Jeżeli kryzys bankowy rozleje się po świecie, tym razem nie wyjdziemy z tego obronną ręką i nie pozostaniemy zieloną wyspą.
W przyszłym tygodniu ceny detaliczne paliw powinny nadal spadać - prognozuje firma analityczna. Liczą na to najbardziej kierowcy samochodów osobowych, bo na razie benzyna tanieje wolniej niż olej napędowy.
Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Jacek Jastrzębski próbuje namówić bankowców, żeby zaproponowali frankowiczom korzystne ugody zamiast batalii sądowych. Ale czasu jest niewiele - za trzy-cztery miesiące Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej może ogłosić wyrok tak korzystny dla zadłużonych we frankach, że powali branżę bankową na łopatki.
Zaczęło się od telefonu od oszusta, który udawał pracownika banku. Choć mówił z obcym akcentem, nie wzbudził podejrzeń mieszkańca Białołęki. Namówił go do zainstalowania aplikacji, dzięki której zyskał dostęp do konta bankowego.
- Kryzys bankowy się skończył - mówi uznany analityk Dick Bove. - To wierzchołek góry lodowej, będzie recesja - twierdzi z kolei dyrektor w JPMorgan. Fed udzielił bankom pożyczek płynnościowych w rekordowej wysokości 164 mld dol., bo klienci zabierają depozyty.
Kurs akcji banku Credit Suisse runął w środę o niemal 30 proc. na historyczne dno. To efekt wypowiedzi prezesa Narodowego Banku Arabii Saudyjskiej, który poinformował, że nie może zaoferować pomocy finansowej szwajcarskiej instytucji.
- Zarzuty dotyczące reprezentatywności WIBOR-u to główne ryzyko, przed którym stoi sektor bankowy w najbliższym czasie - ocenił podczas Forum Bankowego wiceminister finansów Piotr Patkowski. Wtórował mu Piotr Tomaszewski, szef BFG: To absurd; trzeba dać zdecydowany odpór próbom kwestionowania WIBOR-u, żeby to, co jest przedmiotem kuluarowych żartów, nie stało się poważnym ryzykiem.
Międzynarodowy Bank Inwestycyjny z siedzibą w Budapeszcie, będący przykrywką dla rosyjskiej agentury, znalazł się na skraju upadku. Nie pomaga mu już nawet przychylność węgierskiego rządu.
Po upadku Silicon Valley Bank świat start-upów cofnąłby się o wiele lat, mielibyśmy do czynienia z runem na banki - mówi Wyborcza.biz Paweł Maj, dyrektor inwestycyjny Warsaw Equity Group.
- Różne scenariusze można sobie wyobrazić. To nie będzie tak, że kurz opadnie i zaraz zapomnimy o tym, co się stało - mówi serwisowi Wyborcza.biz Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista Banku Pekao.
Konta miały w nim niemal wszystkie firmy z Doliny Krzemowej. Upadek Silicon Valley Bank (SVB) to potężny cios w start-upy i całą branżę nowych technologii. Rykoszetem dostał Izrael, fala powodziowa dociera do kolejnych rynków, także do Polski. - Takie są skutki lekkomyślności i chciwości. Historia się powtarza - komentuje Maciej Piernikowski, inwestujący w Dolinie Krzemowej.
- System bankowy jest bezpieczny. Klienci upadłych banków (SVB i Signature Bank) dostaną swoje pieniądze - powiedział prezydent Joe Biden w reakcji na bankructwo dwóch średniej wielkości banków.
W piątek upadł Bank Doliny Krzemowej, 16. największy bank w USA, a w niedzielę nowojorski Signature, który zajmował się kryptowalutami. Władze próbują tonować nastroje, ale panika się rozkręca.
Głównym kadrowcem PKO BP został Jakub Kowaleczko, zaufany współpracownik wicepremiera Jacka Sasina z jego zaplecza w Wołominie. Wcześniej jako główny kadrowiec PGNiG Kowaleczko szykował gazowy koncern do przejęcia przez Orlen.
