400 tys. nowych imigrantów rocznie oznacza cztery osoby na miejscowość, w której brakuje budowlańców, pielęgniarek, opiekunek osób starszych, ochroniarzy, sprzedawców, nauczycieli czy specjalistów od IT
Na morzu sprzyjającej PiS płynności lewica za punkt honoru stawia sobie chybotanie łódką.
Poznański dziennikarz porównał sprawę aktywistów strajku kobiet, uniewinnionych z zarzutu zakłócenia mszy w poznańskiej katedrze, do zajścia z wrocławskimi narodowcami i kibolami Śląska. Ci ostatni zostali skazani za zakłócenie wykładu prof. Zygmunta Baumana, a broniącą ich opinię napisał szef Ordo Iuris.
Tegoroczne obrady kapituły należały do najgorętszych dyskusji o literaturze, w jakich dane mi było ostatnio uczestniczyć.
Książka "Wygnaniec. 21 scen z życia Zygmunta Baumana" zwyciężyła w finale Górnośląskiej Nagrody Literackiej Juliusz. Jej autor, Artur Domosławski, otrzymał statuetkę oraz nagrodę w wysokości 50 tys. zł.
2 października w gmachu Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie po raz 26. wręczona zostanie Nagroda Literacka "Nike". Nagrodę ustanowiły Fundacja Agory oraz "Gazeta Wyborcza". Po raz pierwszy przyznano ją w roku 1997, trafiła wówczas do Wiesława Myśliwskiego za powieść "Widnokrąg". To jeden z dwojga pisarzy, którzy Nike odebrali dwukrotnie (ponownie dekadę później za "Traktat o łuskaniu fasoli"). W 2008 roku (za "Biegunów") i w 2015 (za "Księgi Jakubowe") wyróżniono Olgę Tokarczuk. Artur Domosławski, reporter, a także biograf Ryszarda Kapuścińskiego podjął się opisania złożoności losów jednego z najwybitniejszych filozofów współczesności. "Wygnaniec" to książka monumentalna, szczegółowo opowiadająca o kolejnych etapach życia Baumana - chłopca, któremu w przedwojennym Poznaniu przyszło doświadczyć brutalnego polskiego antysemityzmu, żołnierza 1. Armii Wojska Polskiego oraz Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, wielkiego naukowca, którego kariera rozwijała się najpierw w Polsce, a następnie - przerwana przez komunistyczne władze - w Wielkiej Brytanii. To właśnie tam, na emigracji, filozof opublikował swoje najważniejsze prace, które przyniosły mu światowe uznanie.
- Mój bohater idealnie nadawał się do roli diabła wcielonego. Różni ludzie mogli wyładowywać na nim swoje frustracje i fobie - mówi Artur Domosławski, autor "Wygnańca. 21 scen z życia Zygmunta Baumana".
Według Baumana moralność jest nieugruntowana, nie ma fundamentów, nie daje się zamknąć w jakikolwiek kodeks, a jej twierdzenia nie dają się udowodnić. 9 stycznia minęła piąta rocznica śmierci tego wybitnego socjologa i filozofa.
Jest bardziej współczesny niż młodsze pokolenie myślicieli. Pyta o zmienne miejsce jednostki w "płynnym społeczeństwie", naturę zła i możliwość stworzenia świata bez dręczycieli.
Cel szkół z internatem był szlachetny i racjonalny - stworzenie ogrodu produktywnego, pełnego miłego dla oka ładu i harmonii. "Dzicy", z ich wspólną często własnością i nieuporządkowaną hierarchią, wprowadzali do ogrodu niepożądany element chaosu.
Dlaczego Uniwersytet Warszawski nie odnowił doktoratu Zygmunta Baumana? Z cyklu "Adam Michnik poleca"
U Baumana nie ma śladu usłużności wobec oczekiwań władzy. Jest marksistą na własny rachunek
"Z Zygmuntem byliśmy dla siebie substytutami braci, których obaj nie mieliśmy. Z całego długiego życia nie przypominam sobie ani jednego zatargu między nami". Rozmowa z Jerzym Wiatrem o Zygmuncie Baumanie.
Niestety, to już pewne: nasze państwo przestanie istnieć. A wszystko przez odwrócenie biegunów dobra i zła. Winnych jest wielu. Zacznijmy od nieświętej trójcy: Bauman, Nergal, Judasz.
Jest opowieść Artura Domosławskiego o Zygmuncie Baumanie czymś, czego po tym autorze mogliśmy się spodziewać - dziełem iście epickim. Napisaną z rozmachem biografią jednego z najbardziej znanych na świecie współczesnych polskich myślicieli, który w swej ojczyźnie "stał się kukłą do rytualnego poniewierania".
Książka Domosławskiego wykracza daleko poza postać samego Baumana, wpisując się w narrację współczesnej wojny polsko-polskiej. Stanowi w tym sporze istotny głos.
Poszło o zdanie, w którym Artur Domosławski, autor książki "Wygnaniec. 21 scen z życia Zygmunta Baumana", pisze o "niedorzecznej tezie" Jana Pawła II. Nagrywający audiobooka aktor zdążył wcześniej przeczytać 655 stron.
Bauman - major, Żyd, komunista, i Bauman - geniusz, Żyd, postmodernista. Artur Domosławski w książce "Wygnaniec. 21 scen z życia Zygmunta Baumana" uspójnia tę rozdwojoną tożsamość
Nie ma w turyście uległości wobec tubylczego świata, pokory wobec kapryśnych i niezgłębionych jego reguł
W Polsce debata wokół Zygmunta Baumana sprowadza się głównie do jego stalinowskiej przeszłości sprzed ponad 60 lat. Na Zachodzie trwają dyskusje, ile jeszcze znaczy jego pisarstwo.
