Pasażerowie Ryanaira będą mogli wnieść do kabiny bagaż o wymiarach 40×30×20 cm i wadze do 10 kg. Wcześniej mógł być to bagaż o maksymalnych wymiarach 40×25×20.
Prezes Urzędu Konkurencji i Konsumentów sprawdza, czy sposób weryfikacji wymiarów bagażu podręcznego i obciążanie konsumentów dodatkowymi opłatami, jakie narzucają linie Wizz Air i Ryanair, są zgodne z prawem.
Plecaki z opcją pakowania próżniowego, walizki z odkręcanymi kółkami - przybywa tipów na to, by ominąć restrykcyjne wymagania linii lotniczych wobec bagaży. Dla wielu osób plecak czy torba to jedyny bagaż, jaki zabierają ze sobą w podróż, nawet na tygodniowe wakacje.
- Walizka wystawała pół centymetra nad taśmę, więc kazali mi dodatkowo zapłacić za bagaż 288 zł - skarży się pasażerka, która niedawno leciała liniami Ryanair z lotniska w Pyrzowicach. Niezadowolonych jest więcej. Skargi analizuje UOKiK.
Wytyczne dotyczące tego, co możemy przewozić w bagażu podręcznym podczas lotu samolotem są restrykcyjne. Dlatego na lotnisku w Pyrzowicach zaczął działać paczkomat.
Jest już jedna ładowarka do telefonów, ma być jeden rozmiar walizki dla wszystkich linii lotniczych. Jak? Za sprawą Unii Europejskiej.
Hiszpański sąd zdecydował, że polityka bagażowa Ryanaira jest niezgodna z krajowym i europejskim prawem oraz narusza prawa pasażerów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
