- Okładki powieszę w miejscu, gdzie pracuję. To coś niesamowitego, taki podarunek nie zdarza się każdemu - mówi Tomasz Krakowiak, który dzięki licytacji na rzecz WOŚP został bohaterem dwóch okładek w "Wyborczej".
Lotna Brygada Opozycji postanowiła przekazać na szczytny cel nagrodę warszawskiej "Wyborczej", którą wygrała w zeszłym roku w głosowaniu czytelników w naszym plebiscycie na Stołek i Nogę od Stołka. Teraz stołek z geometryczną grafiką Oli Niepsuj trafi do domu pani Ewy z Jaworzna.
Pięciu uniewinnionych, dwóch skazanych. W gdańskim sądzie zapadł wyrok w sprawie organizacji i niewłaściwego zabezpieczenia imprezy WOŚP, na której w zamachu zginął Paweł Adamowicz.
- Zdarza się, że w projektach budowlanych drzewa, w tym bardzo cenne i sędziwe egzemplarze, są traktowane jako punkt na mapie - mówi Wojciech Gieburowski, prezes Taxus Arbor z Tychów.
Po wybuchu wojny odruch serca i chęć działania były ogromne. Trzeba było tylko te działania przekierować w odpowiednie miejsca, żeby wszystko miało sens i nabrało tempa - mówi Joanna Czerska-Thomas.
- To nie jest tylko tak, że wspieramy WOŚP, ale też sporo dzięki niej już otrzymaliśmy i kiedyś otrzymamy - mówią Ewa Wiktorowska-Piech i Jarosław Luszyński. To oni wylicytowali okładkę łódzkiej "Wyborczej" na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Podróżuj, zanurz się w obcym języku i kulturze, otwórz na nowe - to jej credo życiowe, pasja i miłość. Teraz uczy tego dzieci i młodzież, organizując m.in. wyjazdy językowe do Wielkiej Brytanii. Agnieszka Baraniecka, właścicielka firmy AGABA, wylicytowała okładkę białostockiej "Wyborczej" dla WOŚP.
Gdy rozmawiam z rodzicami, często słyszę, że stosowane przez nich kary po jakimś czasie przestają działać. Rodzice, chcąc być dalej skuteczni, muszą wymyślać coraz to surowsze sposoby na ukaranie dziecka. To błędne koło, w które wpada wielu.
- Codziennie widzimy, jak nasi neonatolodzy czy pediatrzy korzystają ze sprzętu z serduszkiem i jak bardzo jest on potrzebny - mówią ginekolodzy i położnicy z olsztyńskiego Szpitala Miejskiego.
Tegoroczną licytację częstochowskiej okładki "Gazety Wyborczej" dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wygrała firma Taxus Arbor z Tychów.
Pracuje, żeby pomagać i czasem podróżować, w finale tegorocznej WOŚP wylicytował okładki krakowskiej i radomskiej "Wyborczej". Wcześniej wygrał mnóstwo innych aukcji - uzbiera się pewnie ze 100, w tym ze znanymi ludźmi. Mówi, że na tym świecie nie ma nic ważniejszego od otwartego serca.
"Nic dwa razy się nie zdarza... Żaden dzień się nie powtórzy..." - napisała pięknie pani Wisława, wyśpiewała Kora, a po niej sanah. A ja się zastanawiam: nic a nic? Serio?
WOŚP wspiera od zawsze. - I będę wspierał nadal, bo to ma sens. To widać w szpitalach - mówi Dariusz Lewandowski, właściciel firmy Eurotax. Podczas ostatniego finału jeszcze raz wylicytował okładkę lubuskiego wydania "Wyborczej".
W tym roku nasza redakcja jak zwykle grała z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Na aukcję wystawiliśmy okładkę piątkowego magazynu. Licytację wygrała wrocławska firma BM Solutions sp. z o.o. - WOŚP to sprawdzona, godna zaufania akcja, która zawsze ma szczytny i aktualny cel zbiórki - mówi prezes zwycięskiej firmy.
Myślałem, że to będzie spokojniejszy dzień, jedno spotkanie, a tu cały dzień - mówi wójt Krzeszyc, który wylicytował aukcję WOŚP. Grał o dzień spędzony z lubuskim wicemarszałkiem Stanisławem Tomczyszynem.
Spółka Polish Agro wylicytowała je za ponad 242 tys. zł. I nie jest to jej pierwsze Złote Serduszko WOŚP. - Robimy to, bo zależy nam, by coś na świecie zmienić - mówi prezes firmy.
- Radość ogromna. Łukasz będzie mógł wrócić do swojego życia, wychodzenia z domu, spotkań z przyjaciółmi - mówiła po odzyskaniu ukradzionej części wózka inwalidzkiego Izabela Berezak, mama słynnego wolontariusza WOŚP ze Szczecina.
- Mamy dokładnie 522 629,86 zł i tym samym przekroczyliśmy niewyobrażalną barierę pół miliona złotych - ogłosili w środę w płockim sztabie.
Na kontrolowanym przez siebie portalu Jerzy Szmit, były szef PiS w Olsztynie, postanowił znów o sobie przypomnieć. Tym razem "na tapecie" znalazła się WOŚP Jerzego Owsiaka.
