Wilhelm Sasnal na wystawie w Amsterdamie sugeruje, by potraktować obrazy jako rekwizyty.
Wilhelm Sasnal, Noriaki, Ewa Kuryluk to tylko niektórzy artyści, których prace będzie można licytować w sobotę podczas Aukcji dla Domu w CK "Zamek" w Poznaniu. Dochód zostanie przeznaczony na potrzeby Domu Autysty.
Kolejny protest w Zachęcie, Narodowej Galerii Sztuki, przejętej przez ludzi PiS. Czołowi polscy malarze nie chcą być wystawiani wśród "sztuki dobrej zmiany".
Jedna z sal na wystawie "Pejzaż malarstwa polskiego" poświęcona jest twórczości prawicowego malarza Ignacego Czwartosa i jego rodziny. Są też dzieła Zbigniewa Dowgiałły, który zasłynął kiczowatym obrazem "Smoleńsk".
W przejętej przez PiS Zachęcie - Narodowej Galerii Sztuki otwiera się wystawa "Pejzaż malarstwa polskiego". Artyści protestują: "Nie ma naszej zgody na ekspozycję naszych prac".
Wszystko to, co nam zrobili, było totalną dewastacją świata, w którym żyjemy, niszczeniem państwa, relacji międzyludzkich
Na wystawie stałej Muzeum Historii Żydów Polskich "Polin" odsłonięto mural autorstwa Wilhelma Sasnala. Kompozycja przedstawiająca kobietę prowadzoną przez żołnierza miała być namalowana w kwietniu na ścianie jednego z muranowskich bloków. Jej projekt nie spodobał się jednak części mieszkańców.
- Cieszymy się, że miejsce AOKZ jest w Łodzi. Jesteśmy przyjezdnymi, ale mieszkamy tu od lat i dobrze się tu czujemy - mówi Grzegorz Jarosz. - Z rozmów z artystami z innych miast wywnioskowaliśmy, że w Łodzi wciąż jest magia, ludzie chcą tutaj przyjeżdżać.
To pseudoartystyczne i antypolskie dzieło - uznali przed laty bielscy radni związani z ZChN i zażądali usunięcia z elewacji Galerii Bielskiej BWA fragmentu komiksu "Maus" autorstwa Wilhelma Sasnala. Obraz tego artysty został kupiony w tym roku do kolekcji galerii BWA.
Zamiast uzbrojonych mężczyzn na koniach - Polak z wyboru, zapomniana geniuszka i topniejący lodowiec. Czternaście dzieł sztuki, o których chciałabym uczyć się w szkole.
W sekcji Forum festiwalu w Berlinie Anka i Wilhelm Sasnalowie pokazali "Nie zgubiliśmy drogi". To opowieść o samotności, szukaniu siebie, ale i nadziei - mimo wszystko.
Film "Nie zgubiliśmy drogi" Anki i Wilhelma Sasnalów będzie miał premierę w lutym na Międzynarodowym Festiwalu FIlmowym w Berlinie. Zostanie zaprezentowany w ramach prestiżowej sekcji.
Około 5 tys. osób obejrzało w ciągu czterech ostatnich dni wystawę obrazów Wilhelma Sasnala "Taki pejzaż" w Muzeum Historii Żydów Polskich "Polin". Przed wejściem tworzyły się kolejki. Kto nie zdążył zwiedzić ekspozycji, może to zrobić jeszcze tylko dziś, 10 stycznia.
Ostatni weekend z wystawą Wilhelma Sasnala w POLIN przyciągnął tłumy odwiedzających. Łącznie "Taki pejzaż" obejrzało już 75 tys. widzów. Wystawa jest otwarta do godz. 22 w poniedziałek.
Tylko do 10 stycznia w Muzeum Historii Żydów Polskich "Polin" można zobaczyć wystawę Wilhelma Sasnala "Taki pejzaż", którą widzowie i krytycy stawiają wśród najważniejszych wydarzeń kulturalnych w Warszawie na przestrzeni ostatnich lat. Od otwarcia w czerwcu ubiegłego roku do dziś obejrzało ją blisko 70 tys. osób.
- Na początku tworzenia filmu jest historia. Daję sobie czas, aby ona urosła. Zapisuje je w notatniku i wracam do nich po jakimś czasie - mówi nam Wilhelm Sasnal. Na wystawie w Palazzo Dona Brusa w Wenecji możemy obejrzeć cztery krótkometrażowe filmy artysty.
Sasnal i Dwurnik patrzą na Polskę; Agnieszka Kurant sprawdza, po co nam błędy; Althamer, Tobis i Olszowy mierzą się z Hasiorem. Polecamy wystawy na wakacje - od Sopotu po Zakopane.
W Muzeum Sztuki Nowoczesnej Agnieszka Polska pokazuje film o elektryfikacji wsi, w Polin - Wilhelm Sasnal malarstwo o Zagładzie. W Koneserze zobaczymy 70 obrazów Beksińskiego, a w Zachęcie "Zimną rewolucję".
Jedna z najważniejszych i najbardziej wyczekiwanych wystaw tego roku rozpoczęła się właśnie w Muzeum Polin. Oto miniprzewodnik po ekspozycji Wilhelma Sasnala.
