Aleksandra Kurzak, światowej sławy śpiewaczka operowa mówi "Wyborczej": - Jestem zaskoczona decyzją o odwołaniu dyrektora Opery Wrocławskiej Tomasza Janczaka w trakcie pierwszego sezonu urzędowania. Na świecie takich rzeczy się nie praktykuje. Zmiany w teatrach operowych są przygotowane nawet z kilkuletnim wyprzedzeniem. Chodzi o ciągłość pracy, budowanie repertuaru, dobro teatru i jego pracowników.
W szpitalu na Brochowie aborcja jest zakazana. Lekarka: - Położne zgłaszały, że jedna pacjentka mocno krwawi, że druga przyniosła poronione szczątki. Kobiety prosiły, żeby to zakończyć, bo bardzo je bolało, ale musiały czekać aż amo się wyroni, bo takie były zalecenia dyrekcji.
W II turze wyborów prezydenckich we Wrocławiu na Ostrowie Tumskim zagłosowało zaledwie 20,83 proc. wyborców - najmniej w całym mieście. Frekwencja była tak mała, gdyż prawicowi wyborcy mogli posłuchali Łukasza Kasztelowicza z PiS, który odradzał głosowanie zarówno na Jacka Sutryka, jak i Izabelę Bodnar.
W Gajkowie pod Wrocławiem most przez Odrę łączy tereny mieszkalne i rekreacyjne. Ale przejście na piechotę jest zabronione. Na drugą stronę można przeprawić się tylko pojazdem, mimo że... za mostem nie da się dalej jechać.
Katarzyna Sebzda-Sztul pokonała w drugiej turze obecnego włodarza gminy i zostanie pierwszą w historii kobietą na stanowisku burmistrza Kątów Wrocławskich. - Mam w sobie gen społecznika. Moją pasją jest bycie z ludźmi, wspieranie ich, poszukiwanie rozwiązań - wyjaśnia.
Dolnośląska europosłanka Beata Kempa uznała, że "kiedy nie można walczyć, trzeba edukować". I na antenie Radia Maryja poobrażała osoby po tranzycji oraz nakłamała w sprawie francuskiego prawa aborcyjnego.
Do planu poszerzenia odcinka autostrady A4 od Wrocławia do Legnicy odniósł się wicewojewoda dolnośląski Piotr Kozdrowicki. Jego zdaniem dane wykorzystane przez GDDKiA do zarekomendowania przebiegu trasy w starym śladzie zostały przygotowane w sposób tendencyjny.
Koreańskie samoloty bojowe FA 50, w wersji dostarczonej do Polski w ub. roku, przegrywają starcie z wszystkimi rosyjskimi myśliwcami, nawet tymi najstarszymi - mówi "Wyborczej" dr Michał Piekarski, ekspert ds. bezpieczeństwa z UWr. - Jeśli to prawda, że mamy trzy lata na przygotowanie do konfrontacji z Rosją, to FA 50 nic nam nie pomogą - dodaje.
Węża Eskulapa w logo szpitala zastąpiła krzyżem. Dzień pracy zaczyna od modlitwy w pobliskim kościele, a potem zniszczenie człowieka to dla niej nic - słyszymy od pracowników porodówki na wrocławskim Brochowie.
Pierwszy na autostradzie A4 odcinkowy pomiar prędkości robi dziennie ok. 900 zdjęć samochodów, które przekraczają dozwoloną prędkość. Działa od lipca ubiegłego roku i "złapał" już ponad 150 tys. kierowców.
Zgodnie z dyrektywą UE kończy się zbieranie plastikowych nakrętek w akcjach charytatywnych. -Od 2011 roku nakrętki przyniosły nam ponad 1 mln zł. Teraz dla Organizacji Porządku Publicznego straty finansowe będą bardzo odczuwalne, bo w żaden sposób nie zostaną zrekompensowane - mówi Beata Hernik-Janiszewska prezes Fundacji Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci.
Michał Jaros, poseł i lider Platformy na Dolnym Śląsku, podczas kampanii wyborczej przejechał po Dolnym Śląsku ponad 70 tys. kilometrów i spotkał się z wieloma kandydatami, których promował. Teraz w niekonwencjonalny sposób podsumował udaną kampanię - na zdjęciu pokazał buty, w których jeździł po regionie.