W dwóch kwadratowych bryłach lodu przez godzinę artysta Piotr C. Kowalski wycinał mechaniczną piłą kształt dwóch liter "Z" i "B", czyli inicjałów Zygmunta Baumana. Rzeźbę postawił na czarnym podeście przy kamienicy na poznańskich Jeżycach, gdzie Bauman mieszkał w młodości.
Na liście stu najważniejszych dzieł socjologicznych na świecie znajdują się tylko dwie prace polskich autorów: "Chłop polski w Europie i Ameryce" Floriana Znanieckiego (i amerykańskiego socjologa Williama Izaaka Thomasa) oraz "Etyka ponowoczesna" Zygmunta Baumana. Obaj wielcy humaniści byli silnie związani z naszym miastem.
Mural przy Dworcu Gdańskim z podobizną wybitnego socjologa Zygmunta Baumana został zamalowany hasłami "morderca" i "mjr UB". Muzeum Polin, które jest inicjatorem galerii murali, wydało w tej sprawie oświadczenie.
Zygmunt Bauman na moje pytanie, czy się bał, kiedy prawicowi bojówkarze zaatakowali go we Wrocławiu podczas jednego z wykładów, odpowiedział: - Bać się? Ja walczyłem pod Kołobrzegiem
Profesor Zygmunt Bauman jest 60 lat starszy ode mnie. A przecież zgadzam się z nim w tak wielu sprawach. Tak jak on uważam, że definicje dobra jako dobra konsumpcyjnego oraz szczęścia jako pogoni za kolejnymi takimi dobrami są fałszywe. I tak jak on wierzę, że wrażliwość społeczna jest wartością, a solidarność z poszkodowanymi - czymś absolutnie niezbędnym
Jeśli odmawia się zgody na odmienności cudzych poglądów, blisko do tęsknoty za władzą absolutną. Tolerancja to za mało. Zygmunt Bauman woła więc o solidarność, o dostrzeżenie w cudzych odmiennościach szansy dla nas samych.
Jestem w tej chwili absolutnie pewien, a w tym wieku można mieć taką pewność, że umrę socjalistą
- Coś niezwykłego dzieje się wokół tej książki - mówi Andrzej Niziołek, który przygotowuje do druku wspomnienia Noacha Lasmana. Zbiórka funduszy, którą ogłosił na ten cel na portalu Wspieram.to, spotkała się ze wspaniałym odzewem. Jest szansa, że dzięki niej uda się stworzyć jeszcze jedną książkę: z listami, jakie pisali do siebie Lasman i Zygmunt Bauman.
- Temat umarł śmiercią naturalną - mówi Tomasz Rosiński, były działacz partii Razem, który chciał, by w Poznaniu zawisła tablica ku czci słynnego socjologa prof. Zygmunta Baumana. Przedstawiciele partii zapowiadają, że być może wrócą do tego pomysłu jesienią.
W zasadzie współczesna polityka zajmuje się głównie tworzeniem strachu przed obcymi i zarządzaniem tym strachem
Tak jak w literaturze także w socjologii są poeci i prozaicy. Zygmunt Bauman, teoretyk społeczny, który zmarł 9 stycznia tego roku w wieku 92 lat, to jeden z ostatnich poetów socjologii. Nie tyle badał społeczeństwo, ile je czuł
Żyjemy na lotnych piaskach. Wszystko w naszym świecie płynie, wszystko się zmienia. Gdzie znaleźć miłość, nadzieję, moralność, wolność, poczucie bezpieczeństwa, sens życia? Jak się kłócić i dogadywać? - pytał zmarły 9 styczni 2017 r. Zygmuntt Bauman. I odpowiadał.
- Z osoby postrzeganej niemal jako osobisty wróg Pana Boga Zygmunt Bauman stał się dla wielu sojusznikiem w poszukiwaniu odpowiedzi na pytania najważniejsze - wspomina Stanisław Obirek, który napisał dwie książki wspólnie z profesorem.
W świecie indywidualnej wolności jesteśmy bezbronni wobec silnych i okrutni dla słabszych. To najważniejsza lekcja Baumana. Sformułował ją również dzięki własnym przeżyciom, w których odbijał się przerażający XX wiek.
Polski socjolog i filozof, twórca koncepcji płynnej nowoczesności i jeden z najważniejszych przedstawicieli nurtu postmodernizmu - profesor Zygmunt Bauman zmarł w wieku 92 lat w Leeds. "Jestem w tej chwili absolutnie pewien, a w tym wieku można mieć taką pewność, że umrę socjalistą" - mówił "Gazecie Wyborczej" w 2013 roku. Zobaczcie cytaty profesora, które na zawsze pozostaną w naszej pamięci.
W poniedziałek w Leeds zmarł najwybitniejszy polski socjolog i filozof profesor Zygmunt Bauman - twórca koncepcji płynnej nowoczesności.
"Ucieczka" - jej nowy tom - ma moc. Kozioł łączy dwa pozornie sprzeczne nastawienia: kontemplację pustki oraz pasję towarzyszenia światu do końca. Nie cofa się przed pamfletem, filipiką, żartem. Pastwi się nad poetą z reklamy, nad pisarką, czcicielką waginy...
Grupa poznańskich naukowców opublikowała w niemieckim piśmie filozoficznym list w obronie prof. Zygmunta Baumana. Tygodnik "wSieci" oskarżył ich o zniesławianie Polaków.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.