Upadek Sillicon Valley Bank to największe bankructwo w USA od 2008 r. SVB był 16. największym bankiem w Stanach Zjednoczonych. To wywołało globalną wyprzedaż akcji banków.
Gdy Silicon Valley Bank ogłosił, że musi podnieść kapitał o ponad 2 mld dol., by ratować się przed upadkiem, jego akcje spadły o ponad 60 proc.
Problemy największego rosyjskiego banku. W roku agresji Rosji na Ukrainę i związanych z tym międzynarodowych sankcji Sbierbank zanotował prawie 80-proc. spadek zysku netto. Dyrektor generalny instytucji zarzeka się jednak, że w 2023 r. będzie inaczej.
Złodziejom z Warszawy niestraszne było prawie 14 tys. kilometrów, które dzieliły ich od ofiary. Z konta mieszkanki Australii ukradli 350 tys. zł, ale to im nie wystarczyło. Połasili się na więcej. Ale wtedy wkroczyła policja.
Ponad rok temu mBank zablokował konto gdynianina, bo mężczyzna zmienił numer telefonu. Wielokrotne interwencje, pisma i reklamacje nie pomagały. Aż do dnia publikacji artykułu na ten temat.
W rocznicę napaści na Ukrainę na Rosję spadła lawina kolejnych sankcji Zachodu. Czasem pozornie zaskakujących - jak zakaz eksportu droższych smartfonów i lodówek.
Cwaniaki dostaną darmowe kredyty, życie ponad stan zostało ukoronowane - słychać komentarze o frankowiczach po opinii rzecznika TSUE. Ci odpowiadają: - Banki nas oszukały. Straciliśmy kilka lat życia na sądowe batalie. Zdarzały się samobójstwa, były rodzinne dramaty. To jest ten darmowy kredyt?
Trybunał Sprawiedliwości UE wkrótce ostatecznie wytrąci bankom pałkę, która miała służyć do finansowego okładania szukających sprawiedliwości frankowiczów. Wcześniej w sprawie frankowiczów zawiedli politycy, zawiódł nadzór i bank centralny. Trzecia władza przypomniała, że trzeba się z nią liczyć. I to się reszcie nie podoba.
Obecny system finansowy w Polsce musi upaść i zostać zastąpiony przez uczciwe warunki kredytowania nieruchomości. Jeżeli jednak będzie to proces niekontrolowany - może doprowadzić do bankructw i przejęć instytucji finansowych. Wtedy nawet beneficjenci konkretnych wyroków mogą ostatecznie stracić na finansowym tsunami, które to wywoła.
Nie tylko sygnaliści, ale także same banki znalazły błędy w wyliczaniu wskaźnika WIBOR. Administrator, spółka GPW Benchmark, już je oficjalnie potwierdził. Przypomnijmy, to WIBOR w znacznej mierze odpowiada za wysokość rat płaconych przez kredytobiorców.
Ponad rok temu mBank zablokował konto Pawła Perszowskiego z Gdyni, który od tej pory nie może wypłacić własnych pieniędzy. Wszystko przez to, że zmienił numer telefonu.
O kolejnej próbie oszustwa metodą "na pracownika banku i prokuratora" informuje świętokrzyska policja. Tym razem, dzięki prawdziwej pracownicy banku, nie doszło do wyłudzenia pieniędzy.
Oszczędności życia seniorki z toruńskiej Skarpy zostały ocalone dzięki czujności pracownicy i dyrektorki banku.
Akcje banków na GPW tracą nawet 4 proc. po korzystnej dla frankowiczów decyzji TSUE ws. kredytów frankowych. I choć to jedynie opinia, to właściwie jest przesądzone, że frankowicze nie muszą się już bać kontrpozwów ze strony banków. To może zachęcić kolejnych do składania pozwów.