Mama Łukasza Berezaka, słynnego wolontariusza WOŚP ze Szczecina apelowała we wtorek przed południem: - Nie wiem, jak można choremu człowiekowi zrobić coś takiego. Mam nadzieję, że moja prośba poruszy sumienie i złodziej odda skradziony sprzęt.
Ktoś okradł Łukasza Berezaka, słynnego szczecińskiego wolontariusza Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Złodziej ukradł elektryczną przystawkę napędzającą jego wózek. Bez niej Łukasz jest uwięziony w domu.
Kiedy pytam o najlepsze wspomnienia, Weronika wskazuje na leżące wszędzie koty. - Każdy uratowany kot jest wspomnieniem - mówi patrząc na śpiącą w koszyku Gertrudę, która trafiła tutaj po dźgnięciu widłami
Na Allegro można wylicytować 197 ofert przygotowanych przez opolski sztab WOŚP. To między innymi pojedynek szachowy i koszykarski z prezydentem Opola, dzień spędzony w Sejmie z opolskimi parlamentarzystami, zaproszenie na festiwal czy kolorowe cymbałki, które wręczono posłowi Januszowi Kowalskiemu. Aukcje opolskiego sztabu WOŚP kończą się w niedzielę o północy.
Ponad 5 tys. zł kosztowały zwycięzców aukcje na WOŚP oferowane przez marszałek Elżbietę Polak. Do wzięcia były wycieczka w Lubuskie, udział w pokazie mody i fotel z marszałkowskiego gabinetu. - Wygodny, w dobrym stanie - zapewniali właściciele.
Urząd Miasta Łodzi w końcu odpisał na pytanie "Wyborczej" dotyczącej licytacji loży prezydenckiej na Widzewie. W magistracie nie wiedzą, kto zapłaci wylicytowaną kwotę.
Katecheta z Gdańska miał źle wypowiadać się o Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Do ucznia, który popiera działania Jurka Owsiaka, miał powiedzieć, że wstąpił w niego szatan. Gdy nauczyciel religii przyszedł na następną lekcję, mocno się zdziwił.
Miasto zobowiązało się, że wpłaci na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy kwotę wylicytowaną za lożę prezydencką na stadionie Widzewa. Nie chce jednak zdradzić, skąd weźmie pieniądze. Czy Urząd Miasta Łodzi ma w tej sprawie coś do ukrycia? W tej i innych dotyczących Widzewa.
Jeszcze we wtorek przed południem cena wynosiła 6 200 zł, ale potem poszybowała wysoko. Wieczorem zakończyła się licytacja młoteczka od słynnej stępki promu widmo. Nabywca to znany przedsiębiorca ze Szczecina. Dochód zasili konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Jarosław Kowalski, burmistrz Dobrego Miasta, złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. Prosi także Zbigniewa Ziobrę, aby objął śledztwo szczególnym nadzorem.
Aukcje na WOŚP. Wiadomo już, kto i ile zapłacił za wspólne oglądanie meczu z prezydentem Krzystkiem. Wiadomo też, ile kosztuje spacer tunelem w Świnoujściu, obiad z marszałkiem Grodzkim czy zwiedzanie Szczecina z posłem Nitrasem. Ciągle jeszcze można kupić ozdobny młoteczek od słynnej stępki.
- Zapytałem dzieci, dlaczego tu stoją, a one powiedziały, że wyrzucili je ze sklepu. "Ta pani na kasie", powiedziały - mówi nasz czytelnik ze Zgierza. Dzieci kwestowały na WOŚP.
W alternatywnej rzeczywistości kreowanej przez obóz rządowy i jego machinę propagandową świat wygląda na opak, a pewnych elementów w ogóle w nim nie ma.
Na co dzień pracują w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze, wykonują pionierskie operacje. Po pracy znajdują czas na grę w bluesowym zespole. Koncert Dirty Doctors, nawet u ciebie w domu, można wylicytować na aukcji WOŚP.
Rozumiem hejt PiS-u, niezadowolonego ze wszystkiego oprócz samego siebie. Ale dlaczego lewica atakuje WOŚP?
Aukcja loży prezydenckiej na stadionie Widzewa Łódź zniknęła z serwisu Allegro. Anulowała ją Miejska Arena Kultury i Sportu, która zarządza lożą. Spółka uderza też w klub.
Czytelnicy "Wyborczej" jak zwykle hojnie wsparli Orkiestrę. Spacer po Puszczy Białowieskiej z Adamem Wajrakiem wylicytowany został za ponad 23 tys. zł, okładka naszego stołecznego tygodnika - za 22,1 tys. zł. Dziękujemy!
W sieci Wielka Orkiestra nadal gra! Trwają charytatywne aukcje, radomski sztab wystawił ponad 70 przedmiotów i usług, które nadal można licytować. Ostatnie aukcje zakończą się 12 lutego.
44-latka zaatakowała grupę kwestującą na rzecz WOŚP podczas ostatniego finału. Sąd zastosował wobec kobiety trzymiesięczny tymczasowy areszt. Grożą jej trzy lata więzienia.
Zakończone zostały aukcję, które sosnowiecki urząd miasta prowadził na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Udało się zebrać rekordowe 54 tys. zł. Największą popularnością cieszyło się jednodniowe zatrudnienie Arkadiusza Chęcińskiego, prezydenta miasta, oraz zajęcie jego miejsca w UM.
Copyright © Agora SA