Miała spodnie z liniejącego renifera. Inni chodzili w modnie skrojonych fokach, obszytych wilkiem i białym niedźwiedziem. Łowili dorsze i halibuty z przerębli. W dzień całe miasteczko było na lodzie. Ludzie, auta, skutery i psy, które wyją na każdej stronie tej książki, aż po ostatnią scenę, kiedy odpływają na krach porywanych przez morze. Co ludzi gna na daleką północ? Czego szukają w zimnej ciszy? Dlaczego chcą tam żyć? W "Studiu Dużego Formatu", gościem Włodka Nowaka jest Ilona Wiśniewska, reporterka mroźnej północy, autorka "Białego" i "Hen", w swojej najnowszej książce "Lud" próbuje zrozumieć Grenlandczyka.
Dziękujemy klubokawiarni podróżniczej "Tam i z powrotem" za udostępnienie wnętrza na nagranie.
Na Brzeskiej są podwórka, w podwórkach Matki Boskie z żarówkami w aureolach, a na murach napisy, takie jak ten pod Jedenastką, "Polskie Getto Praga". Przed laty Jacek Hugo-Bader opisał "getto Brzeska", biedną ulicę z czarną legendą. Teraz wraca tu i robi swój reporterski audyt ulicy. Mniej wódki, więcej twardych narkotyków, zauważa. Handlują przed bramą nawet, kiedy nagrywamy tę rozmowę. Ulica się wyludnia. Miasto ma tu nowe plany. W "Audycie", swojej nowej książce, Hugo-Bader zagląda po latach do miejsc, które już opisywał i sprawdza, jak nam się udała Nowa Polska. Po reportersku liczy plusy i minusy.
Nowa książka Jacka Hugo-Badera "Audyt" (Wydawnictwo Agora i Wydawnictwo Czarne) od 9 maja w księgarniach.
Książka do kupienia również w Kulturalnym Sklepie.
Dwoje nastolatków z Ameryki i dziadek z Gliwic, który ściąga ich siłą do PRL-u. Czy tak zaczął się ruch hipisowski w Polsce? A znacie "Cichych i gęgaczy" operę śpiewaną po mieszkaniach przy wódce? Poeta Szpotański siedział za nią w więzieniu. Dzisiaj gośćmi Włodka Nowaka w "Studiu Dużego Formatu" są Ewa Winnicka i Cezary Łazarewicz. Rozmawiamy o ich najnowszej książce "1968. Czasy nadchodzą nowe".
Ewa Winnicka o wydarzeniach z marca '68:
"To był rok przesilenia, rok po którym nic nie było takie samo w Europie - zarówno za żelazną kurtyną, jak i w wolnym świecie. Próba zorientowania się, o co w ogóle chodzi w roku '68 doprowadziła mnie do absolutnego załamania. Wydawało się, że jest to nie do ogarnięcia. Muzyka okazała się kluczem, bo to ona łączy. Zastanawiałam się, który zespół miał większy wpływ na wydarzenia tamtych dni - Rolling Stones czy Beatles. Dzwonię do Sewka Blumsztajna, by dowiedzieć się o jego opinię, a on stwierdził - Bułat Okudżawa."
Cezary Łazarewicz o Januszu Szpotańskim, autorze opery "Cisi i gęgacze":
"Z faceta, który grał w szachy i pisał śmieszne wierszyki, które czasem deklamował, stał się najgroźniejszym przeciwnikiem systemu. I tak naprawdę Gomułka go unieśmiertelnił, postawił go na piedestale. Kto bowiem może być lepszym Polakiem, niż ten kogo Gomułka po nazwisku wymienia w trakcie przemówienia? Gomułka i Szpotański to awers i rewers systemu tamtych czasów. On zrobił rzecz straszną dla tyrana - użył satyry, śmiechu i wyszydził przywódcę kraju, który uważał, że jest potęgą europejską. Nazwanie, go gnomem było czymś, czego Gomułka nie mógł znieść."
Cezary Łazarewicz o roku '68:
"Nasza książka jest mozaiką, bo taki było rok '68. My sobie tę wolną Polskę trochę inaczej wyobrażaliśmy, jak byliśmy w okowach komunizmu. Łączyło nas to, że jesteśmy wspólnie prześladowani, a teraz okazało się, że każdy sobie tę wolność inaczej wyobrażał i ludzie nagle przestali ze sobą rozmawiać."
Dziękujemy Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN za udostępnienie miejsca na nagranie.
Odwiedź stronę Włodzimierza Nowaka na Facebooku
Co to za kraj, który do konstytucji wpisał multikulturalizm, który pachnie ropą i syropem klonowym i kocha słowo "przepraszam"? I dlaczego ten sam kraj przez 150 lat brutalnie wyciągał Indianina z Indianina? W "Studiu Dużego Formatu" gościem Włodzimierza Nowaka jest Katarzyna Wężyk, która przejechała 12 tysięcy kilometrów, żeby sprawdzić czy Kanada, ulubiony kraj świata naprawdę istnieje. Rozmowa odbywa się w centrum wystawy kanadyjskich artystów "INTER - WOVE"? w Centrum "Łowicka".
Zobacz też poprzednie rozmowy Włodzimierza Nowaka: o nieznanym świecie nastolatków i o dostępie do broni palnej w Polsce.
- Ja wiedziałem, że będę lawirował, że jak długo będę mógł, odwlekę ten moment. Żeby okazać się Polakiem będę udawał Niemca. Głupiego, zwariowanego, z połamanym językiem, wszystko jedno - mówi Zygfryd, bohater książki "Niemiec. Wszystkie ucieczki Zygfryda" autorstwa Włodzimierza Nowaka.
Książka opowiada o człowieku, którego całe życie wypełniała ucieczka. To także reporterska opowieść o nieznanym obliczu PRL. "Niemiec. Wszystkie ucieczki Zygfryda" do kupienia na stronie Publio.pl oraz Kulturalny sklep.pl. Fragment książki można przeczytać Tutaj