem i 14-letnią córką, również dwie ofiary przemocy i terroru w swoich krajach zostały ostatecznie wpuszczone do Polski. Cztery inne osoby z tej grupy ponownie zostały odesłane na Białoruś.
Uchodźcy, którzy chcieli legalnie ubiegać o ochronę międzynarodową w Polsce, nie zostali znówi wpuszczeni przez Straż Graniczną na przejściu w Terespolu. Tym razem sześcioosobowa grupa z ofiarami przemocy i terroru.
Podobnie jak wcześniej iracka rodzina z czwórką dzieci, także rodzina uchodźców z Sudanu z 10-letnim synem i 14-letnią córką została w środę wieczorem wpuszczona do Polski. Również oni wcześniej starali się legalnie przekroczyć granicę w Terespolu, by ubiegać się o ochronę międzynarodową, ale Straż Graniczna na to nie pozwoliła.
Po raz kolejny migranci, którzy chcieli legalnie ubiegać o ochronę międzynarodową w Polsce, nie zostali wpuszczeni do naszego kraju przez Straż Graniczną. Tym razem na przejściu w Terespolu starała się o to rodzina z Sudanu z 10-letnim synem i 14-letnią córką.
Czterech uchodźców politycznych z Burundi zostało wpuszczonych przez Straż Graniczną do Polski dopiero za drugim razem. Wszyscy dostali zgodę na ubieganie się w naszym kraju o ochronę międzynarodową.
Iracka rodzina z czwórką dzieci w poniedziałek (9 września) została ostatecznie wpuszczona do Polski. Już raz starała się legalnie przekroczyć granicę na przejściu w Terespolu, by ubiegać się o ochronę międzynarodową, ale Straż Graniczna na to jej nie pozwoliła.
Iracka rodzina z czwórką dzieci nie została wpuszczona do Polski. Starła się legalnie przekroczyć granicę przez przejście w Terespolu i ubiegać się o ochronę międzynarodową.
Straż Graniczna przyjęła wniosek o ochronę międzynarodową w Polsce od czteroosobowej rodziny z Afganistanu. - Udało się! - komentuje Małgorzata Rycharska zaangażowana w pomoc Afgańczykom. Podczas pierwszej próby przekroczenia granicy w Terespolu rodzina nie została wpuszczona do Polski i odesłana na Białoruś.
Afgańska rodzina z dwójką małych dzieci zamierza ponownie prosić we wtorek rano (27 sierpnia) na przejściu granicznym w Terespolu o ochronę międzynarodową w Polsce. Przed blisko tygodniem nie została wpuszczona przez Straż Graniczną i odesłana z powrotem na Białoruś.
Rodzina z Afganistanu, z dwójką małych dzieci, nie została wpuszczona do Polski przez Straż Graniczną. - Stało się tak, choć deklarowała na przejściu w Terespolu, że chce być chroniona w naszym kraju - twierdzą osoby, które chciały im pomóc.
Rośnie liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Białoruskie służby twierdzą, że znalazły kolejną ofiarę śmiertelną, a polska straż graniczna cofnęła z przejścia w Terespolu czworo migrantów, choć mieli wizy i wszystkie niezbędne dokumenty.
Do wypadku doszło w środę rano przed przejściem granicznym z Białorusią w Terespolu na Lubelszczyźnie. Autokarem podróżowali obywatele Białorusi.
Mieszkaniec Gliwic nie mógł dłużej znieść doniesień medialnych o uchodźcach, którzy przepychani są przez pograniczników na granicy polsko-białoruskiej.
25-letni mężczyzna z grupy migrantów przetrzymywanych na granicy pod Terespolem, który stracił przytomność, został zabrany przez białoruską karetkę pogotowia do szpitala w Brześciu. Dramat skrzętnie wykorzystała białoruska propaganda, podkreślając, że "uchodźcy zostali zepchnięci na linię graniczną przez stronę polską".
Uchodźcy z Syrii od dwóch dni nic nie jedli i nie pili. Dwóch mężczyzn - jeden z cukrzycą, drugi z chorym sercem - wymaga pomocy medycznej. Utknęli na polsko-białoruskiej granicy na wysokości Terespola (Lubelskie). Jest stan wyjątkowy, nie ma świadków.
W czwartek po południu w rzece odnaleziono ciało zaginionego radnego Tomasza Sylwesiuka. Policjanci i służby ratunkowe poszukiwali go od minionego weekendu.
- Polska od kilku lat przyznaje status uchodźcy bardzo niewielu osobom. Jesteśmy pod tym względem jednym z najbardziej restrykcyjnych państw w Unii Europejskiej - mówi dr hab. Witold Klaus, prof. PAN i członek Konsorcjum organizacji społecznych działających na rzecz uchodźców.
Przedstawiciele RPO przeprowadzili niezapowiedzianą wizytację kolejowego przejścia granicznego w Terespolu, na którym w zeszłym roku potwierdzono przypadki niewpuszczania do Polski cudzoziemców deklarujących zamiar złożenia wniosku o udzielenie im ochrony międzynarodowej. Jak było tym razem? Pytamy Sylwię Spurek, zastępczynię rzecznika praw obywatelskich.
Przeczytajcie, jak szło uczestnikom akcji ?Biegiem przez Polskę 2009" dla Elizki Zalewskiej. Polska Biega była patronem tego przedsięwzięcia
Markt in Miendzyrzec ze starej pocztówki to teraz plac Jana Pawła II, z efektowną fontanną i stylowymi latarniami
Chciałam też zobaczyć dom przy ul. Suworowa 43, w którym urodził się Ryszard Kapuściński
Każdy może wyruszyć w podróż życia dookoła Polski. Oto mój ?przepis? na samotną wędrówkę
Terespol Pomorski-Laskowice
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.