W środę piłkarze SP Zawisza zagrają po raz pierwszy w Bydgoszczy po kilkuletniej banicji. Mecz odbędzie się jednak na boisku przy ul. Sielskiej.
Lekkoatleta bydgoskiego Zawiszy zdobył srebrny medal lekkoatletycznych mistrzostw Europy. Marcin Lewandowski stoczył heroiczną walkę z trzema braćmi z Norwegii. Do zwycięstwa zabrakło Polakowi 2-3 m.
Drużyna Stowarzyszenia Piłkarskiego Zawisza nie wróci na stadion przy ul. Gdańskiej na pierwszy mecz u siebie z Naprzodem Jabłonowo Pomorskie. Powrót nastąpi dopiero za kilka dni, gdy przygotują się do niego SP oraz CWZS Zawisza, gospodarz obiektu.
V-ligowa drużyna Stowarzyszenia Piłkarskiego "Zawisza" została zaprezentowana w amfiteatrze przy Operze Nova. Kibice poznali zawodników, którzy będą walczyć o kolejny, trzeci z kolei awans. W sobotę, na inaugurację V ligi, Zawisza zagra na wyjeździe z Promieniem Kowalewo Pomorskie. W ostatnich dwóch latach Zawisza grał domowe mecze w Potulicach. W zeszłym tygodniu doszło do zakończenia konfliktu SP z CWZS Zawisza, operatorem stadionu przy Gdańskiej. Rozmowy wciąż trwają i jeśli dojdzie do formalnego porozumienia, drużyna wróci na obiekt Zawiszy.
Marcin Lewandowski awansował do finału biegu na 1500 metrów lekkoatletycznych mistrzostw Europy. - Ten dystans to moja przyszłość - mówi Lewandowski, który musiał w Berlinie wybierać między startem na 800 i 1500 metrów.
W przyszłym roku stadion Zawiszy będzie areną piłkarskich mistrzostw świata do lat 20. Nad Brdą odbędzie się więcej meczów niż wcześniej planowano.
Koniec niszczącego konfliktu Stowarzyszenia Piłkarskiego Zawisza z CWZS. Piłkarze wrócą na stadion przy ul. Gdańskiej. - To co było, oddzielamy grubą kreską - ogłosiły obie strony kilkuletniego konfliktu. Być może 18 sierpnia drużyna zagra mecz w lidze okręgowej, w Bydgoszczy.
W środę druga i ostatnia szansa na zawarcie porozumienia między CWZS Zawisza a Stowarzyszeniem Piłkarskim Zawisza. Odbędzie się kolejna tura mediacji prowadzonych przez Eugeniusza Nowaka, wiceprezesa PZPN. W czwartek głosowanie o ponownym wykluczeniu.
SP Zawisza udowadnia, że spełnia wszystkie stawiane warunki, by dalej być członkiem CWZS. - Kłamstwo ma krótkie nogi i zawsze przegra. Gdyby ludzie z CWZS, którzy zmalwersowali pieniądze, mieli honor, to by odeszli - mówił Jerzy Mickuś.
Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza zaprosiło prezesów i wiceprezesów zrzeszonych w CWZS Zawisza klubów na spotkanie do hotelu Słoneczny Młyn. W przyszłym tygodniu to oni rozstrzygną, czy SP zostanie ponownie wykluczone ze związku.
Paweł Wojciechowski i Marcin Lewandowski wygrali swoje konkurencje podczas mistrzostw Polski. Dwójka lekkoatletów Zawiszy oraz Iga Baumgart z BKS to nasi kandydaci do medali w mistrzostwach Europy w Berlinie.
CWZS Zawisza zmierza do ponownego wyrzucenia Stowarzyszenia Piłkarskiego Zawisza. Takie są nagie fakty.
Bydgoski Zawisza po raz szósty z rzędu wygrał ogólnopolską klasyfikację sportu dzieci i młodzieży. Bydgoszcz była piąta wśród gmin.
Poznaliśmy cztery warunki, które Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza ma spełnić, by wrócić na stadion przy ul. Gdańskiej w Bydgoszczy. Jeśli ich nie zaakceptuje, odbędzie się głosowanie o ponownym wykluczeniu.
Na 2 sierpnia zwołane zostało Walne Zgromadzenie Delegatów CWZS. Najważniejszy punkt - wykluczenie Stowarzyszenia Piłkarskiego "Zawisza". Tym razem bez wad prawnych, które doprowadziły do wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku korzystnego dla SP.
Zawodniczka bydgoskiego klubu zdobyła brązowy medal mistrzostw świata juniorów w siedmioboju. W Tampere wywalczyła go po świetnym biegu na 800 metrów, ostatniej konkurencji rywalizacji. Swoją sportową karierę zaczynała od siatkówki w Pałacu.
W piątek, w nadzwyczajnym trybie, odbędzie się posiedzenie zarządu Cywilno-Wojskowego Związku Sportowego Zawisza. - Od tego zaczynamy nasze działania, które mają doprowadzić do normalizacji tego wszystkiego, co się wydarzyło - mówi prezes związku Waldemar Keister.
- We wtorek i środę spotykamy się prawnikami, żeby omówić sytuację po wyroku sądu w Gdańsku - mówi Waldemar Keister, prezes CWZS Zawisza. Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza poinformowało prezydenta Rafała Bruskiego i klub, że prosi o udostępnienie boisk dla swoich drużyn.