- Sami byliśmy tak kształtowani. Nie możemy się zgadzać na to, żeby historia była narzędziem ideologicznego urabiania kolejnego pokolenia. Dlatego ta wystawa jest tak ważna, opowiada o różnych pożytkach z historii dla życia - mówi Adam Szymczyk, kurator wystawy Wilhelma Sasnala w Polinie. Zobaczcie naszą relację wideo
- Kiedy pierwszy raz czytałem "Sąsiadów", czułem wstyd i złość. Dziś trudno mi tamten wstyd namierzyć. Ale tamta złość we mnie została - mówi Wilhelm Sasnal. W Muzeum Polin pokazuje krajobraz po Zagładzie.
Muzea i galerie otwierają się po lockdownie. Co przygotowują? O jakich wystawach będzie głośno w tym roku? Najciekawsze wystawy 2021 roku.
- To mój przywilej, moje prawo i mój obowiązek - mówi Tomasz Organek. - To przywilej wywalczony przez naszych rodziców, dziadków i przyjaciół - dodaje Michał Rusinek. - A ja z takiego wywalczonego przywileju nie zamierzam rezygnować - mówi. Dorota Warakomska zagłosuje, bo ma dość nienawiści i pogłębiania podziałów w naszym społeczeństwie. A Zofia Krawiec przekonuje, że wstrzymanie się od głosu jest przyzwoleniem na przemoc wobec tych, którzy nie są uprzywilejowani. Druga tura wyborów prezydenckich 12 lipca. Kto głosuje, ten się liczy. O to, dlaczego jeszcze warto głosować, pytamy polskich artystów, sportowców, aktywistów.
Druga tura wyborów prezydenckich 12 lipca. Kto głosuje, ten się liczy. O to, dlaczego jeszcze warto głosować, pytamy polskich artystów, sportowców, aktywistów. Wilhelm Sasnal: - Głosuję, bo to jedyny bezpośredni wpływ na wybór władzy, jaki mamy. Demokracja jest krucha i trzeba się o nią troszczyć. A poza tym, ziarnko do ziarnka a zbierze się miarka. A ich miarka się już przebrała.
Z muralu z wizerunkiem Rafała Trzaskowskiego według projektu Wilhelma Sasnala prawie nic już nie zostało. Plakat znajdziecie w poniedziałek w "Gazecie Wyborczej".
Mural projektu Wilhelma Sasnala z wizerunkiem Rafała Trzaskowskiego, kandydata na prezydenta, został zniszczony w ciągu kilku godzin. Plakat z tą grafiką dołączymy w poniedziałek do "Wyborczej", a już w niedzielę można go ściągnąć i samemu wydrukować.
Tylko kilkanaście godzin przetrwał mural z podobizną Rafała Trzaskowskiego, który powstał w Katowicach. - Dzieło Wilhelma zostało obsmarkane przez bandę, która niewątpliwie ma powiązanie z PiS-em. Nie znajduję innego wytłumaczenia. Na pewno nie był to zwolennik demokracji. Ani sztuki - skomentował na Facebooku Zbigniew Hołdys.
W przypadku artysty dzieci są szczególnie ważne, bo zajmowanie się sztuką jest jednak dość egocentryczne. Wszystko przepuszczasz przez siebie i to ma swoje następstwa. Dziecko sprawia, że przestajesz widzieć tylko czubek własnego nosa, zmieniają się priorytety i perspektywa
1 września 80 lat temu wybuchła II wojna światowa. Konsekwencje wszyscy znamy. W rocznicę tych tragicznych wydarzeń Muzeum Sztuki Nowoczesnej nad Wisłą zorganizowało wystawę pod hasłem "Nigdy więcej"
Światowej sławy artysta był w czwartek wieczorem gościem radomskiej Łaźni. Spotkanie z twórcą wzbudziło niemałe zainteresowanie radomian. Wilhelm Sasnal mówił o swojej twórczości ale także o aktualnej sytuacji sztuki współczesnej w Polsce. - Taka sytuacja polityczna, w jakiej się znajdujemy, takie napięcie sprzyja temu, żeby tworzyć i by w jakiś sposób znaleźć wentyl dla tych emocji - ocenił
Wilhelm Sasnal w Radomiu pojawi się 9 maja w Łaźni. - Jest to rzeczywiście postać niezwykła, człowiek funkcjonujący w obszarze sztuki światowej. Wszystkie najważniejsze galerie na świecie posiadają nie jego jeden obraz, a całe kolekcje jego obrazów - mówi o zaproszonym gościu Beata Drozdowska, dyrektorka Radomskiego Klubu Środowisk Twórczych i Galerii "Łaźnia".
- "Pukanie" do artystów najpierw rozpoczyna się w głowie. Trzeba sobie wymyślić pomysł na to, jak aukcja ma wyglądać. Bo ważne są prace, ale i sam przebieg licytacji, która musi mieć tempo i emocje - mówi Magdalena Dworak-Mróz, kuratorka Aukcji dla Domu, z której dochód zostanie przeznaczony na budowę domu dla dorosłych autystów. Start aukcji: 18 listopada, godz. 16, w CK Zamek.
Anna i Wilhelm Sasnalowie byli bohaterami sobotniego spotkania z cyklu "Wyborcza na żywo". Krakowianie, którzy szczelnie wypełnili Salę Niebieską Kina pod Baranami, z reżyserami filmu "Słońce, to słońce mnie oślepiło" rozmawiali o ksenofobii, rasizmie i współczesnej Polsce
Cudownie jest być artystą niezależnym od instytucji. Dlatego jestem ostatnią osobą, która będzie osądzała tych, którzy idą z obecną władzą na mniejsze lub większe kompromisy - rozmowa z Wilhelmem Sasnalem
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.