Łukasz Mejza, były wiceminister sportu i turystyki, który odszedł ze stanowiska w atmosferze skandalu, jest jednym z bohaterów publikacji "Washington Post". To jego historia ma być przestrogą przed rejestracją firm w rajach podatkowych za oceanem
Nie wiem, czy jest i był chory, gdzie i jak się leczył. Trzy tygodnie wcześniej odcinał się od Mejzy, na konferencji grał jego przyjaciela. Co tu jest prawdą? - pyta radny, który organizował zbiórkę pieniędzy. Kim jest Tomasz Guzowski, który stanął na nogi obok wiceministra sportu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.