Przeciwnik Morawieckiego z PiS: Ja się zastanawiam, dlaczego oni tyle gadają, a nie wysłali żadnego wniosku o płatność z Funduszu Odbudowy
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" przeglądają tysiące zdjęć w serwisach informacyjnych. Najlepsze i najciekawsze fotografie ilustrują później wydarzenia dnia opisywane przez dziennikarzy "Wyborczej". Nie wszystkie zdjęcia trafiają do serwisu Wyborcza.pl czy do papierowego wydania "Gazety Wyborczej". Raz decyduje o tym ranga wydarzenia, innym razem brak miejsca... Są też fotografie, które zyskują znaczenie po pewnym czasie. Choćby zdjęcie Berniego Sandersa w wełnianych rękawiczkach podczas inauguracji prezydentury Joego Bidena, które stało się hitem w internecie kilka godzin po wydarzeniu... W przeglądzie zdjęć dnia chcemy się z Państwem podzielić fotografiami nie tylko newsowymi, ale również tymi, o których nagle zrobiło się głośno.
- Władze Polski nie chcą zmienić prawa zgodnie z KPO, więc nie możemy i nie wypłacimy żadnych pieniędzy - tłumaczy Ursula von der Leyen. A w Brukseli trwają niełatwe rokowania o LGBT+ w polityce spójności.
Czymże jest demokracja? - zapytał w PE Patryk Jaki. Zanim europosłowie usłyszeli autorską wersję jej pojmowania, była jeszcze debata. I wyjaśnienie europosła przyjaźni PiS-u z Orbanem - po angielsku. No i tak to wyglądało. WIDEO.
- Proces akcesyjny Ukrainy jest na dobrej drodze. Imponujące jest tempo, determinacja oraz dokładność - zapewniła w czwartek Ursula von der Leyen w Kijowie.
Ukraiński prezydent zapowiada odbicie z rąk Rosjan wszystkich okupowanych terenów. - Przywrócimy Ukrainie terytorialną spójność - zapewnia. W Kijowie jest też szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Węgry mają stracić na początek co najmniej jedną trzecią z 6 mld euro, przysługujących im w ramach Funduszy Odbudowy. Chyba że poważnie wezmą się do walki z korupcją i przywrócą praworządność.
- Powinniśmy byli słuchać tych, którzy znają Putina, głosów w Polsce, państwach bałtyckich, całej Europie Środkowej i Wschodniej - stwierdziła szefowa KE Ursula von der Leyen. Teraz dla powstrzymania galopady cen prądu i gazu, Komisja proponuje opłaty od ponadwymiarowych zysków i specjalny podatek solidarnościowy od firm energetycznych.
Oto jakie pilne wyzwania stoją przed Unią Europejską w nadchodzących miesiącach.
Miliardy na inwestycje - co tam. - Nie musimy wisieć na klamce von der Leyen - mówi nam minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. Wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przedstawiła dzisiaj pomysły KE na walkę z kryzysem na rynku energetycznym. Unia będzie chciała m.in. wprowadzić limit cenowy na gaz importowany z Rosji. Komisja zaproponuje też państwom członkowskim wprowadzenie obowiązkowego ograniczenia zużycia prądu w godzinach szczytu
Szefowa KE Ursula von der Leyen poparła wprowadzenie limitu cen na gaz z Rosji, aby ukrócić manipulacje Moskwy na rynku energetycznym. Państwa Zachodu chcą też limitu cen na rosyjską ropę naftową.
Jeśli czegoś nie da się poprawnie powiedzieć, to wydaje się to także i w rzeczywistości niewykonalne. A to woda na młyn tych polityków, którzy uważają, że Polska nie powinna spełniać warunków Komisji Europejskiej.
Stanowcze słowa szefowej KE. Nie będzie pieniędzy z KPO, jeśli Polska nie rozwiąże problemu dyscyplinarek za kwestionowanie statusu sędziego. Według opozycji nie będzie środków bez zmiany władzy. Wideo Justyny Dobrosz-Oracz
Europejska Wspólnota Polityczna, pomysł francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona, była jednym z tematów szczytu UE, który zakończył się w piątek w Brukseli. Bruksela szykuje się też na zakręcenie kurków z gazem przez Kreml.
Mecz PiS - Unia Europejska o praworządność to gra, w której na końcu wygra Timmermans
PiS wypuścił spot, w którym atakuje polityków opozycji. Trzaskowskiemu na podstawie pozbawionego kontekstu cytatu zarzuca "donoszenie na Polskę"
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" przeglądają tysiące zdjęć w serwisach informacyjnych. Najlepsze i najciekawsze fotografie ilustrują później wydarzenia dnia opisywane przez dziennikarzy "Wyborczej". Nie wszystkie zdjęcia trafiają do serwisu Wyborcza.pl czy do papierowego wydania "Gazety Wyborczej". Raz decyduje o tym ranga wydarzenia, innym razem brak miejsca... Są też fotografie, które zyskują znaczenie po pewnym czasie. Choćby zdjęcie Berniego Sandersa w wełnianych rękawiczkach podczas inauguracji prezydentury Joego Bidena, które stało się hitem w internecie kilka godzin po wydarzeniu... W przeglądzie zdjęć dnia chcemy się z państwem podzielić fotografiami nie tylko newsowymi, ale również tymi, o których nagle zrobiło się głośno.
Akceptując Krajowy Plan Odbudowy przed spełnieniem warunków dotyczących praworządności, Bruksela uległa manipulacjom władzy PiS i zostawiła bez wsparcia obrońców polskiej demokracji, takich jak Andrzej Chyra.