Powinno się powtórzyć I turę wyborów burmistrza Trzebnicy w tym obwodzie, w którym głosy liczyła siostra kandydata na burmistrza - mówi "Wyborczej" sędzia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej. Jak ustaliliśmy kobieta zataiła, że jej brat kandyduje.
Przewodniczący dolnośląskiej PO Michał Jaros wygrał wybory samorządowe we Wrocławiu, choć tylko układał listy KO. I pomyśleć, że mógł być kandydatem na prezydenta.
Wybory samorządowe 2024 we Wrocławiu. 7478 - tyle głosów zdobyła radna z najlepszym wynikiem, ale by reprezentować mieszkańców, wystarczyło dziesięciokrotnie słabsze poparcie.
Prezydent Jacek Sutryk powinien uderzyć się w pierś, bo taki wynik nieznanej kandydatki konserwatywnej partii w liberalnym mieście oznacza głosowanie przeciw niemu. Musi wyborców przekonać, że zrozumiał to ostrzeżenie - mówi Wiesław Gałązka, ekspert ds. wizerunku politycznego.
- Oczekiwałem przesilenia. To miał być marsz, który wzmocniłby siły demokratyczne przed wyborami europarlamentarnymi i doprowadził do dobrego wyniku w wyborach prezydenckich. Ale tego nie osiągnęliśmy - komentuje wybory samorządowe Władysław Frasyniuk.
"Cudowne zaczerwienienie" obrazu św. Andrzeja Boboli w kościele na Brochowie we Wrocławiu ma być znakiem, że Polsce grozi rosyjska inwazja. Parafianie wezywają się do modlitwy, a proboszcz ostrzega, że to "głupoty i kłamstwa".
- Jacek Sutryk zamknął się na dialog i nie jest dobrym prezydentem, brakuje mu strategii. Ja mam kompetencje do zarządzania tak dużym projektem jakim jest Wrocław - mówi Izabela Bodnar, kandydatka Trzeciej Drogi na prezydenta Wrocławia.
Odpowiedzialna za pomoc rannym dzikim zwierzętom we Wrocławiu firma nie reagowała na wiele wezwań do rannej sarny, którą na Wojszycach znalazła czytelniczka "Wyborczej". Ustaliliśmy, że na firmę jest mnóstwo podobnych skarg.
Uniwersytet Wrocławski w Prima Aprilis pochwalił się, że wybuduje dwa nowe akademiki, co okazało się żartem. Zosia, która teraz studiuje sztukę w Opolu, przyznaje: - Nie stać mnie było na wynajęcie pokoju i musiałam zrezygnować z nauki we Wrocławiu.
"Prośba o modlitwę w intencji Agnieszki Chrobak, dyrektor szpitala na wrocławskim Brochowie. W szpitalu tym nie dokonuje się aborcji. Pani dyrektor jest katoliczką" - zaapelowała działaczka PiS po tym, jak "Wyborcza" opisała sprowadzenie tam relikwii.
Studenci nie zostawili suchej nitki na primaaprilisowym dowcipie Uniwersytetu Wrocławskiego o budowie nowych akademików. "Zrobić żart z jednego z największych problemów, z jakim zmagają się studenci w ostatnich czasach i dziwić się, że ich to wcale nie śmieszy" - komentują.
Płótno odnalezione w Chwalisławiu jest zniszczone. Autor dzieła jest nieznany, ale modelunek twarzy i ręki św. Benedykta wskazuje na mistrza. Konserwator zabytków Piotr Pelc mówi: to Michael Willmann.
Kontrolowana przez Urząd Marszałkowski spółka Port Lotniczy Wrocław zorganizowała dla pracowników i politycznych notabli bal z DJ-em, pokazem kankana i barem zaopatrzonym w alkohole. Koszt 190 tys zł. rozliczono na fakturze jako organizację konferencji.
Agnieszka Chrobak, dyrektorka szpitala na wrocławskim Brochowie, wyznała, że dziecko wymodliła sobie u św. Anny. W takim duchu kieruje jedną z największych porodówek na Dolnym Śląsku. Ostatnio sprowadziła do szpitala relikwie, co świętowali z nią Antoni Macierewicz i Elżbieta Witek.
Dyrektorka generalna Zoo Wrocław złożyła zawiadomienie do prokuratury na prezeskę. - Jestem kolejną osobą, którą postanowiono zniszczyć - mówi. Wieloletni prezes i twórca sukcesu spółki komentuje: - Tam priorytety są teraz ustawione na zarabianie pieniędzy, a nie na ochronę przyrody.