Tuż przed wpisaniem na czarną listę w UE i Wielkiej Brytanii oligarcha Roman Abramowicz przepisał na dzieci prawie 1 mld dol. swojego majątku, zarządzanego przez znane banki Barclays i UBS - ujawnił dziennik "The Guardian". Czy banki pozwoliły dzieciom Abramowicza używać fortuny, która dopiero co należała do objętego sankcjami oligarchy?
O 13,4 mld zł spadła wartość zadłużenia gospodarstw domowych z tytułu posiadanych kredytów i pożyczek w porównaniu do grudnia 2021 r. Po pierwsze dlatego, że Polacy nie mają zdolności kredytowej, żeby kupować mieszkania na kredyt. Ale po drugie: to przez wielkie nadpłaty kredytów, przede wszystkim dzięki rządowym wakacjom kredytowym.
- Decyzja o przedłużeniu wakacji kredytowaych na 2024 roku będzie zależeć od wysokości stóp procentowych i zostanie podjęta w połowie roku - tak zapowiedział w środę rzecznik rządu Piotr Müller.
Dwaj kolejni sędziowie, niezależnie od siebie, zdecydowali o wyrzuceniu wskaźnika WIBOR z umów kredytowych. To zabezpieczenie na czas trwania właściwych procesów. Pod lupą znalazły się kredyty hipoteczne udzielone przez Alior Bank i BNP Paribas. Kredytobiorcom pozywającym banki spadnie wysokość rat.
8 procent na lokacie? Ale tylko przez miesiąc, więc można zarobić 0,67 proc. - taką ofertę jeszcze niedawno reklamował jeden z największych banków w Polsce. Teraz się z niej wycofał, ale propozycje lokat innych banków wcale nie są dużo bardziej korzystne. Sprawdzamy więc, gdzie banki zastawiły pułapki, i jak w takim razie ulokować oszczędności w czasach szalonej inflacji.
4,66 zł kosztował frank w czwartek. Takie zdarzenia - analitycy wierzą, że to nie koniec słabości szwajcarskiej waluty - mogą przysporzyć frankowiczom nowego, ale przyjemnego bólu głowy.
Od 14 stycznia bank BNP Paribas przestaje udzielać kredytów opartych na WIBOR. Wcześniej na taki krok zdecydował się ING Bank Śląski.
Skuteczne zakwestionowanie wskaźnika WIBOR oznaczałoby załamanie całego systemu finansowego w Polsce. I nie chodzi o kondycję finansową branży bankowej, ale o wypłacalność naszego kraju. - Nie ma banków, nie ma oszczędności, ludzie tracą wszystkie pieniądze - mówią Wyborcza.biz bankowcy.
Kredytobiorcy ramię w ramię z prawnikami próbują swoich sił, aby przed sądami zakwestionować wiarygodność wskaźnika WIBOR. Zapytaliśmy o to bankowców. A oni przekonują: - Nie mamy lepiej nadzorowanego procesu w Polsce niż wyznaczanie WIBOR-u. Włączeni są w to regulatorzy, mamy audyt wewnętrzny, zewnętrzny, audyt administratora, inspekcję KNF. Wszystkie chaty, maile, telefony są nagrywane i przeglądane. Ten system jest szczelny.
Trudno usprawiedliwić masowe orzekanie na niekorzyść banków i kwestionowanie przez sądy kursów podawanych w tabelach NBP. Sprawa ta, moim zdaniem, podważa zaufanie do polskiego wymiaru sprawiedliwości - pisze w swojej opinii Witold Gadomski dla Wyborcza.biz.
Gdy mniejsi inwestorzy wycofują swoje środki z giełd kryptowalutowych po upadku FTX, to duże instytucje zaczynają poważne inwestycje w świecie wirtualnych walut. Nawet te, które znane były do tej pory tylko z tradycyjnych usług, jak np. banki. Można odnieść wrażenie, że osłabienie branży to sprytny manewr wielkich graczy.
Jastrzębie rządzą w Europie. Cały czwartek od rana banki centralne podnosiły stopy procentowe. To oznacza problemy dla Polski.
Copyright © Agora SA