Balon z logo Białegostoku to najnowszy pomysł na promocję miasta. W tym sezonie odwiedzi kilka miejsc.
Od niedzieli aż do wtorku, rano i wieczorem nad Krosnem będą pojawiać się balony. Kilkudziesięciu pilotów będzie po raz 23. walczyć o zwycięstwo w górskich zawodach balonowych zaliczanych do Balonowego Pucharu Polski.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" przeglądają tysiące zdjęć w serwisach informacyjnych. Najlepsze i najciekawsze fotografie ilustrują później wydarzenia dnia opisywane przez dziennikarzy "Wyborczej". Nie wszystkie zdjęcia trafiają do serwisu Wyborcza.pl czy do papierowego wydania "Gazety Wyborczej". Raz decyduje o tym ranga wydarzenia, innym razem brak miejsca... Są też fotografie, które zyskują znaczenie po pewnym czasie. Choćby zdjęcie Berniego Sandersa w wełnianych rękawiczkach podczas inauguracji prezydentury Joego Bidena, które stało się hitem w internecie kilka godzin po wydarzeniu... W przeglądzie zdjęć dnia chcemy się z państwem podzielić fotografiami nie tylko newsowymi, ale również tymi, o których nagle zrobiło się głośno.
Gdy odrywamy się od ziemi, to nie chcemy na nią wracać. Każda minuta spędzona w powietrzu daje nam uczucie wolności, przyjemności, czasami ekstazy.
64. Puchar Gordona Bennetta wygrali Szwajcarzy. Dwuosobowa ekipa przeleciała z Torunia ponad 1,5 tys. km, wyprzedzając Francuzów o niecałe 4 km. Polacy Krzysztof Zapart i Adam Ginalski zajęli miejsce czwarte.
W nocy z poniedziałku na wtorek Krzysztof Zapart i Adam Ginalski wylądowali. Na prowadzeniu są Francuzi. W powietrzu zostały już tylko trzy załogi.
W poniedziałek około południa Krzysztof Zapart i Adam Ginalski byli nad terenem Niemiec na południe od Getyngi. Od miejsca startu oddalili się już ponad 600 kilometrów.
Minęła niespełna doba od startu pierwszych zawodników walczących o Puchar Gordona Bennetta. Sześć załóg wylądowało, dziewięć nadal jest w powietrzu, w tym dwie załogi polskie.
Po godzinie 21 przy dźwiękach hymnów narodowych startowały załogi biorące udział w 64. Międzynarodowych Zawodach o Puchar Gordona Bennetta.
Mimo że pogoda w piątek raczej nie sprzyjała podniebnym pokazom, na toruńskim lotnisku sporo się działo - w piątek rozpoczął się Piknik 64. Międzynarodowych Zawodów o Puchar Gordona Bennetta. Start balonów gazowych w sobotę wieczorem.
Międzynarodowe Zawody o Puchar Gordona Bennetta startują w Toruniu. Odbywają się po raz 64. Potrwają do 28 sierpnia. Patrz w niebo.
Poruszamy się z prędkością wiatru, więc go nie słyszymy, nie ma też turbulencji. Nie ma żadnego silnika, żadnego hałasu palnika znanego z balonów na ogrzane powietrze. Jest tak cicho, że słyszymy ryczenie krów, auta, płacz dzieci, świst przelatującego w oddali szybowca - o lataniu balonem na gaz opowiada Jacek Bogdański, zdobywca Pucharu Gordona Bennetta w 2018 r.
Kolorowe balony znów unoszą się nad Nałęczowem. Na ostatnie dwa dni mistrzostw organizatorzy przewidzieli wiele atrakcji dla zainteresowanych. W niedzielę nastąpią oficjalne roztrzygnięcie zawodów i ceremonia medalowa.
Puchar Gordona Bennetta organizowany jest od 1906 r. Polska, po 85 latach, ponownie będzie gościć najlepszych baloniarzy z całego świata.
Mieszkańcy kamienicy przy pl. Narutowicza i urząd dzielnicy Ochota upamiętniają prof. Franciszka Janika - pilota, konstruktora, naukowca, zwycięzcę międzynarodowych zawodów balonowych w 1938 r. - pucharu Gordona Bennetta
Mateusz Rękas i Jacek Bogdański w 58 godzin przelecieli balonem gazowym ponad 1145 km. Ich zwycięstwo było strategicznym majstersztykiem i wielkim triumfem polskiej myśli meteorologicznej.
Kto zaryzykował i już w czwartkowy wieczór pojawił się na błoniach w Złotym Potoku, mógł naocznie przekonać się o uroku sportu balonowego. Od piątku pogoda już sprzyjała, a weekend zapowiada się wręcz wyśmienicie. Warto więc sobotę i niedzielę spędzić na Jurze. W zawodach bierze udział 30 ekip. Są też baloniarze z Litwy i Rosji. Tytułu mistrzowskiego broni Tomasz Filus.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.