Dziennikarka wrocławskiej "Wyborczej" Ewa Wilczyńska została lauretką Nagrody im. Bolesława Prusa w kategorii "Zielony Prus", który jest przyznawany młodym dziennikarzom za wybitne osiągnięcia. "Złotego Prusa" za całokształt pracy otrzymał Adam Bogoryja Zakrzewski z Polskiego Radia.
Dyrektorka generalna wrocławskiego ogrodu zoologicznego Marta Zając-Ossowska złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezes zarządu Joannę Kasprzak. Jej zdaniem doszło do nieprawidłowości przetargowych i wyrządzenia gospodarczej szkody.
Prezeska Dorota Kania potrafiła zadzwonić, że wakacyjne memy obrażają Polaków - mówi w wywiadzie dziennikarka "Gazety Wrocławskiej", która należy do kupionej przez Orlen grupy Polska Press.
Wobec obecnej sytuacji w kampanii wyborczej aż ciśnie się na usta trawestacja słynnego stwierdzenia Adama Michnika: Jacek Sutryk nie zostanie ponownie prezydentem Wrocławia tylko wtedy, gdy przejedzie po pijanemu ciężarną zakonnicę na pasach.
- Pracownicy zgłosili, że kierownik z Huty Głogów był w pracy pijany i uruchomili procedury, ale potem okazało się, że temat został przez pisowskie władze KGHM zamieciony po dywan - mówi Stanisław Bludnik, szef Solidarności 80. Poprosił o zajęcie się sprawą nowego prezesa.
"Afera taśmowa PiS". Daniel Obajtek już rok temu miał wiedzieć, że był potajemnie nagrywany w gabinecie prezesa Orlenu, a nawet miał słuchać taśm - ustaliła "Wyborcza". Ale prokuraturę zawiadamia dopiero teraz, gdy sprawę ujawniły media.
- Apeluję do ciężarnych kobiet: omijajcie szpital na wrocławskim Brochowie, bo pani dyrektor wstawi się za was u wszystkich świętych, będzie się za was modlić, zamiast ratować wasze życie i zdrowie - mówiła jedna z działaczek wrocławskiej Lewicy. Wicewojewoda zapowiedział, że zwróci się do NFZ o kontrolę w szpitalu.
- Gizela Jagielska to odważna lekarka. Dowiodła tego w czasach, gdy rządził PiS i źle postrzegani byli lekarze, którzy wykonywali legalne aborcje. Ona przeprowadziła ich najwięcej w Polsce - mówi Katarzyna Lubiniecka-Różyło. Szefowa Lewicy Kobiet zgłosiła ginekolożkę jako kandydatkę na konsultanta wojewódzkiego na Dolnym Śląsku.
Ma być wspólna koalicja i dwóch wiceprezydentów dla Platformy. Partia po cichu podpisała porozumienie z komitetem Jacka Sutryka - ustaliła nieoficjalnie "Wyborcza". Oficjalnie słyszymy: "Jeżeli będzie taka konieczność, będziemy przekazywali informacje w tej sprawie".
Publiczność, która szturmem kupowała bilety na galę 44. PPA we Wrocławiu otrzymała od Jakuba Skrzywanka ni to galę, ni to antygalę, bo cały projekt zawisł gdzieś w połowie między tymi dwoma porządkami, dlatego też jest nieznośny i niestrawny, a nie dlatego, że niewygodny czy kłopotliwy.
W serbskim miasteczku Valjevo działa restauracja, w której Polacy są goszczeni całkowicie za darmo. - Musimy podziękować za to doktorowi Ludwikowi Hirszfeldowi - napisała Ambasada Polski w Belgradzie.
Arcybiskup Marian Gołębiewski raz po raz łamał sankcje nałożone na niego przez Watykan za tuszowanie pedofilii. - Nie bierze po uwagę tego, co czują osoby, które zostały skrzywdzone - komentował wówczas rzecznik prasowy wrocławskiej kurii ks. Rafał Kowalski, dziś broniący decyzji o uroczystym pochówku w katedrze.
Rodzice Pauliny Antczak już nie wierzą, że wrocławski sąd ustali winnych śmierci ich córki, która zmarła w niewyjaśnionych od 10 lat okolicznościach. Sąd kolejne wnioski i dowody odrzuca, zleca za to weryfikację ich stanu psychicznego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.