Pamiętam słowa sędziego Tulei, który powiedział, że prawdopodobnie Polska praworządność została sprzedana. I po korytarzach Parlamentu Europejskiego krążą pogłoski, że chodzi o pewną transakcję zamienną: my wam odblokujemy KPO, a wy nam odblokujecie możliwość ustawiania minimalnych stawek podatkowych dla koncernów - mówi były premier Leszek Miller.
Europosłowie zarzucają Ursuli von der Leyen, że praworządnościowe warunki z KPO są zbyt zawężone oraz odwleczone w czasie. Szefowej Komisji Europejskiej nie grozi jednak na razie wotum nieufności.
W Parlamencie Europejskim w Strasburgu trwa dyskusja na temat Krajowego Planu Odbudowy dla Polski. Na pytania europosłów odpowiadać będzie szefowa KE Ursula von der Leyen, która w ubiegłym tygodniu zatwierdziła polski plan.
To historyczny dzień - ogłosił premier. Ale prezes PiS porozumieniem z Unią jakoś się nie chwali. Rząd obawia się, że prezydencka ustawa o Sądzie Najwyższym nie wystarczy? - zapytaliśmy zastępcę rzecznika PiS. Wideo Justyny Dobrosz-Oracz
- Wypłata pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy związana jest ze zobowiązaniami Polski do zapewnianie niezawisłości sądownictwa - stwierdziła podczas wizyty w Polsce Ursula von der Leyen, szefowa Komisji Europejskiej. To właśnie od spełnienia praworządnościowych "kamieni milowych" uzależniona jest wyplata miliardów euro
Jeśli ktoś w Polsce rozgrywa z PiS polityczną rozgrywkę, to robi to Ursula von der Leyen, nie opozycja
Rząd PiS za papierowe obietnice przywrócenia praworządności otrzymał papierowe obietnice wypłaty z europejskich funduszy. Wiele świadczy, że ton wypowiedzi przewodniczącej Komisji Europejskiej był dla partii zaskoczeniem.
- Konstytucja sama się nie obroni. Wszyscy, którzy stają w jej obronie, muszą wiedzieć, że nikt o nich nie zapomniał - mówi prof. Adam Bodnar. "Z Europą nam po drodze" - pod takim hasłem 4 czerwca zaczyna się druga edycja Tour de Konstytucja PL
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen kilka razy precyzowała, że przekazanie pieniędzy Polsce uzależnione jest od stanu praworządności w Polsce. Ale nie precyzowała tego w "Wiadomościach" TVP Jacka Kurskiego.
Nie ma się co oszukiwać, nawet jeśli zawieszeni sędziowie zostaną przywróceni do służby, to jest wyłącznie kwestią czasu, kiedy zostaną im postawione kolejne kuriozalne zarzuty i znowu zostaną zawieszeni - mówi sędzia Igor Tuleya po wizycie w Polsce Ursuli von der Leyen
Rząd PiS i sam premier Mateusz Morawiecki zaczęli już oficjalnie ogłaszać, jak są wspaniali i jak załatwili Polkom i Polakom dziesiątki miliardów euro w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Bo podczas wizyty w Polsce szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen potwierdziła odblokowanie unijnych pieniędzy.
Krajowy Plan Odbudowy to ponad 35 mld euro na reformy i inwestycje - głównie w dziedzinie zielonej transformacji oraz cyfryzacji, ale też w żłobki czy przedszkola. Bruksela wypłaty pierwszej raty spodziewa się dopiero pod koniec tego roku.
PiS po roku konfliktu dogadała się z KE w sprawie KPO. Ogłasza sukces. Kto odpowie za to, że Polska przez wielomiesięczny spór rządu z UE tyle straciła? Politycy władzy próbują odwrócić kota ogonem. W rozmowie z "Wyborczą" europoseł Prawa i Sprawiedliwości Karol Karski zasugerował, że pieniądze na uchodźców pójdą na kary. Potem to "prostował". Wideo Justyny Dobrosz-Oracz
W dniu przyjazdu do Warszawy przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen grupa Obywateli RP zorganizowała przed Sejmem pikietę. Aktywiści trzymali transparenty z hasłem: "Rządy prawa w Polsce, prosty test na wiarygodność". Interweniowały Straż Marszałkowska i policja.
Unijne środki - jak zaznaczyła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen - będą monitorowane "bo są to pieniądze europejskie".
W czwartek, 2 czerwca po południu do Warszawy przyleci przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Na których ulicach można się spodziewać utrudnień?
Skoro polski Krajowy Plan Odbudowy został już zaklepany, to po co Sejm miałby przyjmować poprawki Senatu?
Jeżeli dziś popełni Pani błąd, jedno z dużych państw Unii - Polska - może ustrojowo znaleźć się bliżej putinowskiej Rosji niż europejskiej wolności.
Senatorowie opozycji chcą zmienić prezydencką ustawę, która m.in. likwiduje Izbę Dyscyplinarną. - Aby nie oszukano Komisji Europejskiej, wpiszemy do niej "kamienie milowe" oczekiwane przez Brukselę - zapowiadają.
- Największym "spektakularnym zwycięstwem" rządu było głosowanie w sprawie drugiej kadencji Donalda Tuska w RE. Gdy okazało się, że jesteśmy na boisku sami: 27 do jednego. Przedstawiono to jako zwycięstwo niezależności, wielkiej racji stanu. Nie mam złudzeń, że cokolwiek pani von der Leyen powie w czwartek, przez propagandę rządową będzie ogłoszone jako wielki sukces suwerennego państwa, Rzeczypospolitej Polskiej - mówi prof. Mirosław Wyrzykowski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.