- Na razie wszystko, co wiemy, to informacje z mediów. Czekamy na pismo z sądu w Gdańsku, bo nie znamy sentencji wyroku - mówi prezes CWZS Zawisza Waldemar Keister. Nieoficjalnie wiemy, że wyrok sądu apelacyjnego, który nakazuje powrót Stowarzyszenia Piłkarskiego na stadion przy Gdańskiej, wywołał szok.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku orzekł, że uchwała wykluczająca Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza ze struktur CWZS jest nieważna. SP jest nadal członkiem CWZS.
Dominika Włodarczyk wywalczyła brązowy medal mistrzostw Europy rozgrywanych na torze w Belgradzie.
Poseł Łukasz Schreiber pochwalił się wczoraj (5 czerwca), że politycy PiS "załatwili" u ministra sportu wpisanie hali lekkoatletycznej Zawiszy do planu finansowego ministerstwa. - Została wpisana do wieloletniego planu nie 5 czerwca, ale już 24 maja - prostuje bydgoski ratusz.
Łukasz Schreiber pochwalił się, że "załatwił" u ministra sportu wpisanie hali lekkoatletycznej Zawiszy do planu finansowego ministerstwa. Pokazał też zdjęcie ze spotkania z ministrem. Razem z nimi jest Tomasz Latos - kandydat PiS na prezydenta Bydgoszczy.
Kandydat na prezydenta Bydgoszczy Tomasz Latos zapowiada, że jeśli wraz z radnymi PiS wygra wybory samorządowe, doprowadzi do powrotu piłkarzy Zawiszy na stadion przy ul. Gdańskiej. Przyznał jednocześnie, że od kilku lat na mecze "ukochanego klubu" nie chodzi.
Po wniosku rady miasta o powrót A-klasowej drużyny SP Zawisza do Bydgoszczy prezydent Rafał Bruski wysłał listy do poszczególnych radnych. Oczekuje wskazania, który klub ma pozbawić boiska oraz deklaracji pokrycia kosztów w przypadku stadionowej awantury. Dołączył też linki do burd sprzed kilku lat.
- Nie czuję się grabarzem sportu - mówił na dzisiejszej (23 maja) sesji rady miasta prezydent Rafał Bruski. Przekonywał też, że dofinansowanie dla hokejowej drużyny BKS-u oznaczałoby ograniczenie dostępności Torbydu dla mieszkańców.
Wstrząsająca dla sportowego środowiska i kibiców była informacja podana przez "Wyborczą", że męska siatkówka w Bydgoszczy może zniknąć z PlusLigi. Uderzyła jak grom, bo strata byłaby przecież wielka - siatkówka w wydaniu mężczyzn jest sportem w Polsce niezwykle popularnym - to w końcu nasz numer dwa po piłce nożnej.
Zbigniew Boniek dziś (19.03) ogłosił, że piłkarskie mistrzostwa świata do lat 20 odbędą się w przynajmniej sześciu polskich miastach. Jednym z nich będzie Bydgoszcz.
Marcin Tyc z uefa.com poinformował, że Polska otrzyma dziś od FIFA prawo do zorganizowania mistrzostw świata do lat 20. Jednym z sześciu miast wytypowanych przez PZPN była Bydgoszcz.
Najbardziej utalentowani młodzi zawodnicy z regionu dostali dziś (15 marca) stypendia samorządu województwa. Wśród 142 wyróżnionych niemal co trzeci trenuje w bydgoskim klubie.
Marcin Lewandowski zdobył srebrny medal halowych mistrzostw świata. Finałowy bieg na 1500 m rozpoczął się w ślimaczym tempie, ale dwa ostatnie okrążenia to był wyścig do mety z zawodnikami z Afryki. Lekkoatleta bydgoskiego Zawiszy przedzielił na finiszowych metrach biegaczy z Etiopii i Maroka.
W halowych mistrzostwach świata w Birmingham startuje trzech lekkoatletów Zawiszy. Dwie gwiazdy: Paweł Wojciechowski i Marcin Lewandowski i niechciany w polskiej kadrze sprinter Remigiusz Olszewski.
Do ostrej wymiany zdań doszło na skwerze Leszka Białego podczas obywatelskich obchodów Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Policja spisała wyłącznie Obywateli RP, nie kibiców organizujących obchody.
Paweł Wojciechowski w świetnej formie przed mistrzostwami świata w Birmingham. Na mityngu All Star Perche skoczył 5,88 m - to jego rekord życiowy w hali, poprawiony po siedmiu latach.
Paweł Kryszałowicz, były reprezentant Polski i piłkarz m.in. Zawiszy walczy z nowotworem jelita. Trwa zbiórka pieniędzy na jego leczenie.
Paweł Wojciechowski, Marcin Lewandowski i Remigiusz Olszewski - to trzej lekkoatleci Zawiszy, którzy wystartują w Birmingham, w halowych mistrzostwach świata.
Zbigniew Boniek wraca do wspomnień z rodzinnego miasta: - Bydgoszcz to było dla mnie uczucie, serce, miłość, Kościół, beztroska młodość.
- Na emeryturze zostałem "śledczym". Śledzę sukcesy moich wychowanków, zapisuję je w zeszycie i cieszę się z nich - mówi 81-letni Roman Dakiniewicz. Na pożegnanie z Zawiszą, gdzie pracował ponad pół wieku, trzasnął drzwiami.
Jakub Wójcicki przebył z bydgoskim Zawiszą długą drogę od boisk w II lidze po ekstraklasę. Teraz przechodzi z Cracovii do Jagiellonii Białystok.
Najgorsze, najsłabsze, najbardziej nieudane w historii... Mnóstwo takich określeń ciśnie się na usta, kiedy przychodzi podsumować bydgoski sport w mijającym roku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.