Do trzech Wietnamczyków leciały "k.", "dziwki" i "alfonsy", wszystko z pięknym podlaskim akcentem. Facet wymachiwał tlącym się niedopałkiem coraz zapalczywiej. Nikt z kilkudziesięciu ludzi na placu przed dworcem nie reagował.
Niewielkie Laszczki pod Warszawą mówią tylko o jednym: "Buddyści budują nam świątynię!". Spór dotyczy tego, gdzie można się modlić i kiedy dom staje się świątynią.
Po trwających wiele dni negocjacjach, strony sporu ustaliły ostateczne stanowisko i doszły do porozumienia.
Właściciel hali Modlińska 6d zabiera głos w głośnym konflikcie z kupcami, a głównie ich liderem Wietnamczykiem Chau Than Phamem. W tle duże pieniądze, łańcuchy i nóż, który miał być kuchenny, a okazał się nożem wojskowym
Po Centrum Handlowym Modlińska 6d otwartym przez część kupców ze spalonego centrum przy Marywilskiej chodzą mężczyźni z pałkami teleskopowymi i wywołują popłoch wśród handlujących. Stało się to po tym, jak zarządca terenu zażądał wyższych opłat za handel w tym miejscu, na co kupcy się nie zgadzają.
Ostatnio ktoś na ulicy krzyknął do mnie: "Airport w tamtą stronę!". Sugerował, że powinnam wyjechać z kraju, bo wyglądam "niepolsko" - mówi Anna Fam-Rieskaniemi, polska reżyserka wietnamskiego pochodzenia.
Młodzi Wietnamczycy z drugiego pokolenia emigrantów czują się z Ukrainą związani i stają w jej obronie.
Tydzień temu spłonęło Centrum Handlowego Marywilska. Kupcy z Wietnamu dostali pierwszą pomocową transzę. Będą też następne.
Kupcy wynajmujący lokale handlowe w Centrum Marywilska 44 rozpoczęli akcję protestacyjną. Sprzeciwiają się podwyżce opłat za wynajem. Zamknęli swoje boksy, a witrynę niebiorących udziału w strajku najemców obrzucili jajami. To część głębokiego konfliktu między spółką a kupcami.
To miejsce bombarduje wszystkie zmysły bez wyjątku. Zanim do oczu doleci światło żarówiastych neonów krzyczących "NAILS", "FRYZJER", "MĘSKI-DAMSKI", już wiele metrów wcześniej czuć ten klimat w nozdrzach.
- Nieraz podlewam swoje rośliny nawet około 1, 2 czy 3 w nocy, tak by miały odpowiednie warunki i zdrowo rosły - mówi pani Van Pham, zwyciężczyni konkursu "Warszawa w kwiatach", nagrodzona za najpiękniejszy balkon w mieście.
Kuchnia wietnamska przez 40 lat skutecznie zdobywała nasze podniebienia. Najpierw na warszawskiej scenie kulinarnej pojawiły się budki pod Pałacem Kultury i Nauki czy na placu Konstytucji, prowadzone przez Wietnamczyków. Potem był bazar na Stadionie. Jak jest dziś?
Jedenastoletnia Tran chciałaby, żeby kolejne dzieci, które przyjadą do Polski, nie przeżywały tak dużego szoku związanego z nieznajomością języka polskiego. - Nie życzę nikomu takiego stresu, jaki ja przeżyłam - mówi.
Oficjalni przedstawiciele Wietnamu w Warszawie mieli stworzyć siatkę, która wyłudza pieniądze od swoich rodaków za załatwienie urzędowych spraw. Tak twierdzą Wietnamczycy mieszkający w Polsce. By zwrócić uwagę na ten proceder organizują manifestację.
Dzielnica Śródmieście współorganizuje Festiwal Kultury Wietnamu, któremu patronuje ambasada tego kraju. Dla opozycji wietnamskiej "zabrakło miejsca".
Kiedy ginie polskie czy niemieckie dziecko, do poszukiwań wkraczają psy tropiące i helikoptery. Kiedy ginie dziecko wietnamskie, nikt tego nawet nie zauważa. Droga wielu z nich biegnie przez Polskę - w samym centrum Europy, w Warszawie, w niewolniczych warunkach spłacają dług wobec handlarzy ludźmi.
- Wietnamska społeczność długo była dość zamknięta. Choć wcale nie jest tak hermetyczna, jak to niektórzy przedstawiają - przyznaje Thang Long Do, odtwórca głównej roli w filmie "Smak pho". W kinach od 3 lipca.
Społeczność Wietnamczyków w Polsce i producent zupek Vifon kupili w Wietnamie testy na koronawirusa oraz ochronne kombinezony i rękawiczki. Dary przekazali Ministerstwu Zdrowia.
Społeczność Wietnamczyków rozdała warszawiakom rękawiczki ochronne. By przypomnieć o zachowaniu zasad bezpieczeństwa.
- Tu nie chodzi o nację, ale o zwykły bandytyzm - mówią Wietnamczycy z Warszawy. W weekend odwiedzili zastępcę redaktora naczelnego "Wyborczej" Piotra Stasińskiego, który został pobity przez swoich sąsiadów.
Drzwi w drzwi szefują barom z wietnamskim jedzeniem. Thanh gotowała jeszcze na Stadionie, Yang restauracyjne sznyty zdobywał w Londynie. Jak jest mniej pracy, siedzą razem na leżakach przed swoimi knajpami.
Najsłynniejszy salon wietnamskiego manikiuru można łatwo rozpoznać po obrazie Jana Pawła II na lewo od półki z lakierami i po Maryi na prawo.
"Jesteśmy różni - łączy nas Polska" - mówi hasło Biało-Czerwonego Korowodu. To inicjatywa współtworzona przez Jana Pospieszalskiego, promująca różnorodność kulturową Polski, pełna regionalnych strojów, tańców ludowych i historycznych rekonstrukcji. W korowodzie nie zabrakło zatem ludzi przebranych w żołnierzy czy heroicznych husarów. Słowem, serce rośnie. Zobacz wideo!
Od obywatelki Wietnamu za kurs z Ochoty do Raszyna taksówkarz żądał 650 zł. Pasażerka odmówiła zapłaty, więc kierowca odwiózł ją na policję.
Najwięcej nowych mieszkańców Warszawy, którzy posiadają meldunek czasowy lub stały, przyjechało z Ukrainy. Coraz więcej osób przybywa do stolicy z Białorusi i Indii - wynika z najnowszych danych ratusza.
Funkcjonariusze SG z Ustrzyk Górnych zatrzymali czterech obywateli Wietnamu, którzy nielegalnie przekroczyli granicę z Ukrainy do Polski. Zatrzymano także kierowcę pojazdu, obywatela Ukrainy, który miał dowieźć imigrantów do Niemiec.
- Moim rodakom urodziły się tu dzieci, które chodzą do tutejszych szkół, z reguły bardzo dobrze się uczą, niektóre już skończyły studia, mają polskich przyjaciół. Wszyscy mają poczucie, że skończyła się tymczasowość, teraz tu żyjemy - mówi Ngo Van Tuong, autor książki "Słodko-kwaśna historia".
Targ Bakalarska, kusi wieloma produktami w dobrych cenach. Co na największym bazarze w Warszawie można kupić przed Świętami?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.